"Jedzenie to władza, nauczyłem się tego, gotując dla prezydentów"⠀ ⠀
⠀
"Nikt od kucharza nie oczekuje, żeby miał poglądy"⠀ ⠀
⠀
"Z kucharzem jest trochę tak jak z żołnierzem: lepiej za dużo się nie zastanawiać, tylko wypełniać rozkazy"⠀ ⠀
⠀
"Pomyślałem wtedy, że tak właśnie wybuchają wojny. Każdy chce, żeby jego garnki stały bliżej ognia"⠀ ⠀
⠀
Ach co to była za lektura! Publikacja stanowi zwieńczenie czteroletniej pracy dziennikarza, który przejechał cztery kontynenty i poznał pięć różnych kultur, by znaleźć prawdziwych kucharzy dyktatorów. Prawa do książki zostały wykupione przez największego światowego wydawcę - nowojorski Penguin Random House - jeszcze zanim została napisana. Jej ekranizacją od kilku miesięcy interesują się wytwórnie z Hollywood. A Ty, odważysz się zajrzeć przez kuchenne drzwi?⠀⠀
⠀
Saddam Husajn - Irak, Idi Amin - Uganda, Enver Hodża - Albania, Fidel Castro - Kuba oraz Pol Pot z Kambodży. Co lubili jeść? Jak traktowali swoich podwładnych? Czy spojrzenie na tyranów przez pryzmat najbardziej elementarnych potrzeb jednostki pozwoli ukazać ich bardziej ludzkie oblicze? Kucharze dyktatorów zdradzają nam przepisy, które być może uratowały niejedno ludzkie życie. Bo najedzony człowiek, to szczęśliwy człowiek. A szczęśliwy człowiek jest wyciszony i ułagodzony.
Jednak, nie jest to książka tylko o gotowaniu. Kulinaria stanowią oryginalny punkt wyjścia dla rozważań o jednych z najbardziej znaczących momentów w historii XX wieku. Całość podano w lekkostrawnej formie - czytelnik nie zostaje zalany nadmiarem informacji. Dostajemy tylko to co konieczne, by poznać kontekst i dowiedzieć się o kim mowa. Jeśli dodamy do tego szczyptę czarnego humoru, garść empatii, a całość okrasimy reportersko-pisarskim talentem... to uzyskamy przepis na znakomitą książkę.⠀
⠀
Tematyka gastronomiczna nie jest mi szczególnie bliska, dlatego nie spodziewałam się, że lektura tak mnie pochłonie. A oderwać się od niej nie było łatwo. Nieraz zastanawiałam się, czy gdybym była na miejscu bohaterów, ręka nie zadrżałaby mi nad garnkiem z bulgoczącą zupą? Szczególnie jeśli od niej mogłoby zależeć moje życie? Przepyszny reportażowy kąsek - polecam gorąco.murder.in.the.library 2019-10-04 19:36:07