Zaczytana i bestia

Książka

Zaczytana i bestia

  • Wydawnictwo: We need YA
  • Rok wydania: 2020
  • ISBN: 9788366553026
  • Ilość stron: 320
  • Format: 13 x 20 cm
  • Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Wysyłka:
Niedostępna
Cena katalogowa 39,90 PLN brutto
Cena dostępna po zalogowaniu
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×
Cena 39,90 PLN
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Opis: Zaczytana i bestia - Poston Ashley

Kochasz porywające książki i tajemnicze biblioteki? Najpiękniejsze baśnie opowiedziane na nowo? W takim razie „Piękna i Bestia” w wersji Ashley Poston to dla ciebie absolutny „must read”!



Rosie Thorne czuje, że wszystko idzie nie tak – nie potrafi napisać eseju rekrutacyjnego na studia, nie może zapomnieć o tajemniczym cosplayerze, którego poznała na ExcelsiConie, a już najmocniej dokucza jej smutek po stracie matki. Tymczasem Vance Reigns, odkąd pamięta, jest gwiazdą Hollywood i cieszy się wszystkimi możliwymi przywilejami, do szczęścia brakuje mu tylko prywatności. Kiedy wybucha skandal, jest zmuszony ukryć się w miejscu, w którym paparazzi na pewno nie będą go szukać: w małym amerykańskim miasteczku. Snując się po przypominającym zamek domu, odkrywa ogromną bibliotekę



Kiedy ścieżki Rosie i Vance’a krzyżują się, a drogocenna książka zostaje przypadkiem zniszczona, Rosie musi odpracować dług. I chociaż większość zagorzałych wielbicieli Starfield ucieszyłaby się z szansy, by pracować w pobliżu samego Vance’a Reignsa, Rosie wie jedno: gość jest dupkiem i trudno go znieść. Ale to dopiero zapowiedź nadchodzących kłopotów!


Szczegóły: Zaczytana i bestia - Poston Ashley

Tytuł: Zaczytana i bestia
Autor: Poston Ashley
Wydawnictwo: We need YA
ISBN: 9788366553026
Tytuł oryginału: Bookish and the Beast
Język oryginału: angielski
Tłumacz: Brodzik Agnieszka
Języki: polski
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 320
Format: 13 x 20 cm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Waga: 0.336 kg


Recenzje: Zaczytana i bestia - Poston Ashley

Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Zaczytana i Bestia to książka autorki Ashley Poston.

Rosie Thorne chodzi do szkoły średniej, mieszka z ojcem. Jej matka niedawno zmarła, a Rosie wciąż o niej myśli. Chce dostać się do nowej szkoły lecz musi napisać esej, dlaczego to ona ma dostać się na tę właśnie uczelnie. Dziewczyna przez wydarzenia które ją spotkały, nie potrafi sklepić ani jednego zdania. Kiedy na jednym z konwentów, poznaje zamaskowanego chłopaka z którym spędza najlepszy czas i zapomina o wszystkim co ja spotkało. Po tym spotkaniu nie może o nim zapomnieć.

Vance Reignes jest gwiazdą Hollywood, od kiedy tylko pamięta. Ciągłe zabawy doprowadzają chłopaka do zdarzenia, wybucha skandal po którym musi ukryć się w miejscu, gdzie nie znajdą go paparazzi.
Nie podoba mu się ten pomysł, ponieważ za karę ma spędzić tam czas do swoich 18-stych urodzin. Kiedy z nudów snuje się po domu, przypominającym zamek odkrywa ogromną bibliotekę.

Pewnego dnia kiedy dziewczyna wraca do domu, przed maską jej samochodu wybiega pies. Rosi chce zobaczyć czy nic sie mu nie stały, biegnie za nim i trafia do wielkiego domu.
Myśląc że nikt tam nie mieszka, wchodzi do środka i trafia na dużą bibliotekę, w ktorej są stare książki,książki które miała i uwielbiała jej mama. Kiedy ogląda je z bliska, słyszy w domu kroki. Przestraszona zaczyna uciekać, nie bacząc na to że ma w rękach jedną z nich. Zdarza sie wypadek i jedna z drogocennych książek zostaje zniszczona. Rosie wie że nadchodzą kłopoty. Wtedy też ścieżki Rosie i Vance'a krzyżują się i zaczyna się ciekawie.

Patrząc na tę książkę nie wiedziałam co mnie czeka, ani co o niej myśleć. Tytuł przypomina "Piękna i Bestie" lecz piękna w tym przypadku oznacza zaczytaną.
Książka opowiada o tym że kiedy umiera ukochana osoba, w tym przypadku mama dziewczyny, trudno jest się z tym pogodzić. I o tym że kiedy ktoś ma wszystko, zapomina co w życiu jest najważniejsze, nie pamięta o uczuciu jakim jest miłość.

Książka młodzieżowa, bardzo szybko się ją czyta, polecam jeśli lubicie powieść na jeden wieczór.
2020-08-10 16:11:16

Ona i on. Dwa kompletnie różne światy.
Rosie Thorne mieszka w małym miasteczku pośrodku nieczego. Dziewczyna rok temu straciła matkę i do tej pory bardzo za nią tęskni. Jest osobą, która nie docenia swojej wartości, za to bardzo kocha książki.
Vance Reigns to gwiazdor Hollywood. Niesamowicie przystojny i pewny siebie. Po wybuchu skandalu jest zmuszony ukryć się przed mediami i przeczekać aż sprawa przycichnie. Zaszywa się w zamku w małym miasteczku pośrodku niczego. Los tak chciał, że drogi Rosie i Vance się krzyżują. Co dobrego może z tego wyniknąć?
Lubicie bajki? Jeśli tak, to ta książka jest dla Was. Zaczytana i bestia to miła opowieść wprost jak z bajki. Bardzo ciepła i miła lektura, która pozwala oderwać się od rzeczywistości. Znajdziecie w niej i humor i miłość. A chociaż zakończenie można przewidzieć to i tak warto przeczytać do końca.
2020-08-14 09:32:33

To miał być retteling Pięknej i Bestii. Niestety ja osobiście nie widziałam w Zaczytanej i Bestii podobieństwa do francuskiej baśni... To po prostu przyzwoita młodzieżówka.
Ona to mol książkowy i wielka fanka uniwersum Starfield, on to gwiazda serialu i totalny buc. W skutek przypadku będą musieli spędzać czas porządkując ogromną bibliotekę. Czy początkowa niechęć zmieni się w przyjaźń, a może w coś więcej?
Przyznaję, że po Zaczytaną i Bestię sięgnęłam tylko dlatego, że miała się pojawić w niej postać niebinarna. Z jednej strony cieszę się, że coraz więcej autorów przedstawia w swoich książkach inną reprezentację niż geje i lesbijki, ale powiem szczerze, że spodziewałam się czegoś innego. Jeśli chodzi o główną parę to niestety, ale też liczyłam na coś więcej. Motyw hate-love jest już tak oklepany, że trudno jest wymyślić coś innowacyjnego. To co ratuję tę powieść to nerdowsko-geekowsko-książkowa otoczka i humor.
Czy sięgnę po inne książki Ashley Poston? Nie mówię nie, ale jestem trochę zawiedziona.
2020-08-16 16:36:19

Bardzo lubię bajkę „Piękna i bestia” dlatego z wielką chęcią zabrałam się za czytanie książki „Zaczytana i bestia”, która miała być oparta właśnie na tej bajce. Niestety z oryginalną historią książka ma bardzo mało wspólnego. Chyba jedyną rzeczą wspólną jest niby zamek, w którym mieszka główny bohater. Cała historia jakoś mnie nie wciągnęła. Czytałam poprzednie książki autorki i podobały mi się one duże bardziej (najbardziej pierwszy tom). Tutaj bardziej interesował mnie wątek ojca, głównej bohaterki (szkoda, że nie wyjaśniony do końca) niż perypetie Rosie i Vance’a. Szkoda, bo książka miała bardzo duży potencjał. Styl autorki nadal mi się podobał, dzięki niemu książkę bardzo szybko przeczytałam. Niestety podczas czytania nie towarzyszyły mi, żadne większe emocje. Na plus można zaliczyć ładną okładkę. 2020-08-19 21:15:03

Zaczytana i bestia
Jest to trzeci tom z uniwersum Starfield
Trzeci tom opowiada o Rosie Thorne i Vance Reifns
Vance
Gra on w serialu Starfield jako kapitana Sonda. Jego życie jest pełne zabawy, imprezowania,bigactwai głupich zdjęć. Przez ostatni skandal jaki spowodował ojczym jego menadżer wysyła go do małej miejscowości gdzie się będzie ukrywał przez jakiś czas przed fanami. Razem z Eliasem i swoim psem Sansa spędzają czas w domu ci wygląda jak zamek ma nawet fosę.Vance jest niezadowolony z pomysłu jego rodziców.
Rosie
Młoda kobieta, która uwielbia serial Starfield. Rok temu umarła jej mama. Po jej śmieci życie Rosie bardzo się zmieniło. Musiała się wielokrotnie przeprowadzić wraz z ojcem. Mieszkają razem w małej mieścinie gdzie chodzi do szkoły dzień jest organizowany bal. Garrett za wszelką cenę chce zaprosić Rosie na bal. Lecz ona nie chce iść z nim na bal. Garrett dla swojego marzenia zrobi wszystko.
Co łączy Rosie i Vanca? Oni się spotkali na konwencie i spędzili ze sobą cały wieczór lecz nie wiedzą,że to byli oni bo mieli na twarzach maski i nie znają swoich imion. Przez pewien incydentu Rosie zaczyna porządkować binlioteke w domu Vanca.
Ocena 💜💜💜💜💜💜💜💜💜💜
Jest to moim zdaniem najlepsza część. Rosie jest bardzo podobna do mnie i można z nią łatwo się utorzamić. Jej postępowanie jest dobre i słuszne.Jest dobrą córką i przyjaciółką. Nie lubi gdy jej zdaniem jest nie brane pod uwagę, najbardziej to dotyczy chłopków. Nie podoba jej się cala ta akcja z balem.
Vance jest osobą, która ma wszystko lecz jest nieszczęśliwy. Jest zagubiony i nieszczęśliwy w swoim życiu. Chciałaby je zmienić i tylko czeka na ukończenie osiemnastki by móc uwolnić się od rodziców i jego zaplanowanej przyszłości.
2020-08-22 13:29:56

Zaczytana i bestia to już trzecia książka z serii Starfield od Ashley Poston. Tym razem jest to retelling Pięknej i bestii, czyli baśni, którą uwielbiałam w dzieciństwie. Dodatkowo cała historia kręci się wokół książek i tajemniczej biblioteki, co daje idealne połączenie. Na jednym z ExcelsiConów Rosie poznaje cospleyera, z którym spędza wieczór. Chociaż nigdy nie widziała jego twarzy nie może o nim zapomnieć. Vance jest natomiast gwiazdą Hollywood i w pełni korzysta ze swojej sławy, przez co nieustannie wybuchają skandale z nim w roli głównej. Przez dziwny splot wypadków ich drogi się krzyżują, a drogocenna książka zostaje przypadkiem zniszczona. Rosie musi odpracować dług i zostaje przez to zmuszona do spędzania czasu w pobliżu Vance’a, którego nie może znieść.
Przeczytałam już wszystkie książki tej autorki. Każda z nich mi się podobała, ale ta jest moim zdecydowanym ulubieńcem. Mogło mieć na to duży wpływ zamiłowanie głównej bohaterki do książek. Podobało mi się to, z jaką pasją się o nich wypowiadała i jak duże znaczenie miało w jej życiu czytanie. W Księżniczce i fangirl zupełnie nie rozumiałam zainteresowań głównej bohaterki, ale tam też jej pasja była mocno widoczna. W tym przypadku nie dość, że została tak dobrze przedstawiona to jeszcze rozumiałam ją dodatkowo dzięki temu, że jest też moją. Jest to jedna z niewielu książek, w których mogę faktycznie utożsamić się z bohaterką. Jeżeli chodzi o Vance’a to niestety przez większość książki średnio go lubiłam, ale Rosie była tak ciepłą postacią, że w zupełności mi to wynagradzała. Bardzo ważny aspekt tej książki stanowiła osoba niebinarna. Po raz pierwszy spotkałam się z tym „motywem” i było to bardzo ciekawe doświadczenie. Skłoniło mnie to po pierwsze do przemyśleń, a po drugie do zgłębienia tego tematu i wyszukania większej ilości informacji. Wydaje mi się, że umieszczanie takich wątków w książkach młodzieżowych jest jeszcze ważniejsze w kontekście ostatnich wydarzeń. Bez zastanowienia 5/5 gwiazdek.
2020-08-24 15:45:14

Kolejny tytuł z tematyki Starfield i tym razem zupełnie coś innego. Mamy tutaj retelling baśni o pięknej i bestii. Jest pewna niezdarna dziewczyna ze znamieniem w kształcie róży, sławny bad boy w roli bestii, wielki zamek, uwięzienie i jedna dodatkowa rzecz...wielka biblioteka. Ze wszystkich książek Ashley Poston w tej najmniej mamy do czynienia ze znanym nam filmem/serialem Starfield. Pojawiają się wzmianki o nim, aktorzy z filmu, nawet kolekcja książek ale w sumie schodzi to na drugi plan. W tej książce skupiamy się na uczuciach Vance - naszego medialnego bad boya - i Rosie - marzycielce. Historia na początku toczy się dość niewinnie dopóki na drodze Rosie nie staje nagle suczka Sansa. Za pomocą tej uroczej psinki dzieje się dużo różnych incydentów, które skutkują "zamknięciem" Rosie w bibliotece w zamku. Mam wrażenie, że ta dziewczyna ciągnie za sobą pasmo niepowodzeń i nieustającego pecha. W końcu odpracowuje w bibliotece dług za zniszczenie drogocennej książki. Od razu warto zaznaczyć, iż nie jest to szara myszka. Dziewczyna ma swój własny świat, nietuzinkowych przyjaciół i ojca a sama jest uparta jak osioł, i nie poddaje się tak łatwo. Dla kontrastu mamy też do czynienia z przystojnym aktorem filmu Starfield. Chłopak sporo w swoim życiu nawywijał więc zostaje wygnany na odludzie by trochę "odpocząć". Vance'a poznajemy na początku z tej jego ciemnej strony. Od razu odebrać go można jako rozpieszczonego dzieciaka, który ma wszystko i niczego nie docenia. Poza tym przybiera różne maski. Z czasem zrzuca je i możemy poznać go tak naprawdę. Tą wersję Vance'a lubię najbardziej. Czasami pozory mylą. Z racji tego, że nasi bohaterowie poznają się w dość nieprzyjemny sposób, rodzi się miedzy nimi uczucie nienawiści i odrazy. Są dla siebie opryskliwi, wręcz skaczą sobie do gardeł gdy są w zasięgu wzroku. Gdy bohaterom wydaje się, że gorzej być nie może odkrywają pewną tajemnice, która przewraca ich świat do góry nogami. Wtedy zmienia się wszystko i zaczyna się prawdziwa historia. Nagle ta nienawiść zaczyna przeradzać się w coś innego. Zostają wystawieni na próbę, z którą nie do końca sobie radzą. Pojawia się ból, cierpienie i zdrada. Na szczęście jak zawsze z pomocą przychodzą im przyjaciele. Ogólnie historia jest lekka i zabawna. Dzięki relacji bohaterów typu hate - love nie ma tu przesłodzonej historii miłosnej. Mamy też różną gamę bohaterów. Bardzo polubiłam Kosmicznego Tatę! Żałuję, że autorka nie poświęciła mu trochę więcej uwagi, szczególnie jego sprawom sercowym. Po raz pierwszy spotkałam się też z postacią niebinarną. To było całkiem interesujące doświadczenie, chociaż przyznam szczerze te nieodmienione czasowniki w naszym języku brzmią dość dziwnie. Wracamy też do postaci z poprzednich książek. Należy zauważyć, że są one tu wplatane w bardzo subtelny sposób, jakby od zawsze stanowiły część danego tomu. Bardzo podoba mi się ten zabieg. Niby jest spójność między tomami ale spokojnie można czytać historię osobno i wybrać swoją ulubioną. Jeśli szukacie lekkiej i humorystycznej historii na jedno popołudnie, ta książka nada się idealnie. 2020-08-24 21:24:12

No i kolejna powieść Ashley Poston już za mną!
Ścieżki Rosie, nastolatki z małego miasteczka, i Vance'a, nastoletniej gwiazdy Hollywood obecnie ukrywającej się przed paparazzi w owym miasteczku, krzyżują się, a drogocenna książka zostaje zniszczona. Teraz Rosie musi odpracować dług w biblioteczce. Czy między dziewczyną a gburowatym gwiazdorem zrodzi się uczucie?
Tym razem autorka sięgnęła po „Piękną i Bestię” i po wyciśnięciu z baśni ile się da stworzyła „Zaczytaną i bestię”. Co z tego wyszło? Książka mało przypominająca oryginalną baśń, ale dla mnie to nawet lepiej, bo jej... nie lubię. Według mnie to idealny przykład przypadku syndromu sztokholmskiego...
W powieści nie brakuje oklepanych motywów. Przykład? Dwójkę głównych bohaterów złapał deszcz. No bardziej powtarzalnego motywu być już nie mogło! Ale mimo to i tak świetnie czytało mi się tę powieść. Zasługa w tym jest na pewno w przyjemnym stylu pisania autorki. Dzięki niemu książki się nie czyta, a wręcz pochłania!
Przy recenzji tej książki trzeba też wspomnieć o innym bohaterze, Quinn. Jest to postać niebinarna. Jest to moja druga powieść, w której pojawia się taki bohater (pierwszą była „Smocza perła” autorstwa Yoon Ha Lee). Moim zdaniem tłumacze i pierwszej, i drugiej książki dobrze poradzili sobie z tłumaczeniem.
A jak reszta bohaterów? Cóż, Vance niezbyt przypadł mi do gustu. Z oczywistych powodów wiem, że musiał mieć dość „bestialskie” zachowanie, ale mimo to mnie irytował. Zmieniło się to dopiero pod koniec, ale i tak tylko w minimalnym stopniu. Inaczej sytuacja wyglądała z Rosie. Z nia polubiłyśmy się od pierwszych stron!
W książkach Ashley Poston podoba mi się również to, że autorka stara się, by z jej książek wynieść coś więcej niż tylko miło spędzonych kilku godzin. Tym razem poruszyła takie tematy jak uszanowanie czyichś decyzji, strata, próba zmiany. No i oczywiście wątki LGBT (niebinarność Quinn nie jest jedyną reprezentacją osób LGBT w powieści). Bardzo szanuję za to autorkę, a kocham ją jeszcze bardziej za to, że wychodzi jej to tak naturalnie, bez zbędnej przesady.
Podsumowując – polecam Wam „Zaczytaną i bestię”. Może nie będzie to Wasza ulubiona książka. Może nawet nie znajdzie się w Waszej topce ulubionych powieści. Może czasem będziecie przewracać oczami. Jednak gwarantuję Wam, że spędzicie przy tej książce miło czas. I że nie jeden raz wywoła uśmiech na Waszej twarzy, tak jak to było w moim przypadku.
2020-09-20 17:12:01

"Uwielbiam w książkach to, że tak naprawdę są czymś więcej - są drzwiami. to portale prowadzące do miejsc, w których nigdy nie byłam i ludzi, którymi nigdy nie będę. Dzięki nim przeżyłam tysiąc żyć i widziałam tysiąc różnych światów."
~~~
Są takie historie, które przeżywa się od początku do końca z wielkim zaangażowaniem i gorącym sercem. Takie odczucia mam względem "Pięknej i bestii", która jest jedną z moich ulubionych bajek. Oryginalną historię kocham całym sercem, dlatego nie mogłam się doczekać aż sięgnę po retelling autorstwa Ashley Poston. Świeżo po lekturze mam bardzo pozytywne odczucia, którymi chcę się podzielić.
Główną bohaterką trzeciego tomu cyklu "Once Upon a Con" jest Rosie Thorne. Dziewczyna od pewnego czasu czuje, że wszystko idzie nie po jej myśli. Nie umie się zebrać do napisania eseju rekrutacyjnego na studia, traci pracę, odcinając sobie źródło pieniędzy, a w dodatku nadal towarzyszy jej smutek i tęsknota za zmarłą matką. Jeszcze gorszy jest fakt, że ciągle krąży jej po głowie cosplayer poznany na ExcelsiConie i nie potrafi go wyrzucić z pamięci. Los jednak krzyżuje jej drogę z aktorem grającym Sonda w filmie Starfield. Vance Reigns zwiastuje kłopoty, z którymi dziewczyna będzie musiała się zmierzyć. Czy wszystko wróci na normalne tory?
Książka byłą cu do wna. Nie mogłam się oderwać od lektury. Postać Rosie, jest totalnie moją ulubioną postacią z całego cyklu. Utożsamiam się z nią najbardziej spośród wszystkich. Natomiast Vance to dla mnie bardzo miłe zaskoczenie. Widząc na tyle okładki jego imię, miałam obiekcje co do książki, ponieważ pałałam nienawiścią do jego postaci, szczególnie po drugim tomie. Tutaj jednak poznajemy jego drugą twarz i t jest niesamowite. Historia jest cudowna, pełna zwrotów akcji i przede wszystkim bardzo autentyczna. Czytając dwie poprzednie miałam gdzieś z tyłu głowy stwierdzenie, że fabuła jest nieco absurdalna i oderwana od rzeczywistości. "Zaczytana i bestia" jednak jest najbardziej prawdziwa z nich wszystkich. Dodatkowo wartości jakie są w niej ukazane znacznie wpływają na tak wysoką ocenę. Mamy tu kluczowe nawiązanie do tego jak popularność może być przytłaczająca. Oprócz tego jest także wątek toksycznych ludzi, udawania kogoś kim się nie jest no i oczywiście trudności napotykające nastolatków. Według mnie jest to zdecydowanie warta uwagi pozycja. Przekazuje dużo ważnych wartości, trzymając przy tym wspaniałą fabułę i sympatycznych bohaterów.
2020-09-28 13:24:57

"Zaczytana i Bestia" to świetna trzecia książka z serii retellingów "Dawno temu na konwencie". Książka trzyma poziom, jednak odrobinę różni się od poprzednich. Bo widzicie, tutaj akcja nie dzieje się na konwencie, a kilka miesięcy po ExcelsiConie. Nie oddala się za bardzo motywem od poprzednich historii, ale to coś z lekka innego. Jest lżej, bardziej baśniowo, romantycznie. Cała historia była bardzo słodka i urocza. Czyta się ją niezwykle lekko i szybko - w moim wypadku, pochłonęłam ją w jeden dzień.

Bałam się jednak spotkania z tą historią. Mimo, że uwielbiam "Piekną i Bestię", po krótkim spotkaniu z Vancem Reignsem w "Księżniczce i Fangirl"nie do końca go polubiłam. Miałam małe obawy przy perspektywie całego tomu z tak aroganckim aktorem. Jednak jak szybko odkryłam, Vanca da się lubić.

Po pewnym skandalu, Vance zmuszony jest na jakiś czas zniknąć z radaru, by nie popsuć prasy Starfield: Echo - drugiej części kultowego filmu, w której gra antagonistę. To właśnie dlatego ląduje w małym miasteczku pośrodku niczego, gdzie spotyka go coś czego raczej by się nie spodziewał.

Co mnie zdziwiło, bardzo szybko zmieniłam moje zdanie o Vancie. Tak, był arogancki i rozpieszczony, ale szybko okazuje się, że to nie cała jego osoba. Że pod tą "Bestią", kryje się ktoś zupełnie inny. Ale nie tak łatwo pozbyć się tak długo noszonej maski.

Rosie też była ciekawą bohaterką. Jednak ciężko byłoby nie zrozumieć się z postacią, która jest tak wielkim molem książkowym jak ja.

Choć można te książki czytać oddzielnie, uważam że wtedy historia może odrobinę stracić w oczach czytelnika. Nie zrozumcie mnie źle, i tak zrozumiecie co się dzieje i będziecie się dobrze bawić, ale ominie was wiele smaczków i możliwe, że trudniej będzie zakochać się w fandomie. Autorka tymi retellingami tworzy ciekawe uniwersum, które mam nadzieję w przyszłości poszerzy się o kolejne baśnie. Co może dziwne, ten fandom Starfield, jest tam na tyle ważnym i rozbudowanym wątkiem, że w pewnym momencie jemu też zaczyna się kibicować. Mam wrażenie, jakby był kolejnym bohaterem, którego los bardzo intryguje.

Książka była naprawdę dobra. To takie mocne 7/10. Mniej tu może akcji, ale jesli to możliwe, to więcej romansu niż w poprzednich dwóch tomach. Naprawdę liczę, że powstaną kolejne historie w tym cyklu, bo jestem nimi bardzo oczarowana. Nigdy nie sądziłam, że tak pokocham retellingi! Więc jeśli szukacie świetnych młodzieżówek, właśnie je znaleźliście ;)
2020-09-30 19:35:58

"Zaczytana i Bestia" to świetna trzecia książka z serii retellingów "Dawno temu na konwencie". Książka trzyma poziom, jednak odrobinę różni się od poprzednich. Bo widzicie, tutaj akcja nie dzieje się na konwencie, a kilka miesięcy po ExcelsiConie. Nie oddala się za bardzo motywem od poprzednich historii, ale to coś z lekka innego. Jest lżej, bardziej baśniowo, romantycznie. Cała historia była bardzo słodka i urocza. Czyta się ją niezwykle lekko i szybko - w moim wypadku, pochłonęłam ją w jeden dzień.

Bałam się jednak spotkania z tą historią. Mimo, że uwielbiam "Piekną i Bestię", po krótkim spotkaniu z Vancem Reignsem w "Księżniczce i Fangirl"nie do końca go polubiłam. Miałam małe obawy przy perspektywie całego tomu z tak aroganckim aktorem. Jednak jak szybko odkryłam, Vanca da się lubić.

Po pewnym skandalu, Vance zmuszony jest na jakiś czas zniknąć z radaru, by nie popsuć prasy Starfield: Echo - drugiej części kultowego filmu, w której gra antagonistę. To właśnie dlatego ląduje w małym miasteczku pośrodku niczego, gdzie spotyka go coś czego raczej by się nie spodziewał.

Co mnie zdziwiło, bardzo szybko zmieniłam moje zdanie o Vancie. Tak, był arogancki i rozpieszczony, ale szybko okazuje się, że to nie cała jego osoba. Że pod tą "Bestią", kryje się ktoś zupełnie inny. Ale nie tak łatwo pozbyć się tak długo noszonej maski.

Rosie też była ciekawą bohaterką. Jednak ciężko byłoby nie zrozumieć się z postacią, która jest tak wielkim molem książkowym jak ja.

Choć można te książki czytać oddzielnie, uważam że wtedy historia może odrobinę stracić w oczach czytelnika. Nie zrozumcie mnie źle, i tak zrozumiecie co się dzieje i będziecie się dobrze bawić, ale ominie was wiele smaczków i możliwe, że trudniej będzie zakochać się w fandomie. Autorka tymi retellingami tworzy ciekawe uniwersum, które mam nadzieję w przyszłości poszerzy się o kolejne baśnie. Co może dziwne, ten fandom Starfield, jest tam na tyle ważnym i rozbudowanym wątkiem, że w pewnym momencie jemu też zaczyna się kibicować. Mam wrażenie, jakby był kolejnym bohaterem, którego los bardzo intryguje.

Książka była naprawdę dobra. To takie mocne 7/10. Mniej tu może akcji, ale jesli to możliwe, to więcej romansu niż w poprzednich dwóch tomach. Naprawdę liczę, że powstaną kolejne historie w tym cyklu, bo jestem nimi bardzo oczarowana. Nigdy nie sądziłam, że tak pokocham retellingi! Więc jeśli szukacie świetnych młodzieżówek, właśnie je znaleźliście ;)
2020-09-30 21:19:08

Jest to powieść niewymagająca od czytelnika za dużo myślenia, ale kiedy zacznie się ją czytać - nie można się oderwać. Autorka wie jak sprawić, żeby z pozoru tak prosta historia stała się perełką czytelniczą, którą po prostu trzeba przeczytać. Dobrze zostały poprowadzone poszczególne wątki opowiadania i zachwyciłam się fabułą. Bardzo polecam tą historię.

-Dominika.
2021-08-24 14:14:55


Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także: