Dwanaście warunków Pani Prezes
Marta Milda
Dwanaście warunków Pani Prezes
Marta Milda
- Wydawnictwo: Novae Res
- Rok wydania: 2019
- ISBN: 9788381473019
- Ilość stron: 482
- Format: 13.0x21.0cm
- Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
1-3 dni robocze + czas dostawy*Przy zamówieniu większej ilości egzemplarzy czas realizacji zamówienia może ulec wydłużeniu
Opis: Dwanaście warunków Pani Prezes - Marta Milda
Młody student i bogata Pani Prezes... czy to możliwe, by chodziło o coś więcej niż seks?
Dwudziestoletni Michał, niezwykle przystojny student historii Uniwersytetu Wrocławskiego, pracuje dorywczo w myjni samochodowej, by zarobić na utrzymanie, naukę i leczenie schorowanej matki. Kiedy pewnego dnia w jego miejscu pracy pojawia się czterdziestotrzyletnia pani Marta, bogata i elegancka właścicielka nowiutkiej czarnej hondy, chłopak czuje się onieśmielony tak piękną klientką, a jednocześnie zaintrygowany wysokim napiwkiem, jaki mu zostawiła. Jej nietypowa, intymna propozycja będzie początkiem serii namiętnych spotkań, które przerodzą się w relację pełną erotycznych niedopowiedzeń, gorzkich tajemnic i perwersyjnych pragnień...
Jak mroczne sekrety ukrywa w swojej luksusowej alkowie ekscentryczna kochanka? Czy młodemu mężczyźnie wystarczy sił i odwagi, aby przekroczyć niebezpieczną granicę strefy pożądania i stoczyć walkę z bezwzględną diablicą? Czyżby jego oczy potrafiły dostrzec więcej niż tylko powalający widok z okien jej eleganckiego apartamentu?
Marta wiła się i wierciła pod nim, a on poczuł pod sobą bardzo wyraźnie, jak drży całe jej ciało. Usłyszał, jak głośno wykrzyczała jego imię! Na początku nie miał pojęcia, nie dotarło do niego w pełni, że w tym jedynym momencie doznanie, do którego ją doprowadził, okazało się również dla niej ekstremalne, ekscytujące i niezwykłe. Nie rozumiał, co się dzieje, był zbyt oszołomiony swoją żądzą oraz zaskoczony tym, jak groźny drzemie w nim dzikus. Dotychczas nie wiedział, że potrafi być aż tak niebezpiecznym zwierzęciem. Oboje po raz kolejny udowodnili sobie nawzajem, w jaki sposób można przesuwać granice ekstremalnych przeżyć.
Odważny seks, władza i pieniądze! Dwanaście warunków Pani Prezes uczyni początek roku piekielnie gorącym!
Michalina Foremska,
papierowybluszcz.wordpress.com
Co się musi wydarzyć, aby zimna Pani Prezes zmieniła się w ciepłą i kochającą kobietę? Czy jest to w ogóle możliwe? Dowiecie się o tym, sięgając po książkę.
Justyna Papuga,
wspolczesnabiblioteka.blogspot.com
Intrygujące, tajemnicze i niezwykle ciekawe zaproszenie do świata gorących uczuć i przyjemności cielesnej.
Marta Daft,
martawsrodksiazek.pl
Marta Milda (pseudonim autorki) – wrocławianka, z wykształcenia architekt. Pracuje w firmie budowlanej. Razem z mężem wychowuje dwie córki. Bardzo lubi jazdę na rowerze, komedie romantyczne i czerwone wino. Jej fantazja oraz zamiłowanie do romansu pozwoliły na spełnienie dawnego, młodzieńczego marzenia i napisanie tego debiutu.
Szczegóły: Dwanaście warunków Pani Prezes - Marta Milda
Tytuł: Dwanaście warunków Pani Prezes
Autor: Marta Milda
Wydawnictwo: Novae Res
ISBN: 9788381473019
Języki: polski
Rok wydania: 2019
Ilość stron: 482
Format: 13.0x21.0cm
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Waga: 0.56 kg
Recenzje: Dwanaście warunków Pani Prezes - Marta Milda
Do czego doprowadzi łączący strony kontrakt? Czy oni mają szansę na prawdziwy związek? Pani Prezes nie zamierza się angażować uczuciowo, jasno określiła zakres ich relacji. Jednak Michał nie daje za wygraną, próbuje złamać twardą jak lód Martę i rozbudzić w niej uczucia. Tylko czy jego pomysł ma szansę powodzenia? Zapewniam, chłopak okaże się bardzo zdesperowany, ale i pomysłowy . . . Wszystko może się zdarzyć . .
Marta Milda w powieści porusza bardzo istotny wątek sponsoringu, seks za pieniądze. Temat żywy, ale trudny i często skrzętnie marginalizowany. A takie sytuacje mają oczywiście miejsce w realu i nie są odosobnione. Często młodzi ludzie sprzedają swoje ciało za pieniądze. Jakie kierują nimi pobudki? Różne. Jedni robią to z biedy, inni z wyrafinowania lub obrali to jako sposób na łatwe życie. Łatwe, ale bez żadnych zasad moralnych, puste i bezsensowne. To ludzie bez szacunku do siebie samych. Ubodzy duchowo. Zniszczeni przez życie. Jak można później spojrzeć w lustro? I co widzimy …
Przyznam szczerze, że ta powieść dogłębnie mną wstrząsnęła. Jeszcze do dziś czuję emocje, jakie mną targały przy jej lekturze. Była złość i wściekłość, ale też politowanie i smutek, bohaterowie mnie szokowali na każdym kroku. Przerażenie i niedowierzanie. Ale takie sytuacje na pewno się zdarzają i nie należą do rzadkości.
Dwanaście warunków Pani Prezes to emanującą erotyzmem i napięciem powieść, wzburzająca i dostarczająca niezapomnianych wrażeń. Niesamowicie pobudzająca wyobraźnię i pozwalająca wyzwolić z pęt wodze naszej fantazji, zmysłowa i tajemnicza. Ale tak naprawdę to książka o pragnieniu i poszukiwaniu miłości, o szukaniu właściwej drogi w życiu, najlepiej przy boku ukochanej osoby. Czytając tę powieść przenosimy się w inny, obcy nam świat. Świat, w którym króluje wyrafinowanie i pożądanie, w którym gra na ludzkich emocjach i uczuciach osiąga szczyt, stanowi tło całej fabuły. A zakończenie? Cóż, warte sięgnięcia po tę lekturę. Zaskakujące, ale jednocześnie bardzo ujmujące i budujące, utwierdzające w przekonaniu, że ludzie się zmieniają, najczęściej na lepsze, zrzucają maski i pragną miłości i zrozumienia. Ale czy na nie zasługują? Odpowiedź pozostawiam dla Was.
Zachęcam Was do lektury. Co wrażliwsi mogą również uronić łezkę. Ambros 2019-03-10 20:09:30
Michał, niezwykle przystojny dwudziestolatek pracuje w myjni samochodowej, gdzie spotyka również niezwykle piękną i seksowną czterdziestotrzyletnią Panią Prezes, Martę. Marta składa mu intratną propozycję - seks w zamian za pieniądze. Czy chłopak się zgodzi? A jeśli tak, to co z tego wyniknie? Co czeka naszą dwójkę? Odpowiedzi znajdziecie na kartach książki.
Na kanwie "50 twarzy Greya" również w polskiej literaturze "erotycznej" pojawiają się książki, które zachaczać mają o BDSM. Jedną z nich jest "Dwanaście warunków Pani Prezes". Czy udaną? Zależy. Jak same opisy aktów seksualnych mogą być intrygujące, tak zabrakło mi tam wielu ważnych elementów. Michał nie jest świadom na co się pisze, więc konsensualność została naruszona, brak uwzględnienia słowa bezpiecznego, czy seks analny bez nawilżenia. Kiepskie wzorce do naśladowania dla osób chcących spróbować kinku. Kolejny minus to powtarzające się słownictwo, choćby określanie Marty mianem "babki" przez pół książki pojawia się praktycznie na co drugiej stronie. Sama historia jest klasyczną opowieścią o Kopciuszki, z odwróceniem ról.
Plusy? Kilka żartów okazało się być oryginalnych i zwyczajnie mnie rozśmieszyło. Autorka również zwróciła uwagę na sytuację osób w Donbasie czy Aleppo poprzez artykuł Michała czy postać jego kolegi, Wiktora, pochodzącego z Ukrainy. W treści pojawia się próba przełamania stereotypu geja-dziwaka, udana raczej średnio, bo w kontraście do niej występuje odebranie wolności wyboru donoszenia ciąży (tak, te sytuacje się łączą). Kolejny ważny element to brak akceptacji społecznej dla związku starszej kobiety i młodego mężczyzny. Przełamanie uprzedzeń do takich związków autorce się udało. Ambiwalentne mam podejście do sex workerskiej przeszłości Marty, której ona sama żałuje (sex work to też praca, a nie powód do wstydu), a z drugiej strony stosunek Michała pozbawiony jakiejkolwiek oceny, który jest dla mnie bardzo na plus.
Sama nie wiem co myśleć o książce Marty Mildy. A czy Wam polecam? No cóż, jeśli lubicie hard erotyki z romansem w tle, i popkulturowe, czyli powierzchowne podejście do aspektów społecznych - zapewne tak. Jeśli zaś szukacie czegoś wyższych lotów - nie, wtedy zupełnie nie.Nietoperz 2019-07-31 09:45:54