Dziura
Øyvind Torseter
Dziura
Øyvind Torseter
- Wydawnictwo: Format
- Rok wydania: 2020
- ISBN: 9788361488798
- Ilość stron: 64
- Format: 23.5x27.5cm
- Oprawa: twarda z otworem „na wylot
Pojutrze (poniedziałek 2024-11-04)*Przy zamówieniu większej ilości egzemplarzy czas realizacji zamówienia może ulec wydłużeniu
Opis: Dziura - Øyvind Torseter
Historia toczy się wokół motywu dziury, która znienacka pojawia się na ścianie w mieszkaniu głównego bohatera. Nie jest to jednak zwykły otwór, dziura zjawia się nagle i na dodatek się przemieszcza... Dziura jest początkiem czegoś nowego, zaproszeniem do rozwikłania zagadki – koniec z rutyną i monotonią dnia codziennego, już nic nie będzie takie samo... Dla czytelnika dziura staje się pretekstem, by twórczo potraktować opowieść, samemu dopowiadając wątki, zarazem znakomicie się bawiąc.
Wyrafinowany projekt książki, minimalizm, czysta linia z małymi akcentami koloru sprawiają, że książka sytuuje się na granicy gatunków: picture booka dla dzieci, opowieści graficznej (z „zagwozdką" dla dorosłych) i komiksu. Książka była nominowana do nagrody Brage oraz nagrody im. Hansa Christiana Andersena, zwanej Małym Noblem. „Dziura" to pierwsza w Polsce książka Øyvinda Torsetera - wybitnego, znanego na świecie i nagradzanego norweskiego autora. Wcześniej „Dziura" ukazała się w 17 krajach.
Jeśli chcecie w zabawny sposób pokazać, jak z małych rzeczy czasem biorą się poważne konsekwencje, nie szukajcie dalej niż w „Dziurze "norweskiego pisarza i ilustratora Øyvinda Torsetera. Ta stylowa książka-obiekt, z wywierconą na wylot przez środek tomu dziurą, sprawia, że czytelnicy łapią dowcip od samego początku... Osobliwa, poruszająca historia!
„The Wall Street Journal"
Szczegóły: Dziura - Øyvind Torseter
Tytuł: Dziura
Autor: Øyvind Torseter
Wydawnictwo: Format
ISBN: 9788361488798
Języki: polski
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 64
Format: 23.5x27.5cm
Oprawa: twarda z otworem „na wylot
Recenzje: Dziura - Øyvind Torseter
Są takie książki, które zaskakują czytelnika od pierwszej strony. Są też takie, które zadziwiają swoim zakończeniem. „Dziura” to książka, która zaskoczy Was już… okładką! A im dalej, tym tych zaskoczeń będzie coraz więcej. Zajrzyjcie razem z nami do tej nieszablonowej i bardzo zabawnej historii!
Tytułową dziurę ujrzycie od razu, nie trzeba być nawet bardzo spostrzegawczym. Jak to możliwe? Otóż jest to najprawdziwsza, całkiem zwyczajna i niezwyczajna jednocześnie DZIURA. Dzięki temu możecie przez książkę spojrzeć na wylot, a będzie to z pewnością nie lada gratka dla młodych tajnych agentów czy detektywów. Taka dziura zapewnia bowiem świetne możliwości obserwacyjne! Mali szpiedzy będą podwójnie zachwyceni, bo w książce będzie do rozwiązania tajemnica. Jaka? Tajemnica dziury naturalnie! Już spieszę z wyjaśnieniami.
Bohater książki (którego imienia nie poznajemy) właśnie wprowadził się do swojego mieszkania. W pocie czoła wnosi kolejne kartony, gdy nagle zauważa JĄ. Dziurę! I to dziurę nie byle jaką, bo przebiegłą i nieco złośliwą. Zapytacie pewnie jak to możliwe, by dziura miała tak trudny charakter? W tej książce jest to równie możliwe jak to, że nagle zacznie się ona… przemieszać. I to właśnie wtedy zacznie się niezła zabawa!
Przyznam, że losy dziury śledziłam niemalże z wypiekami na twarzy. I nie ukrywam, że zakończenie było dla mnie ogromnym zaskoczeniem. Początkowo poczułam rozczarowanie, ale po chwili stwierdziłam, że to właśnie takie zamknięcie tej historii jest idealne! W zasadzie można powiedzieć, że jest ono tak końcem, jak i początkiem… Ale o tym musicie przekonać się sami!
Książka „Dziura” to nie tylko zabawna, choć nieco dziwaczna historia. To także niezwykłe ilustracje i zabawa wyobraźnią oraz kreatywnością. Bo czymże jest dziura. Niby nic, a jednak coś. Jak się głębiej nad tym zastanowić, to taka dziura może być wszystkim. Każdemu z nas tytułowa bohaterka może przypominać co innego. Muszę przyznać, że jestem pełna podziwu dla autora. Øyvind Torseter, norweski pisarz, autor komiksów i ilustrator miał ogromną odwagę stworzyć historię inną niż wszystkie. Co więcej, ubrał ją w równie oryginalne ilustracje, w których ludzie czasem mają głowę psa bądź kota, kolory pojawiają się jedynie jako akcenty, a sama kreska jest prosta i (jak to bywa w skandynawskiej literaturze) niezbyt piękna.
W mojej opinii „Dziura” to książka, którą warto przeczytać. Powiem więcej, jestem przekonana, że każdy czytelnik zrozumie ją inaczej. Ale co najważniejsze, rozbawi ona i małych, i dużych. Nam w każdym razie bardzo przypadła do gustu, a jej bardzo niezwykły sposób wydania z pewnością zachwyci dzieci.
Polecam „Dziurę” dzieciom od 3. roku życia. Czytelnicze Podwórko 2020-10-13 17:57:27