Hannibal. Chmury wojny
Ben Kane
Hannibal. Chmury wojny
Ben Kane
- Wydawnictwo: Znak Horyzont
- Rok wydania: 2019
- ISBN: 9788324054961
- Ilość stron: 595
- Format: 13.5x21.0 cm
- Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Niedostępna
Opis: Hannibal. Chmury wojny - Ben Kane
Dwóch dawnych przyjaciół w przeciwnych obozach. Kobieta złapana w pułapkę, której przyjdzie wybierać między lojalnością i miłością. Ścieżki ich losów zejdą się jeszcze raz podczas jednego z najkrwawszych konfliktów, jakie zna historia.
Kto przetrwa?
213 r. p.n.e. Syrakuzy
Miasto smagane promieniami bezlitosnego słońca przygotowuje się do wojny. Pod murami stoi już wielka rzymska armia. Jednak potężne fortyfikacje Syrakuz i niesamowite machiny zaprojektowane przez Archimedesa sprawiają, że oblężenie będzie długie i niełatwe.
Kwintus, uczestnik większości zakończonych gorzkimi klęskami walnych bitew z Kartaginą, gotów jest oddać życie dla chwały republiki. Tyle że niebezpieczeństwo grozi mu nie tylko ze strony wroga i jego dawnego przyjaciela, Hanno. Nie może czuć się bezpieczny nawet wśród swoich towarzyszy broni.
Hannibal wysłał Hanno do Syrakuz z misją wsparcia swoim doświadczeniem włodarzy miasta w walce z Rzymem. Mimo że pała nienawiścią do Rzymian i ślubował nieustępliwą walkę aż do śmierci, jego misja stanie pod znakiem zapytania, gdy odkryje, że w sprzymierzonym z Kartaginą mieście znajduje się siostra Kwintusa, Aurelia, która trafiła do niewoli syrakuzan.
Szczegóły: Hannibal. Chmury wojny - Ben Kane
Tytuł: Hannibal. Chmury wojny
Autor: Ben Kane
Wydawnictwo: Znak Horyzont
ISBN: 9788324054961
Język oryginału: angielski
Języki: polski
Rok wydania: 2019
Ilość stron: 595
Format: 13.5x21.0 cm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Waga: 0.538 kg
Recenzje: Hannibal. Chmury wojny - Ben Kane
Hannibal. Chmury wojny
Autor: Kane Ben.
Kolejna powieść autora bardzo popularnego na całym świecie, jak sam zresztą twierdzi mającego obsesję na punkcie starożytnego Rzymu. Z wielkim oddaniem i pasją tworzy swoje dzieła. Niektórzy zarzucają mu, że mija się z prawdą historyczną w swoich książkach. Opisuje bitwy i zdarzenia w taki sposób, w jaki wcale się nie zdarzyły. Zawyża ilość uczestników bitew, zmienia imiona uczestników wydarzeń. Jak sam przyznaje, to wszystko prawda. Ale na swoją obronę ma genialne wytłumaczenie. Jako twórca ma do tego prawo, prawo dodać coś od siebie. Ubarwić zdarzenia, urozmaicić opisy krain geograficznych, wzmocnić dramaturgię swoją wizją bitwy wojennej. Rzymianie nienawidzą Greków i odwrotnie, o tym wiadomo. Trzeba interesująco i ciekawie ten konflikt opisać i przedstawić najistotniejsze zapisy wojny o Kartaginę i Syrakuzy. I bardzo dobrze, dzięki temu powstają kolejne, grube tomy wspaniałych powieści. Poznajemy głównych bohaterów, zaglądamy w najdrobniejsze zakamarki ich kwater gdzie żyją. Powieść zaczyna się dość spokojnie by później, w miarę rozwoju sytuacji nabrać większego tempa. Wojska szykują się do starcia z nieprzyjacielem, żołnierze porządkują swój ekwipunek wojenny, rodzą się przyjaźnie wśród towarzyszy niedoli a także podstęp, zazdrość i podłe intrygi. Powieść jest bardzo dobrze napisana, składa się na nią dużo rzeczowych opisów akcji, sytuacji, drobnych epizodów. Dla podkręcenia dramaturgii jest tęsknota za zaginionymi członkami rodziny, za miłością, za utraconymi najbliższymi. Bitwy zbrojne opisane są w sposób niezwykle realistyczny, autor nie żałuje ofiar, rozcina ich ciała bezlitośnie. Krew leje się często i gęsto. Trupy padają bez liku a agresorzy bez zahamowań anektują napadnięte terytoria. Bardzo ciekawe są dwa wątki przetaczające się przez całą powieść. Pierwszy dotyczy przyjaźni i braterstwa między żołnierzami. Walczą obok siebie, wspierają się, a na koniec jeden oddaje życie za drugiego. Drugi dotyczy podstępnej zdrady, która ma katastrofalne skutki dla jednej ze stron. W najmniej oczekiwanym momencie czytelnik dowiaduje się, że jeden z głównych bohaterów to czarny charakter i zdrajca. Na dopełnienie i podniesienie emocji mamy wielkie uczucie miłosne głównych bohaterów, Aurelii i Hanno. Nieprzemyślane decyzje Aurelii ściągają na jej głowę, mnóstwo nieprzyjemnych zdarzeń, ponosi niepowetowaną stratę, ale miłość do Hanno pozwala jej przez to wszystko przebrnąć i daje nadzieję na dalsze, wspólne i dobre życie.
Książkę dobrze się czyta, przenosi czytelnika z akcji na akcje, ale w bardzo zrozumiałym szyku. Doskonale nadaje się na wolne letnie popołudnia jak również może być świetnym prezentem dla kogoś lubiącego taką literaturę
Książkę wydało Wydawnictwo Społeczny Instytut Wydawniczy Znak
ZNAK HORYZONT
Polecam, Zdzisław Ruszkowsk
Zdzisław R. 2019-07-12 11:59:49