(Bez)silna opiekunka, czyli polsko-niemiecka (bez)nadzieja

Książka

(Bez)silna opiekunka, czyli polsko-niemiecka (bez)nadzieja

  • Wydawnictwo: Poligraf
  • Rok wydania: 2019
  • ISBN: 9788381591805
  • Ilość stron: 268
  • Format: 14.5x20.5cm
  • Oprawa: Miękka
Wysyłka:
Niedostępna
Cena katalogowa 59,90 PLN brutto
Cena dostępna po zalogowaniu
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×
Cena 59,90 PLN
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Opis: (Bez)silna opiekunka, czyli polsko-niemiecka (bez)nadzieja - Barbara Bereżańska

Czy praca w systemie dwudziestoczterogodzinnym, z dala od rodziny, przyjaciół, własnego prawdziwego życia, w której nie są szanowane prawa człowieka i pracownika, może dawać nadzieję tysiącom polskich opiekunów osób starszych pracującym w Niemczech? Czy starość we własnym domu ? zakrapiana samotnością, chorobą, smutkiem, żalem, tęsknotą, goryczą, w towarzystwie osoby, która nie rozumie prostych, wypowiadanych przez nas zdań, jest oznaką statusu społecznego, luksusu, troski rodziny i państwa? Czy beznadzieja może stać się nadzieją? Czy nadzieja nie jest złudna? Dokąd prowadzi droga polskiego opiekuna? Czy służący do wszystkiego jest tym, czego potrzebuje stary schorowany człowiek w ostatnich latach, miesiącach, dniach, godzinach swojego życia? Te i inne pytania towarzyszyły mi podczas mojej pracy. Docierały do mnie informacje: ?Umarła nasza koleżanka?, ?Nasza koleżanka jest chora na raka. Pracowała na działalność. Z czego ma teraz żyć??, ?Opiekunka z dwudziestoletnim doświadczeniem szuka pracy w opiece?, ?Umarł mój podopieczny. Strasznie to przeżywam. Szukam pracy na już?? W końcu zdałam sobie sprawę z tego, że moje życie jest jak ciepły nadmorski piasek, który przelatuje w promieniach słońca między palcami. Słońca, które przez kilka ostatnich lat widziałam zza niewidzialnych krat dzielących mnie od reszty świata.
Barbara Bereżańska ? urodzona w 1978 r. w Środzie Śląskiej. Po ukończeniu Prywatnego Liceum Ogólnokształcącego Sióstr Niepokalanek w Wałbrzychu rozpoczyna studia na Hochschule für Technik, Wirtschaft und Sozialwesen w Zittau. Pod koniec 2014 r. decyduje się na wyjazd do Niemiec w charakterze opiekunki osób starszych. Po trzech latach zakłada blog pt. Perły rzucone przed damy. Początkowo ukazują się na nim jedynie krótkie opowiadania, które cieszą się ogromnym zainteresowaniem. Z czasem porusza również ważne aspekty pracy w opiece, takie jak: czas pracy, czas wolny, prawa i obowiązki opiekunki, formy zatrudnienia, możliwości wypowiedzenia umowy. Pomimo że w tej branży pracuje blisko pół miliona Polaków, nikogo nie interesuje ich los. By dotrzeć do większego grona czytelników, publikuje Perły rzucone przed damy. (Bez)silna opiekunka, czyli polsko-niemiecka (bez)nadzieja to kontynuacja jej pierwszej książki.


Szczegóły: (Bez)silna opiekunka, czyli polsko-niemiecka (bez)nadzieja - Barbara Bereżańska

Tytuł: (Bez)silna opiekunka, czyli polsko-niemiecka (bez)nadzieja
Autor: Barbara Bereżańska
Wydawnictwo: Poligraf
ISBN: 9788381591805
Języki: polski
Rok wydania: 2019
Ilość stron: 268
Format: 14.5x20.5cm
Oprawa: Miękka
Waga: 0.34 kg


Recenzje: (Bez)silna opiekunka, czyli polsko-niemiecka (bez)nadzieja - Barbara Bereżańska

Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

~Autorka serwuje nam historię pracy w Niemczech w charakterze opiekuna osoby starszej. Uświadamia nas jak wygląda taka praca, jak wiele niespodzianek możemy napotkać i przed czym możemy się uchronić. To swoisty pamiętnik oparty na wspomnieniach i doświadczeniu jakie udało się zebrać autorce podczas pobytu u podopiecznych. Otrzymujemy fakty dotyczące uchybień i kłamstw ze strony agencji pracy. Osoba starsza i jej rodzina również dostarcza wielu rozczarowań. Traktują pracownika jak kogoś z najniższej klasy społecznej, patrzą na taką osobę z pogardą, absolutnie się z nią nie licząc. Jak sama autorka pisze " starość, demencja, Alzheimer, Parkinson, nietrzymanie moczu czy kału, ograniczenie ruchowe, rak, problemy ze wzrokiem i słuchem dopadają wielu z nas i naszych bliskich" opieka nad takimi osobami to olbrzymia odpowiedzialność jak również ogromny stres. Poświęcenie takiej osoby nawet w minimalnym stopniu nie zostaje nagrodzone choćby cieniem wdzięczności. To smutna książka ukazująca realia życia na obczyźnie pełne bólu, zdeptanej godności i walki o podstawowe prawa. Przyznam, że przeraziło mnie to co spotkało autorkę. Niesamowicie ją podziwiam za odwagę i determinację. Ja z pewnością bym temu nie podołała. Zdecydowanie nie nadaję się do takiej pracy.
@barbara.berezanska bardzo dziękuję za możliwość przeczytania tej emocjonującej książki 💖
2020-06-25 13:47:13

Po tę książkę sięgnęłam z ogromną ciekawością. Interesowało mnie jak wygląda praca opiekunki do osób starszych zwłaszcza, że znam parę osób, które zajmują się osobami starszymi, może nie tak jak tutaj autorka, że mieszka u podopiecznych, ale mniej więcej o to samo chodzi.


Autorka ukazuje nam świat, swój świat, w którym nie zawsze jest traktowana z szacunkiem. Wiele jest takich sytuacji, w których wymagają od niej czegoś, czego ona nie powinna, a wręcz nie może robić np. podawanie leków. Wiadomo, że to by było wygodniej dla rodziny, nawet dla samych podopiecznych gdyby to właśnie opiekunka wydawała lekarstwa, jednak nie mając wykształcenia medycznego nie ma prawa tego robić, bo gdyby podała leki nie tak jak trzeba to ona miałby na sumieniu czyjeś życie.


Autorka poprzez tą książkę chciała nam pokazać jak trudne jest życie polskiej opiekunki w Niemczech. Już samo to, że trzeba się zajmować starszą schorowaną osobą jest trudne. Ile trzeba mieć cierpliwości do takich osób, czasem do swoich najbliższych nie ma się tyle siły a co dopiero do obcej osoby.


W książce pokazany jest również rzeczywistość dotycząca współpracy z agencjami. To, że nie raz pracując w tym zawodzie trzeba się upominać o swoje. A każde przewinienie grozi ogromnymi karami pieniężnymi. Czasem bywa, że warunki mieszkaniowe i żywieniowe, pozostawiają wiele do życzenia.


Jednak nie wiem jaką sytuacje ma autorka, ale skoro to jest taka zła praca to czemu jej nie zmieni? Nie chce nikogo oceniać bo to nie o to chodzi, ale znając język niemiecki na pewno z łatwością znalazłaby się „lepsza” praca.


Dużym zaskoczeniem była dla mnie cena książki. Kosztuje ona nie całe 60 zł, co moim zdaniem jest zdecydowanie za wysoką ceną za taką książkę. Okładka jest zwykła, bez skrzydełek, co zapewne spowoduje, iż się szybko rogi pozaginają. Nie raz widziałam książki w twardej oprawie o wiele tańsze.


Czy tego spodziewałam się po tej książce? Po części tak, a po części nie. Myślałam ze przeczytam tu też o jakiś zabawnych sytuacjach, a znalazłam same negatywne strony tego zawodu. Jednak nie twierdzę, że książka jest zła, bo czytało się ją przyjemnie i szybko. Byłam naprawdę ciekawa losów głównej bohaterki i jej podopiecznych. Tak wiec książkę polecam, aczkolwiek musicie się nastawić, że przeczytacie tylko i wyłącznie o trudnościach tego zawodu.
2020-09-16 12:12:02


Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także: