Upadłe diabły. Hiszpański Lucyfer
Paulina Nowaczyk
Upadłe diabły. Hiszpański Lucyfer
Paulina Nowaczyk
- Wydawnictwo: WasPos
- Rok wydania: 2020
- ISBN: 9788366425491
- Ilość stron: 270
- Format: 14.3x20.5cm
- Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Niedostępna
Opis: Upadłe diabły. Hiszpański Lucyfer - Paulina Nowaczyk
Jedna wiadomość.
Niewinny flirt.
Złamane serce…
Ona dała się ponieść emocjom.
On pragnął jej i nigdy się z tym nie krył.
Połączył ich intensywny romans.
Uległa urokowi Hiszpańskiego Lucyfera.
Kimo miał w sobie wszystko to, co powinien mieć mężczyzna idealny. Kochał moje poczucie humoru, mój charakter, moje wady i zalety. Był moim księciem na białym koniu. Zdominował mnie i moje myśli. Szalałam za nim. Smak jego ust i zapach skóry działały na mnie silniej niż afrodyzjak. Nigdy nie pożądałam nikogo tak bardzo jak jego.
Jednak życie bywa przewrotne, a pod maską dzielnego rycerza, czasami skrywają się dwie twarze.
„Czy zdrada musi oznaczać koniec świata, który do tej pory budowaliśmy? Dla Olgi to dopiero początek. Początek budowania od podstaw czegoś niepowtarzalnego. „Hiszpański Lucyfer” to historia pełna pasji i emocji, ukazująca, że dla miłości, bratniej duszy jesteśmy w stanie zrobić wszystko i pokonać wszelkie przeciwności losu.” - Agnieszka Siepielska, autorka
„Zazdrość, zaborczość, namiętność i obsesja – to wszystko kryje się w debiutanckiej powieści Pauliny Nowaczyk. Przystojny Hiszpan i piękna Polka, których połączyła szaleńcza miłość. Zderzenie dwóch kultur i dwóch osobowości połączonych jednym uczuciem, które może nie przetrwać próby, kiedy dogoni ich przeszłość… Gorąco polecam!” - Darcy Trigovise, autorka
„W życiu nie zawsze układa się po naszej myśli. Mimo to bywa i tak, że niektóre porażki to coś, czego potrzebowaliśmy, by zacząć od nowa. Tak jak Olga, która ze zranionym sercem na portalu randkowym napotyka jego – Kima. Miał być lekarstwem na nudę, a stał się jej całym światem. Zapraszam do przeczytania powieści Pauliny Nowaczyk. To pełna pasji i pożądania historia miłości, która wprowadzi Was w gorący klimat Hiszpanii. Takiego Lucyfera pokochają wszystkie grzeczne i niegrzeczne dziewczynki.” - Patty Goodman, autorka
„Przystojny Lucyfer i szalona zraniona kobieta zabierają nas w podróż wprost do upalnej, cudownej Hiszpanii. Budzące się pomiędzy bohaterami uczucie wybucha z siłą bomby atomowej, jednak czy wszystkim ten związek się spodoba? Jak wiele przeszkód spotkają na swojej drodze do wspólnego szczęścia? Namiętność, pożądanie, miłość, zazdrość i tajemnice – taką mieszankę znajdziecie w tej historii, od której nie będziecie mogli się oderwać!” - Paula, girlsbookslover
„Gorący romans. Gwałtowne uczucia. Chorobliwe pragnienie. Taki właśnie jest „Hiszpański Lucyfer”! Paulina Nowaczyk stworzyła historię, która na długo pozostanie w Waszej pamięci. Na kartach powieści poznacie wszystkie oblicza pożądania. Wkroczycie w niebezpieczny świat Kima i dowiecie się, jak wiele zdolni jesteśmy poświęcić dla miłości.” - B.K. Staron, autorka
Szczegóły: Upadłe diabły. Hiszpański Lucyfer - Paulina Nowaczyk
Tytuł: Upadłe diabły. Hiszpański Lucyfer
Autor: Paulina Nowaczyk
Wydawnictwo: WasPos
Seria: Upadłe diabły
ISBN: 9788366425491
Języki: polski
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 270
Format: 14.3x20.5cm
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Waga: 0.35 kg
Recenzje: Upadłe diabły. Hiszpański Lucyfer - Paulina Nowaczyk
~Myślisz, że masz poukładane życie i twardo stąpasz po ziemi. Wszystko trwa do czasu, kiedy przyłapujesz swojego mężczyznę na zdradzie, wtedy cały twój świat wywraca się do góry nogami. Olga musiała zacząć wszystko od nowa, początkowo zatrzymała się u swojej przyjaciółki i tam próbowała posklejać swoje serce. Z ciekawości założyła konto na portalu randkowym i zaczęła nawiązywać nowe znajomości. Pierwsza randka nie doszła do skutku, gdyż mężczyzna się na niej nie zjawił. Niezrażona porażką poznaje tajemniczego obcokrajowca o imieniu Kimo. Mężczyzna robi na niej ogromne wrażenie, a jego uroda i pochodzenie powoduje, że nadaje mu przydomek Hiszpański Lucyfer. Mijają tygodnie, a ich relacja się pogłębia. Żywiołowy Kimo nie kryje się ze swoimi uczuciami, jednocześnie jest zaborczy i chce podporządkować sobie Olgę. Ona mimo, że jest nim zauroczona, nie godzi się na kontrolowanie swojego życia. Czy kobiecie uda się poskromić jego porywczy temperament, a może znajomość zmieni się w piekielne rozczarowanie?
~ Niesamowity debiut! Lekki styl autorki sprawił, że książkę przeczytałam w jedno popołudnie. Akcja nie zwalnia ani na chwilę, więc nie ma mowy o nudzie. Przyznam, że to diabelsko dobra lektura. Pełna namiętnych uniesień, skrywanych tajemnic i szalonych pomysłów. Zaskakuje i bawi na każdym kroku. Porusza wiele tematów takich jak miłość, zazdrość, zdrada, przyjaźń czy rozczarowanie. Zdecydowanie każdy znajdzie coś dla siebie. Samo zakończenie spowodowało, że nie mogę się doczekać kolejnej części. Ogrzejcie swoje serca w promieniach hiszpańskiego słońca i piekielnego spojrzenia Kima. A kto wie, może to Paco sprawi, że wasz puls znacznie przyspieszy😘 .mopsowe.czytanie 2020-05-25 14:09:21
„Hiszpański Lucyfer” przede wszystkim przyciąga wzrok. Okładka jest hipnotyzująca, ale czy wnętrze też nas zahipnotyzuje i sprawi, że nasze serce będzie bić szybciej ?
Miłość poznana przez Internet, raz jest szczęśliwa, raz potrafi nas złamać. Jednak czy nawiązanie internetowej przyjaźni z człowiekiem, który jest mieszanką Algierczyka i Hiszpana jest bezpieczne ? Gorąca krew, ale jednak czy to nie jest zbyt ryzykowne? Czy należy dać szansę tej znajomości ?
„Zasnęłam w objęciach Kima, mężczyzny poznanego przez Internet. Mężczyzny z dalekiego kraju.”
Kimo jest zaborczym, zdecydowanym mężczyzną, który jak tylko zobaczył Olgę, zakochał się. Chce mieć ją u swojego boku i nawet odległość nie jest w stanie temu zaszkodzić. Ale czy Olga zdobędzie się na odwagę i podąży za nowopoznanym mężczyzną z odległych krańców świata ?
„W tym momencie poczułam się jak mała istotka, jak malutka dziewczynka, która zobaczyła swojego księcia z bajki.”
Olga jest kobietą kobieta sukcesu – choć można powiedzieć, że upadłą. Traci wieloletniego faceta i pracę. Czy mężczyzna poznany w Internecie pomoże jej się pozbierać i nada barw jej życiu ?
Jest to tytuł w którym akcja toczy się powoli, nie ma zaskakujących zwrotów akcji, które nadają pieprzu takim historiom. Jest więcej dąsów, ucieczek, alkoholizmu i zachowywania się jak rozwydrzone bachory. Jako że bardzo lubię zaborczych facetów, oznaczających swoje terytorium polubiłam Kima i jego postać, choć czasami także dawał do wiwatu. Olga była kobietą, która jakby żyła w zupełnie innym świecie. Odległym o setki kilometrów.
Ale nie akcja najbardziej raziła po oczach, ani bohaterowie, lecz nie mogę przetrawić jednego – błędów, literówek, braku spacji, stylu w jakim były napisane zdania. Miałam ważenie, że ta książka nie przeszła żadnej korekty.
Cała akcja, gdyby dodać jej trochę dreszczyku emocji, bardziej charakternych bohaterów i mieszanki innych przypraw, byłaby godnym zapamiętania tytułem. Czy zapamiętam Kimo i Olgę, szczerze ? Niczym nie wyróżniali się spośród lawiny wydawanych w dzisiejszych czasach książek, raczej typu: przeczytana-zapomiana.
Moja ocena pozostaje neutralna – 5 przede wszystkim za postać hiszpańskiego diabła i duży minus za niedopracowaną opowieść ze strony korektora pod kątem stylistycznym.
@wioletareaderbooks 2020-05-26 16:23:41
“Czułam, że mogłam przepaść, jeśli chodzi o tego człowieka. Miał w sobie coś takiego, o czym kobiety marzyły lub czytały w romansach”
Po bolesnym rozstaniu Olga szuka miłość w internecie. Tam właśnie poznaje przystojnego Hiszpana - Kimo. Mężczyzna jest dla Olgi chodzącym ideałem. Jednak ma swoje wady i zalety. Od razu zakochują się w sobie, a Kimo przylatuje do Polski. Jednak życie Kimo nie jest tak idealne jak się na pierwszy rzut oka wydaje.
Dzięki uprzejmości Pauliny Nowaczyk poznałam historię Olgi i Kimo. Autorka zabiera czytelniczki do gorącej Hiszpanii. “Hiszpański Lucyfer” hipnotyzuje już samą okładką. Jest to debiutancka książka autorki i wyczułam ten debiut poprzez dość przewidywalne zakończenie. “Hiszpański Lucyfer” to historia, która pozwoli czytelniczkom się rozluźnić. Czyta się ją bardzo szybko i wciąga od pierwszej strony. Koniecznie sięgnijcie i sprawdźcie czy Kimo was też zabierze do gorącej Hiszpanii.
KarkaReads 2020-05-26 17:49:34
"Hiszpański Lucyfer" jest pierwszą częścią cyklu "Upadłe Diabły" oraz debiutem literackim Autorki. Okładka książki jest bardzo dobra i pasuje do tytułu.
Z wielką przykrością muszę stwierdzić, że książka mi się nie podobała. Jest mi przykro tym bardziej, iż wiązałam z nią bardzo duże nadzieje. Od pierwszych stron książki odnosiłam wrażenie, że wszystkie wydarzenia odbywają się w bardzo szybkim tempie i całość strasznie biegnie do przodu. Bohaterowie nie są konsekwentni w swoich działaniach, często zmieniają zdanie. Zabrakło mi w tym prawdziwych, głębokich emocji miedzy nimi. Styl pisania Autorki jest bardzo prosty, jest kilka błędów. Opisywane wydarzenia są dla mnie zbyt powierzchowne. Sam zamysł bardzo mi się podobał, niestety gorzej z jego realizacją. Uważam, że potencjał tej książki nie został wykorzystany. Bohaterowie zostali zamknięci niejako w pewnym schemacie, którego przez większość czytania książki nie opuszczają. Bardzo żałuję, ponieważ czekałam na tę książkę. Lubię To Czytam 2020-05-28 15:42:16
Hiszpański Lucyfer
Olga to główna bohaterka książki autorstwa Pauliny Nowaczyk.
Kobieta w swej książce opisuje życiową sytuację bohaterki.
Nie powiem bo są drobne problemy ale ze względu iż jest to debiut jestem w stanie przymknąć na nie oko.
W rzeczywistości nie są one aż takie poważne wręcz są to małe drobnostki do poprawy.
Na ogół to tylko opis chwilowej przepaści w idealnym życiu, ale po przeczytaniu I ZROZUMIENIU jest to piękna opowieść o zranionej kobiecie która oddała całe swe serce mężczyźnie który nie był tego wart.
Mianowicie :
Olga żyje w szczęśliwym czteroletnim związku, przynajmniej tak jej się wydaje. Wraz ze swym ukochanym planuje przyszłość, założenie rodziny i wieczną miłość. Jednak pewnego dnia przyłapuje go na zdradzie.
Jest to najgorszy dzień w jej życie.
Poznaję również inne sekrety chłopaka.
Wie że nie będzie w stanie mu tego wybaczyć i że jest to koniec ich związku.
Smutki postanawia zapić alkoholem a pod jego wpływem, dla pocieszenia zakłada konto na portalu randkowym. Tam szybko poznaje mężczyznę z marzeń wielu kobiet.
Niesamowicie przystojny, pół Hiszpan z ciemnymi oczami przypomina rzecz biorąc samego Lucyfera. Stąd też nazwa książki.
Jak mu się oprzeć skoro z jednej strony jest boski a z drugiej pragnie jak najszybciej zapomnieć o byłym.
Może to właśnie ten mężczyzna pokażę jej co to jest szczęście.
Lub ...
Lucyfer sprawi jej piekło ? Od samego początku dręczyło mnie to pytanie a wy jak myślicie?
Naprawdę świetny pomysł na książkę.
Nie spotkałam się jeszcze z takim wykonaniem.
Połączenie diabła i miłością i namiętnością.
Wyszło świetnie ale jak i z wspomniałam są małe minusy które mogą nieco drażnić podczas czytania. To mimo wszystko szybko przechodzi bo następna strona zachęca bardziej niż ten minus odrzuca. madziara.malfoy 2020-06-04 18:03:54