Masters of Love. Pan Romantyczny. Tom 1
Leisa Rayven
Masters of Love. Pan Romantyczny. Tom 1
Leisa Rayven
- Wydawnictwo: NieZwykłe
- Rok wydania: 2019
- ISBN: 9788381781114
- Ilość stron: 380
- Format: 14.0 x 20.5 cm
- Oprawa: miękka
Niedostępna
Opis: Masters of Love. Pan Romantyczny. Tom 1 - Leisa Rayven
Autorka bestsellerów Zły Romeo, Zła Julia oraz Złe serce powraca z nową, gorącą powieścią.
Nie możecie tego przegapić!
Max Riley jest facetem z twoich snów. A przynajmniej będzie nim za odpowiednią cenę.
Jego alter ego, Pan Romantyczny, to zabójczo przystojny mężczyzna do towarzystwa, który realizuje romantyczne fantazje randki, które potrafią zawrócić w głowie.
Nowojorska śmietanka nie może się nim nasycić. Nieważne, czy kobiety pragną dominującego milionera, niegrzecznego chłopca o złotym sercu, gorącego kujona, seksownego motocyklisty czy najlepszego przyjaciela Max odegra każdą rolę, ale własną tożsamość pragnie zachować w sekrecie. Wówczas na scenę wkracza dziennikarka śledcza Eden Tate. Gdy od rozkochanej klientki docierają do niej słuchy o miejskiej legendzie, jaką jest Pan Romantyczny, Eden postanawia napisać zjadliwy artykuł demaskujący Maksa oraz jego zdolność do wyłudzania pieniędzy od samotnych, bogatych dam. Zdesperowany mężczyzna, by chronić tożsamość zarówno swoją, jak i klientek, proponuje Eden trzy randki. Jeśli kobieta się w nim nie zakocha, pozwoli jej opublikować swoją historię. Natomiast jeżeli podda się urokowi Maksa, będzie musiała zapomnieć o sprawie. Cyniczna dziennikarka nie ma wątpliwości, że oprze się granym przez niego romantycznym postaciom, ale kiedy prawdziwy Max przyznaje, że coś do niej czuje, musi ocenić, czy profesjonalny kłamca mówi prawdę, czy pełen pasji mężczyzna z tajemniczą przeszłością to kolejna z ról, którą odgrywa, żeby ją oszukać i odwieść od napisania artykułu.
Szczegóły: Masters of Love. Pan Romantyczny. Tom 1 - Leisa Rayven
Tytuł: Masters of Love. Pan Romantyczny. Tom 1
Autor: Leisa Rayven
Wydawnictwo: NieZwykłe
Seria: Masters of Love
ISBN: 9788381781114
Tytuł oryginału: Mister Romance
Tłumacz: Wiśniewska Iga
Języki: polski
Rok wydania: 2019
Ilość stron: 380
Format: 14.0 x 20.5 cm
Oprawa: miękka
Waga: 0.41 kg
Recenzje: Masters of Love. Pan Romantyczny. Tom 1 - Leisa Rayven
Znacie twórczość Leisy Rayven? Przypomnę, że to ona napisała serię Zły Romeo.
Dzięki @wydawnictwoniezwykle mogłam przeczytać najnowszą książkę autorki, mianowicie "Pan Romantyczny". Miałam co do tej pozycji ogromne oczekiwania, bo poprzednia jej seria bardzo mi się podobała. Chemia między bohaterami była obezwładniająca. Czułam ciarki podczas czytania. Czy w tym przypadku, autorka powtórzyła sukces? Nakreślmy fabułę.
Eden Tate zamieszkuje razem z siostrą i próbuje udowodnić swojemu szefowi, że jest wspaniałą dziennikarką i zasługuje na awans. Dowiaduje się z trzeciej ręki, że wśród towarzyskiej śmietanki istnieje ktoś taki jak Pan Romantyczny, który wydawało by się jest po prostu facetem do towarzystwa. Bardzo drogo liczy sobie za każdy czas oraz randkę. Eden postanawia go zdemaskować. Jednak gdy poznaje Maxa nie wszystko staje się takie oczywiste.
Nie ukrywam, że pierwsze 100 stron pochłonęłam na raz. Dawno żadna książka tak na mnie nie działała. Ta chemia między głównymi bohaterami, te intrygi, znów poczułam ciarki. Gdybym miała czas zdecydowanie przeczytałabym książkę na jednym posiedzeniu. Mimo to znalazłam taki mały minusik. Podczas ostatnich 100 stron czekałam jeszcze na "coś". Myślę, na pewno jeszcze fabułą zatrzęsie. Ktoś coś odkryje albo kogoś zdemaskuje. Ale nie. Zakończenie było zdecydowanie przesłodzone. Lubię szczęśliwe finały ale w tym przypadku było za cukierkowo. Mimo to książka była mega i nie mogę się doczekać dalszych tomów ❤️ Dziękuję @wydawnictwoniezwykle za egzemplarz książki 😀pola_red 2019-10-23 18:47:25
Pan Romantyczny to lekka i całkiem przyjemna lektura. Jest tu to co fanki romansów lubią najbardziej – przystojny i męski główny bohater, kobieta, którą trzeba zdobyć. Autorce udało się zbudować chemię między bohaterami, napięcie jest wyczuwalne już od samego początku.
Jest jednak coś co mi przeszkadzało – przemiana bohaterów. Eden jest cyniczna i nieustępliwa, myśli logicznie, a jej dziennikarska natura często bierze górę nad uczuciami - to są cechy, które bardzo mi się podobają. Nie podoba mi się natomiast taki dualizm postaci – z jednej kobieta sukcesu, z drugiej dziewczyna, która traci cały swój charakter. Trochę zniesmaczało mnie podejście Tate i jej siostry do seksu i robienie z niej mocno rozwiązłej postaci. To, że ktoś jest cynikiem i kpi z romantyzmu, nie oznacza, że musi ciągle szukać nowych przygód.
Max początkowo jest pewny siebie, męski i bardzo zorganizowany. Ma się wrażenie, że jest o krok przed dziennikarką i skutecznie blokuje jej działania. Tak jakby czytał jej w myślach. Jednak mniej więcej w połowie książki następuje moment zwrotny i postać się rozmiękcza. Okazuje się, że wcale nie jest taki profesjonalny, że ma przeszłość, która go ściga i zaczyna robić się mocno niezdecydowany.
Lubię, kiedy bohaterzy zbudowani są wielopoziomowo i mają rozbudowaną osobowość, ale mam wrażenie, że tu nie do końca to zagrało. Przejście i przemiana nastąpiła szybko i dla mnie osobiście to trochę rozczarowujące, bo wszystko tak jakby oklapło w połowie książki.
Muszę jednak oddać sprawiedliwość, bo historia jest spójna, dialogi są realistyczne i często zabawne, a więzi między bohaterami namacalne, dlatego jeśli miałabym oceniać w skali do dziesięciu to daję mocną siódemeczkę, a książka już patriseria.blogspot 2019-11-04 08:46:01
„Pan Romantyczny” to doskonały przykład na to, że książek nie należy oceniać po okładce.
Na początku właśnie ze względu na okładkę, miałam pewne wyobrażenie jaka historia może się za nią kryć i nie byłam przekonana czy mi się spodoba. Jednak po przeczytaniu kilku pozytywnych recenzji postanowiłam po nią sięgnąć i przekonać się czy książka mnie zaskoczy. I zaskoczyła! W bardzo pozytywny sposób.
Autorka stworzyła rewelacyjną historię, ze świetnie wykreowanymi bohaterami. Max, nazywany Panem Romantycznym, to mężczyzna do towarzystwa wcielający się w postacie, które zapewniają jego klientkom poczucie bezpieczeństwa, docenienia i miłości. Jego usługi są kierowane do kobiet należących do elity Nowego Yorku i mają wysoką cenę. Eden, młoda dziennikarka dowiaduje się o mężczyźnie i zamierza napisać na jego temat artykuł, który zapewni jej upragniony awans. Zawiera z Maxem umowę. Pójdą razem na trzy randki, na których mężczyzna odpowie na jej pytania. Jeśli Eden po tym czasie nadal nie będzie przekonana co do jego dobrych intencji, będzie mogła napisać artykuł, który pomoże jej karierze, a zniszczy jego. Max zapowiada jednak, że do tego nie dojdzie, gdyż do tego czasu Eden będzie w nim tak zakochana, że nie napisze żadnego artykułu. Stopniowo granice między rzeczywistością a grą zacierają się, nie wiadomo już co jest prawdą, a co kłamstwem.
Powieść jest idealna na jesienne wieczory, pełna tajemnic, emocji i humoru. Bardzo polecam.Zamknięta w książkach 2019-11-19 14:27:55
Max Riley jest mężczyzną ze snów kobiet, znany pod pseudonimem Pan Romantyczny. Za odpowiednią cenę sprawi, by kobieta czuła się kochana, szanowana, lubiana, zmysłowa i pożądana. O jego istnieniu dowiaduje się dziennikarka, której kariera wisi na włosku. Eden Tate ma w planach napisać o nim szczegółowy artykuł, który obnaży wszystkie jego tajemnice oraz nazwiska klientek, pochodzących z nowojorskiej śmietanki. Czy jej się to uda? A może Pan Romantyczny zostanie mężczyzną jej życia? Na pierwszy ogień pójdą bohaterowie. Eden Tate to młoda dziennikarka, zajmująca się tworzeniem tandetnych tekstów. Nad jej głową wisi szef, który chce ją zwolnić. Aby do tego nie doszło, młoda kobieta musi znaleźć dobry materiał na artykuł, być może otwierający jej drzwi do porządnej kariery. Kiedy słyszy od siostry o tajemniczym Panu Romantycznym, od razu wie, że to łakomy kąsek. Eden Tate jest bardzo zdeterminowana, odważna, nie boi się wyzwań. Nie wierzy mężczyznom, nie daje się uwieść tajemniczemu mężczyźnie, pragnie go rogryźć, a przy tym nie dopuścić do żadnego uczucia między nimi. Jej feministyczne podejście bardzo mi się podoba, jest to jedna z niewielu bohaterek, którą lubię za to, że nie od razu wpadła w ramiona przystojnego faceta tylko dlatego, że... jest przystojny. Młoda dziennikarka ma bardzo sympatyczną siostrę i babcię, a do tego niesie za sobą niezbyt przyjemną przeszłość. Pan Romantyczny, a właściwie Max Riley to bardzo tajemniczy osobnik. Spotyka się z kobietami, bierze od nich pieniądze, ale.. nie uprawia z nimi seksu, a jedynie pragnie, by poczuły się wyjątkowe, tak jak nie czują się w towarzystwie swoich mężów. I jak to w takich powieściach bywa - jest ideałem. Ma piękne ciało, cały jest piękny, jest bogiem seksu, a ja takich bohaterów NIE-NA-WI-DZĘ! Takich ludzi nie ma! Nie istnieją! Oczywiście Max Riley, ma też cudowne serce, choć kiedyś był egoistycznym skurczybykiem, ale po śmierci matki, o którą się obwinia, nastąpiła zmiana jego charakteru o 180 stopni. Cóż... Historia napisana przez Liese Rayven z jednej strony jest trochę oklepana, jest to inne wydanie tej samej historii, która od lat krąży w wielu powieściach, ale z drugiej strony doceniam tę ciekawą zmianę w postaci faceta do wynajęcia, który nie uprawia seksu z klientkami, a jedynie sprawia, że czują się one kochane, jak nigdy dotąd. Jednak bohaterowie są dla mnie zbyt sztuczni. O ile Eden przypadła mi do gustu, choć bzykała się z każdym na prawo i lewo, o tyle Max jest nierealną postacią. Miłym akcentem powieści jest babcia Eden i Ashy, która trajkocze jak nastolatka i hoduje w domu kaczkę! Bombowa postać, szkoda tylko, że tak mało pokazywana. Zakończenie powieści bardzo przewidywalne, ale nie zepsuło mi to czytania. To nie thriller, nie wymagajmy nie wiadomo czego. Ponadto opowieść o Panu Romantycznym czytało się szybko i bardzo przyjemnie. Autorka posługuje się przystępnym, prostym językiem, opisy są zgrabne, choć przyznaję, że niektóre omijałam, ponieważ chciałam szybko skończyć tę książkę i zabrać się za kolejną. Podsumowując powiem Wam, że nie była to wybitna książka, jednak jako odskocznia od thrillerów i małe przypomnienie dawniej czytanych gatunków - strzał w dziesiątkę!Z e-bookiem pod rękę 2019-11-22 11:29:53
Ta ksiażka to naprawdę duże zaskoczenie. Żaden tam przesłodzony romansik jakich pełno. Znajdziemy tu za to dużo cynizmu, ironii oraz dystansu do siebie i świata. Bohaterowie są świetnie wykreowani - wprost idealnie stworzeni do tej historii. Bawiłam się z nimi wyśmienicie i teraz tylko czekam, aż w moje ręce wpadnie kolejny tom. W skrócie: dawno nie czytałam tak fajnego i oryginalnego romansu! Oby więcej takich dzieł, bo ileż można czytać te słodko-pierdzące opowiastki pełne wzdychania, robienia maślanych oczu, zapewnień o miłość i przesłodzonych wyznań?All my tiny world 2020-01-08 23:35:26