Emigracja po pięćdziesiątce
Maria Zielińska
Emigracja po pięćdziesiątce
Maria Zielińska
- Wydawnictwo: Novae Res
- Rok wydania: 2020
- ISBN: 9788381479042
- Ilość stron: 358
- Oprawa: miękka
Niedostępna
Opis: Emigracja po pięćdziesiątce - Maria Zielińska
Nie zawsze los stoi po twojej stronie, ale zawsze możesz o to zawalczyć.
Cena marzeń i przekonań bywa bardzo wysoka. Walka z przeciwnościami losu – trudna i nie zawsze sprawiedliwa.
Przekonała się o tym Maria – pielęgniarka z powołania, osoba pełna empatii wobec wszystkich tych, którzy zostali boleśnie doświadczeni przez życie. Ona sama przegrała walkę z biurokracją i urzędami, pozbawiono ją tego, co kochała najbardziej – pracy w domu opieki. Zmuszona do emigracji, stara się wierzyć, że za granicą będzie mogła żyć. W poruszających wspomnieniach opowiada o tym, co jej się przytrafiło w Polsce, pragnąc rozliczyć się z bolesną przeszłością, która nadal jest dla niej ciężarem…
Budzik. Czwarta trzydzieści. To dzisiaj jest ten dzień. Wyjeżdżam z Polski na zawsze. Wiem, że nigdy tutaj nie wrócę. Raz, że nie mam do czego ani do kogo, drugie, że nikomu nie zależy, abym została. Córka Marta już wyjechała, mąż jedzie ze mną. Zostawiam w Polsce pięćdziesiąt lat życia. Przyrzekłam sobie już dawno, że nie będę się rozklejać. Nie po tym wszystkim, przez co przeszłam. Ale świadomość, że to nasze ostatnie śniadanie w tym domu powoduje, że oboje z Romkiem niewiele możemy przełknąć. Kierowca busa przyjedzie po nas przed siódmą. Wczoraj wieczorem zapakowaliśmy kilka niezbędnych rzeczy. Pamiątki, ubrania, książki, rower Marty – drobiazgi na początek nowego życia. I to, co boli najbardziej. Kilkanaście segregatorów dokumentacji prowadzonej przeze mnie działalności. Spakowałam moje życie do kilku dużych toreb, a w nich papier, papier, papier...
Maria Zielińska – z wykształcenia pielęgniarka, absolwentka pedagogiki resocjalizacji na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach. Od 1999 roku prowadziła samodzielną działalność gospodarczą w zakresie pielęgniarstwa środowiskowo-rodzinnego. W 2005 roku otworzyła Rodzinny Dom Opieki dla osób ciężko chorych, wymagających intensywnej pielęgnacji. W 2011 roku wyjechała z córką i mężem do Monachium. Na stałe, ze świadomością, że dla niej nie ma już nigdy powrotu do Polski. Pielęgniarstwo zawsze było jej pasją. Najważniejszą wartością w jej życiu był człowiek i jego potrzeby. Droga, jaką przeszła, aby utrzymać Dom i działalność, jest treścią wspomnień.
W przygotowaniu jest druga część książki, opisująca przeżycia autorki, których doświadczyła, będąc już emigrantką.
Szczegóły: Emigracja po pięćdziesiątce - Maria Zielińska
Tytuł: Emigracja po pięćdziesiątce
Autor: Maria Zielińska
Wydawnictwo: Novae Res
ISBN: 9788381479042
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 358
Oprawa: miękka
Recenzje: Emigracja po pięćdziesiątce - Maria Zielińska
Często los potrafi płatać nam figle. Czasami musimy z nim walczyć, czasami – tracąc siły i wszelkie nadzieje – bezwiednie się jemu poddajemy. Tak naprawdę nie zawsze stoi on po naszej stronie i nie zawsze nam sprzyja. Ale zawsze mobilizuje nas do podjęcia określonych działań z natury poprawiających nasze życie …
Maria, pielęgniarka z powołania, pełna miłości i empatii do ludzi, w swoim życiu przeżywa bolesne chwile. W czasie przemian ustrojowych w kraju, gdzie jej zawód został dotknięty kryzysem, postanawia założyć prywatny dom opieki. Miała nadzieję, że posiadane wykształcenie, zdobyte wieloletnie doświadczenie w tym zawodzie, ale też uznanie wśród ludzi, jakim się cieszyła, wystarczą, aby podołać temu zadaniu. Nic bardziej mylnego. Wszystko sprzysięgło się przeciwko niej i jej planom. Machina biurokracji doprowadziła ją na skraj załamania nerwowego. Każdego dnia napotykała mnóstwo problemów nie tylko z biurokracją, ale z codziennymi kontrolami, ze złośliwościami funduszu zdrowia i konkurencji, do tego dołożyły się problemy ze współpracownikami. A po drodze wielokrotnie była oszukiwana przez ludzi. Była naiwna i łatwowierna, i to ją bardzo zgubiło. Długi, w które popadła jej rodzina, zmusiły rodzinę do wyjazdu za granicę. Wyjechali do Niemiec, tam również pracowała w domu opieki i zarabiała na wyzwolenie się od długów. Ciężko jej było i trudno rozpoczynać nowe życie po pięćdziesiątce na emigracji, ale nie poddała się, stopniowo spłacała długi i starała się nie wracać do bolesnej przeszłości.
Emigracja po pięćdziesiątce to bardzo bolesna i trudna lektura, zwłaszcza w odbiorze dla nas, czytelników. Nie łatwo się zmagać się z czyimiś trudnymi wspomnieniami. Przy tej lekturze wielokrotnie odnosi się wrażenie, że cała sytuacja nas dotyka, że my jesteśmy jej bohaterami i musimy zmagać się z tą trudną sytuacją. Autorka otwiera się przed nami, nie ma żadnych tajemnic, szczerość tryska z każdej stronicy. Przez to jej relacja nabiera znaczenia i wydaje się być bardzo realna, zwłaszcza walka z machiną urzędniczą w naszym kraju. Historia ukazuje też trud ciężkiej pracy pielęgniarki, zawodu, który w naszym kraju nie jest doceniany i odpowiednio wynagradzany. A jeżeli dodatkowo praca jest pasją i angażuje się całe serce w pomoc chorym, to uważam, że taki zawód to życiowa misja i poświecenie. Wielki szacunek należy się takim osobom, ukłon w ich stronę.
Ta lektura skłania do refleksji nad pozycją tego zawodu we współczesnych realiach. Często nie mamy pojęcia, z jakimi problemami na co dzień się borykają i walczą, nie wspominając o trudnych pacjentach i roszczeniowej rodzinie takiego chorego. Ale one wszystko biorą na siebie, całe niepowodzenia w pracy skrywają w sobie, nie skarżą się, ale starają się z uśmiechem na twarzy i pogodnym usposobieniem stać przy łóżku pacjenta, czasami zastępując mu rodzinę w ostatnich chwilach jego życia.
Warto sięgnąć po te wspomnienia. Nie tylko, aby dowiedzieć się, jak przepisy i regulacje utrudniają lub wręcz uniemożliwiają prowadzenie własnej działalności, ale, aby otworzyć oczy i zobaczyć, jak ciężką i pełną bólu pracę wykonują pielęgniarki. Refleksja sama ciśnie się na usta, doceniajmy wykonywaną pełną poświęceń pracę przez pielęgniarki, szanujmy ten zawód, ale też – jako pacjenci czy ich najbliżsi – nie utrudniajmy im tej pracy, nie wylewajmy na nie wszelkich pretensji czy niezadowolenia. Ambros 2020-08-30 17:58:20
Informacje:
Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także:
Inne pozycje tego autora: Maria Zielińska (15)
- Bibliografia "Kultura" (1997-2000) (Więź) - Miękka
- Od arii do psalmów (Alter) - Twarda
- Wiersze sercem pisane 10 (Astrum) -
- Peron literacki Antologia (Krywaj) - miękka
- Nic bez ciebie mamo. Tom 2 (Krywaj) - miękka
- Nic bez ciebie mamo. Tom 2 (Krywaj) - twarda
- Stany Nagłe Kardiologia (Medical Tribune) - Miękka
- W cieniu alkowy (Krywaj) - miękka
- Miejsce Kordegarda 1990-2001 (Zachęta) -
- Konsultacje kardiologiczne w ambulatorium (Medical Tribune) - Miękka
- Pięć Stawów (Prószyński i S-ka) - Twarda
- Od oświecenia ku romantyzmowi i dalej Cz.6 (Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego) -
- Terapeuci par. Historie z gabinetów (Literackie) - Miękka ze skrzydełkami
- Cztery pory roku. Zima. Zimowe impresje (Krywaj) -
- Współcześni nowocześni (Krywaj) -