Gałęziste

Książka

Gałęziste

  • Wydawnictwo: Vesper
  • Rok wydania: 2020
  • ISBN: 9788377313404
  • Ilość stron: 458
  • Format: 14.0x20.5cm
  • Oprawa: Twarda
Wysyłka:
Niedostępna
Cena katalogowa 63,00 PLN brutto
Cena dostępna po zalogowaniu
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×
Cena 63,00 PLN
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Opis: Gałęziste - Artur Urbanowicz

Nowa, ulepszona wersja powieści, która zdobyła Nagrodę Czytelników Polskiej Literatury Grozy im. Stefana Grabińskiego!

Nie wierz w nic, co widzisz, słyszysz? i w co do tej pory wierzyłeś.

Jest taki dom, w którym nie chciałbyś spędzić nocy. Z jakiegoś powodu ciemność w nim jest inna. Jeszcze bardziej złowroga niż gdziekolwiek indziej.

Jest takie jezioro, w którym mieszkają nieumarli. Ich przewaga nad Tobą jest prosta ? oni nie potrzebują nabierać powietrza.

Jest taki demon, o którym wolałbyś nie wiedzieć. Niematerialne uosobienie zła, przed którym nie sposób uciec.

Jest takie miejsce, w którym znajdziesz ten dom. Miejsce, które skrywa też to jezioro, miejsce, w którym ten demon był od zawsze. To las. Las, w którym za nic w świecie nie chciałbyś się zgubić. Kiedy już raz do niego wejdziesz, nie pozwoli Ci wyjść.

Jest taka historia, której nie chciałbyś poznać. Opowieść, która Cię zaintryguje, zaskoczy i przerazi do szpiku kości. Powieść grozy na baśniowych ziemiach Suwalszczyzny, z zaskakującym zakończeniem godnym mistrzów gatunku.

Odważysz się?

W porównaniu z pierwowzorem tekst powieści został gruntownie przeredagowany, poprawiony, okraszony klimatycznymi ilustracjami oraz uzupełniony o rozbudowane posłowie.


Szczegóły: Gałęziste - Artur Urbanowicz

Tytuł: Gałęziste
Autor: Artur Urbanowicz
Wydawnictwo: Vesper
ISBN: 9788377313404
Języki: polski
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 458
Format: 14.0x20.5cm
Oprawa: Twarda
Waga: 0.615 kg


Recenzje: Gałęziste - Artur Urbanowicz

Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Gałęziste jest drugą książką autorstwa Artura Urbanowicza, którą miałem okazję czytać. Pierwszą był Inkub, który od samego początku mnie oczarował i zachwycił opisywanymi realiami oraz historią. W przypadku powieści Gałęziste sytuacja przedstawia się troszkę inaczej. Nie czytałem pierwszego wydania książki, więc trudno mi ocenić skalę zmian, ale pomimo przeredagowania nie wszystkie błędy zostały wyeliminowane. Przede wszystkim pierwsza połowa książki jest w zasadzie powieścią obyczajową o parze, która ma problemy i wyjeżdża na krótkie wakacje, żeby się do siebie zbliżyć. Przy okazji mamy okazję poznać okolice Suwałk i najważniejsze rzeczy warte do zobaczenia. Było to miłe uatrakcyjnienie lektury, które spowodowało, że chcę odwiedzić tamte rejony, ale można to było wszystko zdecydowanie skrócić i pokazać najważniejsze kwestie ważne dla fabuły. Zdaję sobie jednak sprawę, że autor najpewniej nie chciał aż tak bardzo zmieniać tej historii, zwłaszcza że dużo osób zna pierwszą wersję tej książki.

Stosunkowo szybko pojawiają się jakieś pierwsze dziwne i niewytłumaczalne rzeczy, które jednak zaczynają odgrywać znaczącą rolę dopiero po około dwustu stronach. Wówczas historia zdecydowanie nabiera tempa, robi się ciekawsza, a my wraz z bohaterami mamy okazję lepiej poznać ludowe podania i historię tamtego rejonu. Jestem pod wrażeniem tego, jak autor w interesujący sposób, na podstawie owych podań i historii, stworzył niezwykle intrygującą powieść grozy, od której pod koniec trudno było mi się oderwać. A wyjaśnienie co dokładnie dzieje się w Białodębach, co kryje się w lesie i jakie tajemnice skrywają mieszkańcy, bardzo przypadło mi do gustu. Do tego mamy znów bardzo dobrze nakreślony mroczny klimat małej miejscowości w samym środku lasu, w której nie ma zasięgu, a wszyscy mieszkańcy każdego znają.

W książce poznajemy losy trójki postaci, ale w zasadzie najważniejsza jest historia Karoliny i Tomka. Są oni bohaterami, którzy niczym szczególnym się nie wyróżniają, a jako para mają typowe problemy. Ona jest niską i drobnej budowy kobietą oraz praktykującą katoliczką, dla której temat wiary to poważna sprawa. Tymczasem Tomek jest wysoki, dobrze zbudowany, ale w nic nie wierzy, jest ateistą i nie stroni od żartów z wiary. Niekiedy ich dialogi są dość sztywne lub zwyczajnie dziwnie brzmią, ale na szczęście nie jest to dość częste. Karolina i Tomek to dwójka skrajnie różnych postaci, którzy do siebie nie pasują. Może się to wydawać pozbawione sensu, ale w rzeczywistości autor dokładnie wszystko zaplanował i warto dotrzeć do końca książki, żeby się przekonać dlaczego te różnice między nimi są tak ważne, szczególnie w kwestii wiary.

Gałęziste pierwotnie było wydane w 2015 roku, a za sprawą wydawnictwa Vesper w listopadzie ponownie zawita na półki w księgarniach, ale tym razem w odświeżonej formie. Autor ciekawie wykorzystuje w książce historie i podania z terenów Suwalszczyzny w celu stworzenia interesującej powieści grozy, która trzyma w napięciu do samego końca.
2019-11-16 20:15:00

W porównaniu z pierwszym wydaniem, które również miałam okazję czytać, to jest zdecydowanie bardziej dopracowane pod względem stylistycznym, językowym i graficznym.

Mroczny klimat napięcia i grozy został zachowany, a wręcz spotęgowany przez wyraziste ilustracje nawiązujące do treści.

Każdy z nas instynktownie dąży do racjonalnego wyjaśnienia wydarzeń, które zdają się mistyczne, czy paranormalne. A jeżeli nie da się ich wytłumaczyć? Czy dopuściłbyś inną możliwość? Czy byłbyś skłonny uwierzyć?

Klimatyczne krajobrazy Suwalszczyzny okazują się nie tylko cudownym miejscem do odpoczynku na łonie natury, ale również tajemniczym i mrocznym, o czym przekonują się Karolina i Tomek. Para młodych ludzi, których zaczyna więcej dzielić, niż łączyć, przyjeżdża na Wielkanoc do małej miejscowości Białodęby, by podjąć próbę poprawy wzajemnych stosunków. Doskwiera im rutyna, zaczyna się wzajemne obwinianie i wyrzucanie braku zaangażowania. Różnice chociażby w poglądach religijnych, które wcześniej były akceptowalne, urastają do rozmiaru problemów.

Młodzi ludzie realizują aktywny plan zwiedzania urokliwych miejsc regionu, jednak co rusz przydarzają im się dziwne i niewytłumaczalne sytuacje. Początkowo ukrywają je przed sobą nawzajem, próbując je tłumaczyć, lub obawiając się ośmieszenia. Z czasem otaczająca ich aura tajemniczości i dziwnych zjawisk zaczyna się zacieśniać wywołując wręcz paniczny strach. Czy stare legendy są nadal żywe i doświadczają właśnie tego ukrytego w nich ziarnka prawdy? Czy może natura dopomina się należnego jej szacunku i strzeże lasu przed intruzami? W każdym razie objawiają się moce, których istnienia się nie spodziewali w małej suwalskiej wsi.

W książce znajdziemy opisy wielu ciekawych miejsc tego regionu, widzianych oczyma bohaterów. Jest to swoisty przewodnik po okolicy wpleciony w bieżące, często mrożące krew w żyłach, wydarzenia. Poznajemy mroczne legendy zamieszkujących te tereny Jaćwingów, lokalne baśnie i ludowe wierzenia. W połączeniu z tym, co spotyka bohaterów oraz realistycznymi opisami ciemnych okolicznych lasów, budują niesamowity klimat, w którym nietrudno o dreszcz strachu i oczy szeroko otwarte z przerażenia.

Autor umiejętnie buduje napięcie, angażując i wprawiając czytelnika w stan oczekiwania, który zmusza do pochłaniania kolejnych i kolejnych stron. Pomysł na zakończenie zaskakuje i znakomicie oddaje klimat całej historii, która momentami jest wręcz irracjonalna. Gorąco polecam jeżeli lubisz wniknąć w klimat grozy i poczuć to specyficzne mrowienie na karku, ten pierwotny lęk przed tym co nieznane i niewytłumaczalne.
2019-11-18 11:08:37

Książką byłam zainteresowana jeszcze zanim pojawił się pomysł na jej wznowienie przez wydawnictwo Vesper. Ale ogromnie się cieszę, że poznałam tę historię w przepięknej i klimatycznej oprawie właśnie tego wydawnictwa, bo pogłębia tylko strach i niepokój doskonale współgrając z treścią książki. Vesper szacun za doskonałą pracę i przerażające ilustracje.

Oprócz uczty dla oczu w powieści znajdziemy też złożoną i mocno rozbudowaną historię, która mrozi krew żyłach i trzyma w napięciu do samego końca.
Z pozoru zwykła wycieczka pary na Suwalszczyznę, która miała zbliżyć ich do siebie, przeradza się w koszmar.
Tomek i Karolina to dość nietypowa para. On jest ateistą i uważa wierzących za osoby zacofane, ona zagorzała katoliczka. Czy taki związek ma szansę przetrwać? Trudno powiedzieć co ich połączyło, bo poglądy na życie mają zupełnie inne i jest to często powód nieporozumień między nimi. W ich przypadku stwierdzenie, że przeciwieństwa się przyciągają staje się prawdziwe.
Mimo, że z punktu widzenia podejścia do wiary bliżej mi do Tomka, to już jego przekonania by uświadamiać chrześcijan, że są w błędzie zdecydowanie nie leży w moich zamiarach. Uważam, że każdy ma prawo wierzyć w co chce, dopóki nie szkodzi tym innym. Nie lubię jednak, gdy założenia chrześcijan mają stanowić o moim ciele czy podejmowanych decyzjach.
U Tomasza denerwujące jest również beztroskie podejście do swojego zdrowia, impulsywność i kwestia wierności swojej partnerce. W tym również się z nim nie zgadzam.
Karolinę za to polubiłam o wiele bardziej. Stara się dbać o potrzeby swoje i Tomka, martwiąc się o niego i pilnując by regularnie mierzył sobie poziom cukru we krwi. Jest osobą z zasadami i nie dba o to, co inni o niej pomyślą. Pomysł na wyjazd wyszedł właśnie od niej i miał na celu uratować ich relację. Jednak okaże się, że to będzie ogromnie trudne wyzwanie.

Autor zabiera nas na wycieczkę po Suwalszczyźnie. Razem z parą zwiedzamy ciekawe i urokliwe miejsca takie jak: wiadukty kolejowe w Stańczykach, Suwalski Park Narodowy oraz jezioro Hańcza, klasztor Kamedułów na Wigrach oraz przechadzamy się po Suwałkach. Poznajemy nawet jezioro Gałęziste, od którego wzięła się nazwa powieści.

W powieści czuje się niesamowity klimat grozy. Mroczny las, mała wioska, o której nikt nie słyszał, dziwni mieszkańcy wsi Białodęby, i to towarzyszące przez cały czas uczucie obserwowania. Szelest liści oraz każdy trzask gałązki w lesie budził we mnie strach i przerażenie. Wykorzystanie również postaci z mitologii słowiańskiej nadaje historii kolejnego wymiaru. Prawda jest taka, że można tę historię odbierać na różne sposoby i tłumaczyć wedle własnych upodobań. Autor dał nam kilka możliwości wyjaśnienia całej historii, ale to w którą uwierzymy to nasza decyzja. Ogromnie podobało mi się, że na wszystkie pytania i wątpliwości znalazłam odpowiedzi. A poczucie osamotnienia bohaterów i skazania ich tylko na siebie, pogłębiała atmosferę horroru.
I to zakończenie, które wprowadza zamęt w głowie i pytanie: ale jak?
Ja nie mam do tej powieści żadnych zastrzeżeń! Moim zdaniem to powieść genialna! I na pewno najlepsza jaką do tej pory czytałam! Fanom horrorów i thrillerów gorąco polecam.
2020-02-16 13:17:27


Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także: