Sztuka dawania prezentów

Książka

Sztuka dawania prezentów

  • Wydawnictwo: Kobiece
  • Rok wydania: 2020
  • ISBN: 9788366654518
  • Ilość stron: 320
  • Format: 13.5 x 20.5 cm
  • Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Wysyłka:
Niedostępna
Cena katalogowa 39,90 PLN brutto
Cena dostępna po zalogowaniu
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×
Cena 39,90 PLN
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Opis: Sztuka dawania prezentów - Szczęsna Anna

Boże Narodzenie spędzone w ogromnym domu z bali, tuż nad brzegiem jeziora... Kto by przypuszczał! A wszystko za sprawą tajemniczego listu od babci, który Amelia otrzymuje pewnego grudniowego popołudnia.



Na prośbę owdowiałej babki cała rodzina przyjeżdża do otoczonego malowniczym lasem drewnianego domu, by wspólnie spędzić święta i sylwestrową noc. Odcięci od świata i skazani na swoje towarzystwo, początkowo sceptycznie odnoszą się do pomysłu nestorki rodu, traktując go jako fanaberię starszej, samotnej kobiety. Skłócone od lat siostry nie mogą nawiązać nici porozumienia, a atmosfera gęstnieje niemal z godziny na godzinę.



Tymczasem Lucyna dopina na ostatni guzik świąteczne przygotowania, zastanawiając się, jak wyjawić zebranym w domu nad jeziorem najbliższym wstydliwy sekret jej zmarłego męża. Chce, aby skonfliktowane córki wreszcie się pogodziły i zrozumiały, że największą wartością jest rodzina. Najwyższy czas pogodzić się ze stratą, oczyścić atmosferę i rozprawić się ze wszystkimi mrocznymi tajemnicami.



Po drugiej stronie jeziora, w zaniedbanej chatce mieszka mężczyzna, który od wielu lat żyje sam, nie mogąc pogodzić się z przedwczesną śmiercią ukochanej żony. Za jedynego towarzysza ma psa Barona. W chwili, w której zostaje zatrudniony do opieki nad domem z bali i przygotowania wszystkiego na przyjazd córek pani Lucyny z dziećmi, losy samotnego mężczyzny ściśle splatają się z losem starszej pani.



Szczegóły: Sztuka dawania prezentów - Szczęsna Anna

Tytuł: Sztuka dawania prezentów
Autor: Szczęsna Anna
Wydawnictwo: Kobiece
ISBN: 9788366654518
Języki: polski
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 320
Format: 13.5 x 20.5 cm
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami


Recenzje: Sztuka dawania prezentów - Szczęsna Anna

Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Cudownie mi się czytało. Pod ciepłym kocem z lampką wina raz po raz odkrywałam życie pani Lucyny, jej córek i wnucząt. Bardzo ciepła ale i smutna powieść, która poruszyła moje serce. Szczególny wpływ miały przemyślenia Lucyny, która po latach odkryła wiele rodzinnych tajemnic. Naszły mnie myśli jaką ja będę matką w oczach moich dzieci, żoną w oczach męża? Czy będą szczęśliwie wspominać dzieciństwo? Czy poświęcam im wystarczająco dużo czasu? Może w tym zagubionym świecie już tak naprawdę mamy tylko swoją wizję, która mija się z prawdą. Może mimo chęci, potrzeby najbliższych nam osób są zupełnie inne, a my ślepi, zapatrzeni w siebie, nie dostrzegamy że w rzeczywistości krzywdzimy wszystkich wokoło?

Pani Anna po raz kolejny zaskoczyła mnie swoją wizją świata. Po raz kolejny wywołała falę przemyśleń. Ta powieść jest jeszcze lepsza niż "Iskierka nadziei", która powstała w zeszłym roku. Ta jednak tak samo daje nadzieję, że nie można cofnąć czasu, ale można wiele zmienić na lepsze. Książka jest nostalgiczna, czuć w niej święta. Nie czyta się jej zbyt szybko, ale za to z zaciekawieniem i wzruszeniem. Piękna pozycja na tegoroczny świąteczny okres, którą bardzo wam polecam. Dziękuję @wydawnictwokobiece za egzemplarz.
2020-12-07 19:52:52

"Zależało jej wyłącznie na jednym - by posklejać to, co popękało."

Lucyna uważała się za dobrą matkę i żonę, niestety życie boleśnie pokazało jej, że się myli. Córki zamiast się wspierać, były ze sobą skłócone i unikały kontaktu. Na dodatek mąż zostawił po sobie pamiątkę, która mogła doprowadzić do całkowitego rozpadu rodziny. Dlatego Lucyna postanowiła najpierw odbudować rodzinne więzy, liczyła że dzięki temu córki łatwiej zniosą nowinę, którą niedługo będzie musiała im przekazać. Uknuła intrygę, dzięki której zmusiła zwaśnioną rodzinę do spędzenia świąt w dużym domu, odciętym od świata i technologicznych udogodnień, otoczonym lasem i jeziorem na wyciągnięcie ręki. Prawda, że brzmi cudownie? Niestety większość rodziny nie podzielała tego entuzjazmu, a w powietrzu czuć było napięcie i zbliżającą się kłótnię. Lucynie nie udałoby się wszystkiego zorganizować, gdyby nie pomógł jej mężczyzna mieszkający po drugiej stronie jeziora. Radosław i Baron żyjący do tej pory samotnie, będą musieli znieść obecność hałaśliwej rodziny. Czy los celowo skrzyżował ich drogi z Lucyną i jej rodziną? Czy córki na nowo nauczą się być siostrami i przypomną sobie, że są dla siebie ważne?

Książka wciągnęła mnie już od pierwszych stron i nie potrafiłam się od niej oderwać. Autorka pisze lekkim, przyjemnym stylem, który przyciąga czytelnika. Porusza trudne tematy i skłania do refleksji. Sztuka dawania prezentów to budząca emocje opowieść o rodzinnych kłamstwach, tajemnicach, głęboko skrywanych pretensjach i przebaczaniu. Pokazuje nam jak ważna jest szczerość i troska o relacje z najbliższymi. Nigdy nie jest za późno by walczyć o rodzinę, prosić o wybaczenie i wybaczyć innym. Tym bardziej jeśli zbliżają się święta, czuć zapach pierników i choinki, a pod butami skrzypi śnieg. Czy można wymarzyć sobie piękniejszą scenerię?
2020-12-28 18:44:06

Kolejna pozycja z tych świątecznych już za mną. Tym razem padło na "Sztukę dawania prezentów" Anny Szczęsnej. W tym roku naprawdę był wysyp dobrych książek z tej kategorii. Czy ta również przypadła mi do gustu?

Lucyna, jako głowa rodziny Jankowskich, po śmierci męża dowiaduje się od prawnika dość niewygodnej prawdy. Okazuje się, że małżonek miał kiedyś romans i z tego skoku w bok urodził się syn. Mało tego, kupił on za plecami Lucyny ogromny dom gdzieś w głuszy. Nie namyślając się długo Lucyna postanawia wyprawić tam wigilię i wysłać w tamto miejsce swoją rodzinę by trochę ją scalić. Zmusić do tego by wszyscy się zaczęli dogadywać, no i w sprzyjających okolicznościach przyrody dowiedzieli się prawdy, że ich rodzina liczy jeszcze jednego członka.

Książka jest bardzo refleksyjna i trudno było mi się w nią wgryźć. W sumie nie wiem do końca dlaczego, bo praktycznie nie mam się do czego przyczepić. Autorka pięknie pisze, dba o szczegóły. Przemyślenia, przemiana Lucyny jest bardzo dobrze skonstruowana. Wszystko ładnie się scala. Możemy z czytanej historii wyciągnąć wiele mądrości dla nas samych. Dla mnie najważniejsza puenta to by doceniać naszych bliskich. By szukać z nimi kontaktu, bo nic nie zastąpi osobistego spotkania. Choć świat pędzi do przodu zatrzymajmy się na chwilę i doceńmy tych, co zawsze są obok. Na dobre i na złe. To jest naprawdę mądra książka jednak ja się przy niej trochę nudziłam. Za dużo było tych refleksji. Myślę że kiedyś doceniłabym ją bardziej. Aktualnie takie wynurzenia bohaterów nie są dla mnie. Magii świąt niestety też nie poczułam. Ale jak wspomniałam, to są moje subiektywne wynurzenia i odczucia. Mimo to, książkę polecam.
2021-01-23 16:45:35


Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także: