Śpiąca nimfa
Ilaria Tuti
Śpiąca nimfa
Ilaria Tuti
- Wydawnictwo: Sonia Draga
- Rok wydania: 2020
- ISBN: 9788381109994
- Ilość stron: 544
- Format: 14.3 x 20.5 cm
- Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Niedostępna
Opis: Śpiąca nimfa - Ilaria Tuti
Portret skrywający mroczną przeszłość. Dolina spowita tajemnicą. Kobieta, która walczy o życie.
Śpiąca nimfa. Dzieło sztuki o magnetyzującym pięknie, namalowane przez młodego partyzanta w ostatnich dniach II wojny światowej. Obraz, który w czerwonym pigmencie na płótnie skrywa szokującą tajemnicę. Namalowano go bowiem krwią… z ludzkiego serca.
Tylko kim była ofiara?
Nie ma ciała, nie ma żadnych zeznań. Jedynie słaby ślad krwi. To on prowadzi komisarz Teresę Battaglię i jej podwładnego Massima Mariniego do doliny Resia, surowej krainy wśród gór w północno-wschodnich Włoszech.
Dolina i portret to jedyne tropy, na jakie mogą liczyć śledczy. Czerwony ślad prowadzi do kogoś bardzo zdeterminowanego, by ochronić sekret, którego strzeże…
Szczegóły: Śpiąca nimfa - Ilaria Tuti
Tytuł: Śpiąca nimfa
Autor: Ilaria Tuti
Wydawnictwo: Sonia Draga
ISBN: 9788381109994
Tytuł oryginału: Ninfa dormiente
Tłumacz: Kluza Joanna
Języki: polski
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 544
Format: 14.3 x 20.5 cm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Recenzje: Śpiąca nimfa - Ilaria Tuti
Teresa Battaglia, sześćdziesięcioletnia pani komisarz, która zmaga się z nieuleczalną chorobą jaką jest Alzheimer. Stara się walczyć z nią na swój sposób. Jednak jest cenioną policjantką i wraz ze swoim zespołem, robi wszystko by odnaleźć mordercę.
Masaimo Marini współpracuje z panią komisarz, jest świetnym policjantem jednak w jego życiu pozostał ślad po ojcu, który bił zarówno jego jak i matkę. Przeszłość młodego policjanta odcisnęła na nim takie piętno, że gdy dowiaduje się, że zostanie tatą, boi się, że będzie taki jak jego ojciec.
Co do „Śpiącej nimfy” jakoś nie wciągnęła mnie ta książka. Może temu, iż kobieta z obrazu została zamordowana 70 lat temu i nie czułam takiej presji by znaleźć mordercę? Może.
Fakt później akcja nabiera trochę tempa, jednak jak dla mnie za dużo było historii o tej Dolinie Resia. Wiem, że musieliśmy poznać ich kulturę, i zwyczaje aczkolwiek, coś powodowało, iż nie potrafiłam porządnie zaczytać się w tej książce.
Ogólnie historia jest ciekawa i domyślam się, że wielu z was przypadnie do gustu. Moim problem, możliwe że jest to, iż nie czytałam pierwszego tomu z cyklu „Teresa Battaglia”.
Bardzo podobała mi się relacja miedzy panią komisarz a Marinim. Niby surowa szefowa a jednak ciepła niczym matka. Świetny duet naprawdę.
Rewelacyjne były również fragmenty notatek z dziennika pani komisarz. Pokazują, z jaką straszną chorobą musi się zmagać. Zapisując w dzienniku wszystkie najważniejsze rzeczy w razie konieczności ma możliwość by wrócić do tego co robiła. Przerażające jest życie z myślą, że nie wiesz kiedy można zapomnieć co się robiło.
Koniec końców uważam książkę za bardzo dobrą i może w przyszłości sięgnę po pierwszy tom tej serii 😊. MrsBookBook 2020-08-18 11:07:19