Korpoface czyli potęga słonia krokiem ślimaka

Książka

Korpoface czyli potęga słonia krokiem ślimaka

  • Wydawnictwo: Novae Res
  • Rok wydania: 2019
  • ISBN: 9788381473613
  • Ilość stron: 144
  • Format: 12,1x19,5 cm
  • Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Wysyłka:
1-3 dni robocze + czas dostawy*Przy zamówieniu większej ilości egzemplarzy czas realizacji zamówienia może ulec wydłużeniu
Cena katalogowa 25,99 PLN brutto
Cena dostępna po zalogowaniu
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×
Cena 25,99 PLN
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Opis: Korpoface czyli potęga słonia krokiem ślimaka - A. K. Sar

Biedronki w sieci pajęczyc, czyli jak przetrwać w korporacji i nie zwariować.

Bycie biedronką nie popłaca. Awansować na pajęczycę to już pewne osiągnięcie. Szczytem marzeń jest jednak przemiana w modliszkę. Ale czy będąc na najwyższym szczeblu korporacyjnej drabiny, można zachować resztki biedronkowatości, czy wyrok zapadł i nie ma już odwrotu od przemiany w drapieżną bestię? Zacięta rywalizacja, wzajemne podcinanie sobie skrzydeł i plucie jadem, słowem - szara rzeczywistość korporacji z perspektywy kolejnych etapów kariery opakowana w zgrabną, metaforyczną opowieść. Poznajcie historię Lusi i jej zaskakującej metamorfozy!

Modliszka, nasz szef wszystkich szefów. Sunie ostentacyjnie każdego ranka do swojego akwarium usytuowanego na niewielkim podeście, skąd ma doskonały widok na wszystkie biedronki i pajęczyce. Tam wykonuje swoje tajemnicze telefony, udając kolejne szkodniki. Kiedy to robi, nie wiem, bo gdy zerkam, to zawsze widzę ten klasyczny układ modlącej się postaci. Nigdy nie słyszałam, jak cokolwiek mówi, pajęczycom wystarczy jej jedno spojrzenie i już wiedzą, w czym rzecz. Może ona porozumiewa się tylko telepatycznie?

A. K. Sar (RASKA) - całe swoje życie zawodowe skoncentrowała wokół rozwiązań tele, zarówno w zakresie obsługi, jak i sprzedaży. Wielokrotnie miała możliwość przyglądania się rozwojowi kariery zawodowej w tych strukturach - od korporacji po średnie i małe przedsiębiorstwa. Swoje spostrzeżenia wykorzystuje, tworząc unikalne i łamiące stereotypy środowiska pracy, optymalizując procesy już istniejące i wprowadzając nowe rozwiązania w firmach. Prywatnie spełniona mama nastolatki. W swoim dorobku wydawniczym posiada thriller psychologiczny pt. "M" z 2014 roku. Strona autorska: www.raska.pl/artysta/


Szczegóły: Korpoface czyli potęga słonia krokiem ślimaka - A. K. Sar

Tytuł: Korpoface czyli potęga słonia krokiem ślimaka
Autor: A. K. Sar
Wydawnictwo: Novae Res
ISBN: 9788381473613
Języki: polski
Rok wydania: 2019
Ilość stron: 144
Format: 12,1x19,5 cm
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami


Recenzje: Korpoface czyli potęga słonia krokiem ślimaka - A. K. Sar

Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

„Minimum wysiłku daje tylko minimum satysfakcji”.
Jak sięgnąć wzrokiem po równo ułożonych boksach, każdy ma wzrok wbity w monitor komputera, z jednej strony stara się sprzedać oferowany produkt w rozmowie telefonicznej, z drugiej w tym samym czasie odpowiada na dziesiątki oczekujących na odpowiedź e-maili klientów. Nie ma chwili wytchnienia. Czas jest na wagę złota. Każdy zerka krzywo na swojego sąsiada z drugiego boksu i liczy, że mu się powinie noga. Zazdrość, intrygi, niewyobrażalny stres i napięcie, ciągłe reprymendy są na porządku dziennym. W tym miejscu raczej nie można liczyć na miłe i ciepłe słowa, na zawiązanie się przyjaźni czy głębszych znajomości, tutaj każdy może liczyć tylko na siebie, każdy myśli tylko i wyłącznie o sobie. A jeżeli już myśli o innym współpracowniku, to tylko w kontekście, jak mu dopiec czy przysporzyć kłopotów. Wyścig szczurów. Silniejszy zostaje, słabszy odpada w przedbiegach.
„Ciężka praca doceniana jest w najmniej oczekiwanych momentach”.
Ale ciężka i trudna prawa też się opłaca. Pewne nowatorskie rozwiązania czasami są mile widziane. Bohaterka jest tego znakomitym przykładem. Opracowała własne autorskie materiały wspomagające pracę, stworzyła coś nowatorskiego, przejawiła własną inicjatywę. I awansowała. Zajęła miejsce pajęczycy, a z czasem modliszki. Dawała z siebie coraz więcej i więcej. Jej zespół był najlepszy. Ale w pewnym momencie czas pryska, człowiek się wypala, nie widzi życia poza pracą. I czy to ma głębszy sens? Czy warto żyć tylko pracą? A gdzie czas na miłość, przyjaźń czy rozrywkę? I co z tego, że są pieniądze, jak nie ma na nic ochoty i czasu. Osiąga się profity, ale nie ma czasu i chęci się z nich cieszyć. Ważne, aby w odpowiednim momencie powiedzieć: nie, dość wszystkiego, chcę cieszyć się życiem tu i teraz. Pieniądze nie zastąpią przyjaciół, owszem, dzięki nim ma się ich więcej, bo albo chcą od nas pożyczyć pieniądze albo się zabawiać za nasze.
Ta gorzka lektura potrafi raz na zawsze wyleczyć z pracy w korporacji. Przestrzega przed nią i obnaża panujące w niej schematy i mechanizmy. Pracownik to mały trybik w tym wielkim zamachowym kole. Jak go zabraknie, nawet nikt tego nie zauważy, wstawi się następnego. Nie ten, to inny. Smutny obraz, albo bardzo wymowny i prawdziwy.
Cieszę się, że taki poradnik ujrzał światło dzienne. Czy jest bliski prawdy, myślę, że każdy, kto pracuje w korporacji jest w stanie to ocenić. Czy jest przekoloryzowany? Myślę, że nie, ale ukazany w metaforyczny sposób. Każdy może go przełożyć na konkretną sytuację i firmę. Po jego lekturze pojawia się pytanie: czy warto się aż tak bardzo się poświęcać pracy, kosztem zaniku czy zaniedbania życia osobistego czy rodzinnego? Czy nie lepiej czerpać spokojnie małą łyżeczką niż się napychać dużą chochlą? Warto tak zaplanować swoje życie, aby mieć czas na pracę, rodzinę i przyjaciół. Te pytania pozostawiam bez odpowiedzi. Każdy powinien sobie sam na nie szczerze odpowiedzieć.
Nie pozwala o sobie zapomnieć, skłania do głębokich refleksji i przemyśleń.
2019-03-30 20:15:08


Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także: