Gdzie dawniej śpiewał ptak
Kate Wilhelm
Gdzie dawniej śpiewał ptak
Kate Wilhelm
- Wydawnictwo: Rebis
- Rok wydania: 2020
- ISBN: 9788381881135
- Ilość stron: 296
- Format: 13,5 x 21,5 cm
- Oprawa: Zintegrowana
Niedostępna
Opis: Gdzie dawniej śpiewał ptak - Kate Wilhelm
Powieść zdobyła nagrody HUGO, JUPITERA I LOCUSA.
Najlepsza z dotąd napisanych powieści o klonowaniu. - „Locus”
Świat znalazł się na krawędzi — gwałtowne zmiany w przyrodzie, choroby o zasięgu globalnym, konflikt nuklearny i powszechna bezpłodność zagrażają istnieniu gatunku ludzkiego. Bogata rodzina Sumnerów postanawia walczyć o przetrwanie, tworząc w Appalachach odizolowany ośrodek naukowy. Nadzieję na ratunek widzi w klonowaniu ludzi, ale po kilku pokoleniach planuje wrócić do naturalnych metod prokreacji. Gdy dojrzewają pierwsze klony, zaczynają się pojawiać poważne problemy. Eksperyment z wolna wymyka się spod kontroli...
Pełna napięcia i emocji, zapadająca w pamięć, zmuszająca do refleksji powieść. Przepięknie i wciągająco opowiada o losie rodziny, jednostki i społeczeństwa w ekoapokaliptycznej scenerii.
Szczegóły: Gdzie dawniej śpiewał ptak - Kate Wilhelm
Tytuł: Gdzie dawniej śpiewał ptak
Autor: Kate Wilhelm
Wydawnictwo: Rebis
ISBN: 9788381881135
Tytuł oryginału: Where Late the Sweet Birds Sang
Tłumacz: Kozak Jolanta
Języki: polski
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 296
Format: 13,5 x 21,5 cm
Oprawa: Zintegrowana
Recenzje: Gdzie dawniej śpiewał ptak - Kate Wilhelm
Gdzie dawniej śpiewał ptak jest to krótka, ale treściwa książka, napisana prostym i nieskomplikowanym językiem, którą można przeczytać w dwa wieczory. Powieść została podzielona na trzy części, z czego każda ma innego narratora, co było bardzo dobrym zabiegiem i pozwoliło zobaczyć jak zmieniają się ludzie w miarę upływu czasu - ich postrzeganie świata i cele. Całościowo pokazuje to również wszystkie etapy eksperymentu - od gromadzenia środków, przez budowę ośrodka naukowego i pierwsze klonowania, aż po jego zakończenie. Te ostatnie szczególnie daje do myślenia i nie pozostawia człowieka takiego samego jak przed lekturą.
Kate Wilhelm oszczędnie i bez używania specjalistycznych zwrotów opisuje m.in proces klonowania, co się dzieje w kolejnych pokoleniach klonów, czy jakie pojawiają się po drodze problemy. Nie wynika to bynajmniej z niewiedzy autorki, ale z chęci uczynienia opisywanej treści dostępnej dla każdego, a nie tylko dla fanów hard science fiction. Nie ma zatem obaw, że nie zrozumiemy jakiś naukowych terminów związanych z klonowaniem, bo ich tutaj zwyczajnie nie ma. Z tego powodu książkę czyta się szybko i lekko, a poruszane problemy i dylematy bohaterów tym bardziej do nas przemawiają.
Autorka zastosowała również odmienne podejście do pisania powieści post-apokaliptycznej niż można byłoby tego się podziewać. Cała otoczka zniszczonego świata jest widoczna jedynie momentami i stanowi tylko tło dla wydarzeń, a nie najważniejszy aspekt. Nie mamy zatem opisów desperackich prób przeżycia, ani przemierzania zniszczonego świata w poszukiwaniu jedzenia, czy lekarstw. Fabuła koncentruje się bowiem głównie na dolinie i eksperymentach z klonami, które mają zapewnić przetrwanie gatunku ludzkiego. Dopiero z czasem poznajemy zniszczony świat nieco lepiej. Również bohaterowie są wykreowani dość oszczędnie i trudno powiedzieć byśmy ich dobrze poznali. Jednak ma to swój cel - pozwala skupić się na interakcjach obyczajowych między ludźmi i wizji przyszłości, jaką Kate Wilhelm prezentuje.
Gdzie dawniej śpiewał ptak to kolejny interesujący i niezwykle wartościowy tytuł w serii Wehikuł czasu od Wydawnictwa Rebis. Kate Wilhelm prezentuje tutaj post-apokaliptyczną wizję, w której o przetrwaniu ludzkości zadecyduje klonowanie.Hrosskar 2020-08-03 18:08:26
Kilka miesięcy temu zaczęłam swoją przygodę z cyklem wydawniczym pod tytułem „Wehikuł czasu”. Dzięki niemu poznałam już kilkanaście dobrych książek z gatunku fantastyki naukowej. Kilka z nich było moimi perełkami. Nic więc dziwnego, że zawsze wyczekuję kolejnych pozycji należących do tej serii i z wielką chęcią szybko się za nie zabieram. Tym razem miałam okazję sięgnąć po książkę pod tytułem „Gdzie dawniej śpiewał ptak”.
Książka „Gdzie dawniej śpiewał ptak” to pierwsza książka w serii „Wehikuł czasu” napisana przez kobietę. Już zaczęłam się zastanawiać czy płeć piękna nie napisała żadnej książki, którą można uznać za klasyk sci-fi, gdy ukazała się ona. Książkę już od pierwszych stron czytało mi się dobrze. Zaciekawiła mnie historia i to, że pojawiły się w niej klony. Pani Wilhelm stworzyła ciekawą wizję świata, w której rozwijają się i żyją klony. Gdy myślę o klonach pojawiających się w naszym świecie, to moje wyobrażenia są inne niż te o których przeczytałam w książce „Gdzie dawniej śpiewał ptak”. Z wielką przyjemnością czytałam o tej innej wizji od mojej.
„Gdzie dawniej śpiewał ptak” to bardzo dobra książka science fiction. Spodobała mi się już od pierwszych stron, a wizja świata, w którym żyją klony zaskakiwała mnie prawie co stronę. Czytałam tę książkę z wielkim zainteresowaniem i ciągłym pytaniem w głowie o to czym mnie jeszcze autorka zaskoczy. Jestem zadowolona z lektury i z chęcią przeczytałabym jeszcze jakąś pozycję, która opisuje świat z klonami. AnnieK 2020-09-02 16:07:00