Salvatore
Natasha Knight
Salvatore
Natasha Knight
- Wydawnictwo: Papierówka
- Rok wydania: 2019
- ISBN: 9788366429031
- Ilość stron: 300
- Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Jutro (poniedziałek 2024-12-23)*Przy zamówieniu większej ilości egzemplarzy czas realizacji zamówienia może ulec wydłużeniu
Opis: Salvatore - Natasha Knight
LUCIA
Wszystko zaczęło się od podpisania kontraktu, najpierw przez niego, potem przeze mnie. Posłusznie odegrałam swoją rolę. Złożyłam podpis i oddałam życie. Mój ojciec nie odezwał się ani słowem, tylko bezsilnie patrzył, jak staję się własnością tych potworów, Benedettich.
Symbolem ich władzy.
To było pięć lat temu. Teraz nadszedł czas, by Salvatore Benedetti upomniał się o swoją własność. Poprzysięgłam zemstę. Nauczyłam się nienawidzić. Byłam gotowa na wszystko... lecz nie na mężczyznę, który zawładnął moim życiem.
Spodziewałam się potwora i zamierzałam go zniszczyć. Jednak nic nie jest tylko czarne albo tylko białe, a ludzie wyłącznie dobrzy albo wyłącznie źli. W mrocznych zakamarkach jego duszy dostrzegłam blask. Pomiędzy złem - dobro. Gwałtowna nienawiść, jaką go darzyłam, przerodziła się w namiętność gorętszą od piekielnych ogni.
Należałam do niego, a on do mnie.
Był moim własnym potworem.
SALVATORE
Wszedłem w posiadanie księżniczki mafii DeMarco. Teraz należała do mnie. Benedetti wygrali! Czy istnieje lepszy sposób, żeby dać nauczkę, niż odebrać wrogowi to, co dla niego najcenniejsze? Najukochańsze?
Miałem stać się królem. Byłem następny w kolejności do władania rodem Benedetti. Lucia DeMarco stanowiła łup wojenny, a ja mogłem z nią zrobić, co chciałem. Złamać ją, zmienić życie w prawdziwe piekło, oto jak powinienem postąpić. Nie było dla niej odwrotu - ani dla mnie, jeśli miałem pokazać wyższość Benedettich.
Moja rodzina nigdy nie przegrała, zostawialiśmy po sobie jedynie zgliszcza. Zawsze tak było. I wierzyłem, że zawsze tak będzie. Aż spotkałem Lucię.
Szczegóły: Salvatore - Natasha Knight
Tytuł: Salvatore
Autor: Natasha Knight
Wydawnictwo: Papierówka
Seria: Bracia Benedetti
ISBN: 9788366429031
Liczba tomów: 4
Numer tomu: 1
Tytuł oryginału: Salvatore
Język oryginału: angielski
Tłumacz: Podlipska Katarzyna
Języki: polski
Rok wydania: 2019
Ilość stron: 300
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Recenzje: Salvatore - Natasha Knight
Rodziny Lucii i Salvatore od dawna walczyły między sobą. Jednak rodzina dziewczyny przegrywa porachunki, a jej wolność zostaje sprzedana w wieku 16 lat. Wraz z synem swoich wrogów, zostaje zmuszona do podpisania kontraktu, który ma spleść ich życie na zawsze i pokazać, że rodzina Salvatora, zwyciężyła nad jej rodziną. Mija kilka lat, kiedy Lucia ponownie wkracza do jego życia. Pełna nienawiści, pragnie dokonać zemsty na swoich wrogach i odzyskać kontrolę nad swoim życiem. Czy to się jej uda?
"Salvatore" to nieco współczesna wersja "Romea i Julii" obsadzona w mafijnym świecie. Jednak o ile sam motyw wzbudził moje zainteresowanie, a początek wydawał mi się świetny, tak póżniej książka zaczęła się robić absurdalna i nieco nudna. Głównie za sprawą głównych bohaterów, których zachowanie było pełne sprzeczności. Lucia początkowo zachwyciła mnie swoim uporem i zadziornością, ale póżniej, kiedy w grę zaczęło wchodzić pożądanie, nagle straciła wyrazistości w swoim charakterze. Również postać Salvatora budziła we mnie zdezorientowanie. Z jednej strony czuł wstręt do swojego ojca i do jego czynów. Z drugiej strony wbrew swojemu sumieniu robił to, czego on od niego żądał. Wiedział, że chcąc uległości Lucii, ranił ją, ale niewiele z tym robił. Mówił sobie, że jest potworem, ale nie zmieniał swojego nastawienia. Najważniejsza była dla niego opinia ojca. I tutaj przechodzimy do części, która podobała mi się w tej powieści. Lucia sprawiła, że Salvator dostrzegł, że pragnie od swojego życia czegoś więcej, czegoś innego. Życia innego niż to, które dotąd prowadził. Zrozumiał, że pragnie spokoju i bezpieczeństwa swoich bliskich. Nie pragnął walk i rozlewu krwi. Zrozumiał, że nie musi niczego udowadniać swojemu ojcu. Zerwał łańcuchy posłuszeństwa i odzyskał kontrolę nad swoim życiem. Mogłoby się wydawać, że to Lucia jest "więźniem" w tej historii, ale moim zdaniem to Salvatore był więźniem oczekiwań swojego ojca.
W "Salvatore" historia byłaby lepsza gdyby autorka bardziej rozwinęła niektóre wątki. Na przykład relację Salvatora ze swoim ojcem, abyśmy mogli zrozumieć dlaczego powstała między nimi przepaść. Również nie do końca byłam przekonana do tego w jaki sposób powstał związek pomiędzy głównymi bohaterami. Tak jakby autorka miała plan, ale problem z naturalnym poprowadzeniem ich relacji. Zabrakło mi tu czynników, które sprawiają, że ludzie stopniowo poznają siebie lepiej i zakochują się w sobie. Ja tu widziałam tylko pożądanie, a moim zdaniem to za mało, aby z tego powstało coś głębszego. Główni bohaterowie byli dla mnie mało wyraziści, ale nie trudno zwrócić uwagę na brata Salvatora, Dominica, który był tajemniczy i chociaż nie pojawiał się wiele razy w fabule, to zarys jego życia zaciekawił mnie bardziej i po kolejną część chętnie sięgnę ze względu na niego. Mam nadzieję, że autorka w kolejnym tomie pokaże większe możliwości i nie zmarnuje potencjał Dominica.Red Girl Books 2020-06-30 20:09:45
Informacje:
Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także:
Inne pozycje tego autora: Natasha Knight (9)
- Salvatore (Papierówka) - Miękka ze skrzydełkami
- Sergio. Bracia Benedetti. Tom 3 (Papierówka) - miękka ze skrzydełkami
- Killian (Papierówka) - Miękka ze skrzydełkami
- Giovanni (Papierówka) - Miękka ze skrzydełkami
- Requiem duszy (Papierówka) - Miękka
- Odkupienie grzechu (Papierówka) - Miękka
- Pionek diabła (Papierówka) - Miękka
- Odrodzenie serca (Papierówka) - Miękka
- Odkupienie diabła (Papierówka) - Miękka