W cieniu zła

Książka

W cieniu zła

  • Wydawnictwo: Muza
  • Rok wydania: 2020
  • ISBN: 9788328714991
  • Ilość stron: 416
  • Format: 13 x 20,5 cm
  • Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Wysyłka:
Dzisiaj*Zamówienie złożone do godz. 12.00 (nie dotyczy przedpłat zaksięgowanych po godz. 12.00). Przy zamówieniu większej ilości egzemplarzy czas realizacji zamówienia może ulec wydłużeniu.
Cena katalogowa 39,90 PLN brutto
Cena dostępna po zalogowaniu
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×
Cena 39,90 PLN
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Opis: W cieniu zła - North Alex

Nowy elektryzujący thriller Alexa Northa, autora bestellerowego Szeptacza, który znalazł się na krótkiej liście CWA Daggers 2020



„Jeżeli podobał wam się Szeptacz, ta książka was zachwyci”.

- Alex Michaelides



Rytualne morderstwo, nawiedzone przez złe moce miasteczko, budząca paniczny strach postać Czerwonorękiego oraz przytłaczająca atmosfera nadciągającej katastrofy. Ta historia wciąga, trzyma w napięciu, hipnotyzuje złowieszczą scenerią i przyprawia o gęsią skórkę.



Niepozorne miasteczko Gritten Wood ma mroczną przeszłość. Dwadzieścia pięć lat temu doszło tu do bestialskiego morderstwa o podłożu rytualnym, w którym uczestniczyło kilku nastolatków. Policji udało się zatrzymać jednego ze sprawców, drugi, Charlie, zniknął w tajemniczych okolicznościach.



Paul Adams doskonale pamięta, co się wtedy stało. Dobrze znał Charliego i jego ofiarę, a tamte wydarzenia położyły się cieniem na jego dorosłym życiu. Ćwierć wieku później pełen obaw wraca do rodzinnej miejscowości.



Ku swojemu przerażeniu odkrywa, że historia się powtarza. W okolicy dochodzi do serii morderstw zainspirowanych zbrodnią sprzed ćwierć wieku. Duchy przeszłości, te prawdziwe i te tylko wymyślone, wciąż go prześladują.



„W mrocznym świecie stworzonym przez Northa ciężko odróżnić to, co dzieje się naprawdę od tego, co tylko się przyśniło… W pewnym momencie wszystko wydaje się koszmarem. Druga powieść autora trzyma w napięciu równie mocno jak debiut, a do tego jest jeszcze bardziej przerażająca”. – Alex Michaelides



„Zanim ta pokręcona historia dotrze do końca, czeka was mnóstwo niespodzianek. Genialny, niesamowicie przerażający thriller. Jeśli jesteście fanami Stephena Kinga, prawdopodobnie pokochacie też Alexa Northa”. – Library Journal



„Spodziewajcie się, że powieść Northa was zelektryzuje. Autor po mistrzowsku myli tropy, co krok dając czytelnikowi prztyczka w nos. Ten oszałamiający thriller stawia Alexa Northa w gronie najwybitniejszych autorów powieści z dreszczykiem”. – Booklist



Szczegóły: W cieniu zła - North Alex

Tytuł: W cieniu zła
Autor: North Alex
Wydawnictwo: Muza
ISBN: 9788328714991
Tytuł tomu: W cieniu zła
Tytuł oryginału: The Shadow Friend
Język oryginału: angielski
Tłumacz: Wolak Paweł
Języki: polski
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 416
Format: 13 x 20,5 cm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Waga: 1.1 kg


Recenzje: W cieniu zła - North Alex

Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Pamiętacie "Szeptacza? Kto by nie pamiętał, był wokół niego naprawdę duży szum. Mi jednak nie do końca przypadł do gustu, zamiast mrożących krew w żyłach wydarzeń, dostałam thriller psychologiczny, który nieco odbiegał od moich oczekiwań. Jak jest z kolejną powieścią Alexa Northa "W cieniu zła"? Przekonajcie się, zapraszam!😊

Paul wraca po 25 latach do rodzinnego miasteczka, w którym w czasie, kiedy chodził do szkoły, wydarzyła się tragedia z udziałem jego bliskich znajomych. Dorosły mężczyzna jest pewien, że dawno poradził sobie z przeszłością, że już nie ma z nią nic wspólnego, jednak sam nie wie, jak bardzo się myli.

"W cieniu zla", podobnie jak "Szeptacz" dużo bardziej skupia się wokół psychologii postaci, nie samych wydarzeń. Praktycznie cała książka jest czymś w stylu przepracowywania przeszłości przez bohatera. Nie jest to zły zabieg, jednak jeśli ktoś liczy na niebywale krwawą akcję i mnóstwo mrocznych wydarzeń częściowo się zawiedzie. Historia oparta jest na dwóch płaszczyznach - teraz i kiedyś. Bardzo lubię ten styl prowadzenia, gdyż można dużo lepiej wczuć się w bohatera, w to, co czuł, co myślał. Należy przecież pamiętać, że te dwie plaszczyzny dzięki ćwierć wieku.

Pomysł na fabułę jest niezwykle ciekawy. Nie spotkałam się dotąd z tematem świadomych snów, wpływania na rzeczywistość. Wydaje mi się, że autor bardzo dobrze posłużył się tym wątkiem, choć w zakończeniu powieści traci on na wartości, gdyż na jaw wychodzą pewne fakty, których nie mogę Wam zdradzić🤫

"W cieniu zla" to powieść z naprawdę intrygującą fabułą, wciąga nieziemsko, nie można się od niej oderwać. Autor ma bardzo dobry styl, dzięki któremu aż chce się przewracać kartkę za kartką. Polecam, ale pamiętajcie - grozy jest tu niewiele, wiele więcej znajdziecie opisów psychologicznych, rozterek głównego bohatera, aniżeli scen skąpanych we krwi i mroku😊
2020-10-22 16:14:06

W sennym i spokojnym miasteczku dwadzieścia pięć lat temu doszło do makabrycznej zbrodni o charakterze rytualnym. Sprawcami byli nastolatkowie, jeden z nich - Charlie - bezpowrotnie zaginął. Nikt nie wie czy żyje czy być może zginął?
Paul Adams po latach nieobecności wraca do Gritten Wood. Matka jest chora i postanawia ją odwiedzić. Wraz z nim wracają demony przeszłości, które nie dają mu spokoju. Nie ma chwili wytchnienia, wspomnienia sprzed wielu lat oplatają jego umysł i nie pozwalają się wyzwolić ze swoich pęt. Okazuje się, że Paul znał zarówno Charliego, jak i jego ofiarę. A na dodatek w miesteczku dochodzi do podobnych mordów, jak ten z mrocznej przeszłości. Czyżby sprawca, Charlie jednak żył i daje o sobie znać? Nie pozwala się zapomnieć? Podobieństwo morderstw jest ogromne. Przekonajmy się, czy mamy się obawiać grasującego na wolności mordercy czy być może pojawili się jego naśladowcy …
Nie znam wcześniejszej twórczości autora więc nie mogę się odnieść do szeroko reklamowanego „Szeptacza”. Mogę wyrazić swoje skromne zdanie na temat tej lektury.
Cóż, atmosfera grozy i napięcia pojawia się od pierwszej strony. Potęguje ją dodatkowo charakter morderstw, tajemniczy klimat i nie dająca czytelnikowi spokoju obecność niewidzialnego i budzącego strach Czerwonorękiego. Ta świadomość, że jest obok ktoś, kogo trzeba się obawiać, kogo nie widzimy, nie daje nawet chwili spokoju, strach odłożyć książkę na półkę. Akcja trzyma w napięciu, budzi zmysły i nie pozwala im się uspokoić. Nadciągające fale niepokoju i niepewności są gorsze nawet od widoku krwi. Trudno jest się oswoić z czymś, czego nie możemy dotknąć czy zobaczyć, a co widzi nas … Żaden z bohaterów powieści się nie wyróżniał w szczególny sposób, tak aby na dłużej pozostał w pamięci. Owszem, jesteśmy cichymi świadkami wewnętrznych rozterek bohaterów, ale nie są to przeżycia, które się do nas przebijają i zmuszają nas do „walki” z nimi, nie zakorzenią się w naszym umysłach ani nie pozostawią po sobie śladu.
Nie mogę powiedzieć, że ten thriller zwalił mnie z nóg, nic takiego nie miało miejsca. Na pewno spełnił swoją rolę, trzymał mnie w napięciu i potęgował strach, ale nie mogę powiedzieć, że to najlepszy thriller tego roku, jaki czytałam. Wiele innych przewinęło się przez moje „oczy”, godnych większej uwagi i polecenia, a nie mających takiej reklamy, jak ten.
To jest moje subiektywne zdanie, ciekawa jestem, czy się ze mną zgadzacie. Często jest tak, że po sukcesie ostatniej książki danego autora, wszyscy uważają, że ta kolejna będzie jeszcze lepsza. Nie wiem czy ta była, ale mnie nie zachwyciła ani na dłużej nie została w moich wspomnieniach.
Jeżeli oczekujecie napięcia, klimatu grozy i niepewności, to ta powieść jest dla was. Nie liczcie nie zadziwiające czy zaskakujące zwroty akcji, na szybie i niepowtarzalne tempo, to nie w tej lekturze. Może następnym razem autor nas tym wszystkim zaskoczy.
Myślę jednak, że warto po nią sięgnąć, aby się przekonać, czy odniesie większy sukces niż sławny „Szeptacz”.
2020-10-22 20:19:26

W ubiegłym roku Alex North szeptał nam do ucha głosem mordercy. Tym razem wyciąga do nas czerwone ręce, by opleść klimatem z pogranicza jawy i snu, przeszłości i teraźniejszości.

Bestialskie zabójstwo nastolatka, przywodzące na myśl mord rytualny, wzbudza przerażenie. Wiadomo kto popełnił zbrodnię, nasuwa się pytanie dlaczego? Co mogą mieć wspólnego ze zbrodnią znalezione dzienniki snów? Czy jej przyczyn należy szukać w młodzieńczej zabawie i fascynacji świadomym śnieniem? W micie o Czerwonorękim?

Sprawa prowadzi do tragedii sprzed lat, a wracający po ćwierć wieku w rodzinne strony Paul Adams nie jest w stanie odciąć się od przeszłości, która zmieniła całe jego życie. To wtedy doszło do morderstwa popełnionego w identyczny sposób. Ujęto jednego ze sprawców, a drugi zniknął, rozpływając się we mgle.

Teraz "koszmar z przeszłości znowu powrócił. I nadal zbierał krwawe żniwo."

Jeśli myślicie, że po tym wstępie, wiecie w którą stronę zmierza ta historia, to zapewniam Was, że jesteście w błędzie. Do końca nie będziecie pewni co jest rzeczywistością a co tylko wytworem sennym. Ta granica zaciera się wprowadzając uczucie osaczenia, napięcia i niepewności, ale również ciekawości i wyczekiwania.

Początkowo nieco leniwie rozkręcająca się akcja, nagle przyspiesza wywołując przerażenie i przyciągając jednocześnie swym niesamowicie mrocznym klimatem. Gwarantuję, że ta makabryczna układanka pochwyci Was w swoje czerwone ręce i nie wypuści do ostatnich stron.
2020-11-02 11:07:54

“Za twarz chwyciła mnien czerwona ręka, a śmierdzące zgnilizną palce zatkały mi nos i usta. Nie byłem w stanie złapać tchu. Dusiłem się, rozpaczliwie wymachiwałam rękami, ale byłem całkowicie bezradny”
Paul wychował się w małym miasteczku. Jako nastolatek należał do paczki, która eksperymentowała ze snami. Z pozoru niewinne zabawy z czasem nabrały złowieszczego charakteru.
Teraz Paul przyjeżdża do rodzinnego miasteczka, żeby zaopiekować się matką. Bardzo dobrze pamięta brutalną zbrodnie, do której doszło dwadzieścia pięć lat wcześniej w miasteczku. Bardzo dobrze znał ofiarę, ale także Charliego Crabtree, który był sprawcą zbrodni i na jej miejscu zostawił krwawe ślady, a niedługo potem zniknął. Kiedy Paul przyjeżdża do Gritten Wood ma złe przeczucia. Wkrótce ktoś zaczyna go śledzić, a na drzwiach zostawia krwawe odciski dłoni. Matka próbuje ostrzec mężczyznę. Paul odkrywa, że historia się powtarza. W okolicy dochodzi do serii morderstw inspirowanych zbrodnią sprzed ćwierć wieku.
“W cieniu zła” to trzymający w napięciu thriller, który pokazuje, że przeszłość powraca. Autor przedstawia nam historię Paula, który po wielu latach wraca do rodzinnego Gritten Wood i odkrywa, że znów w okolicy dzieje się coś niedobrego. Motywem przewodnim fabuły są sny i panowanie nad nimi.
“W cieniu zła” zaciekawiło mnie od pierwszej strony, kilka razy nawet się bałam, jednak brakowało mi tego czegoś. Fabuła jest wypełniona kłamstwami i tajemnicami, nic nie jest takie jakie się wydaje. "W cieniu zła" to bardzo dobry, mroczny thriller, jednak zabrakło mi tego napięcia, które pozwoliłoby mi przeczytać całą książkę na raz.
2020-11-09 10:22:37

   "Każdy ma w głowie jakieś pudełko, w którym chowa niechciane wspomnienia."
 
   Powrót do rodzinnego miasta po dwudziestu pięciu latach nie był dla Paula przyjemny. Mimo upływu lat nie potrafił zapomnieć o tragicznych wydarzeniach, które miały miejsce na placu zabaw i odcisnęły ślad w jego psychice. Sprawca zbrodni- Charlie, rozpłynął się w powietrzu i do dziś nie został znaleziony. Adams będzie musiał się zmierzyć z traumą z wczesnej młodości, ale także z wizją nadchodzącej śmierci bliskiej osoby. Jego mama przebywa w hospicjum i zostało jej niewiele czasu. W przebłyskach świadomości próbuje go przed czymś ostrzec, ale stan w jakim się znajduje nie pozwala na sensowną wypowiedź. Kiedy w okolicy dochodzi do morderstw, wzorowanych na zbrodni sprzed lat, w mężczyźnie budzą się demony przeszłości. Znaleziony krwawy odcisk dłoni na drzwiach wpędza Paula w jeszcze większy niepokój i jasno mówi, że koszmar powrócił...

   Przyznam, że miałam wobec tej książki spore oczekiwania i trochę się zawiodłam. Początek książki nieco mi się dłużył, zabrakło mi w nim napięcia i niepokoju. Dopiero, mniej więcej od połowy książki, poczułam ciarki na plecach i przerażenie, które towarzyszyło mi do samego końca. Ta mroczna historia pochłonęła mnie całkowicie, dorzucane fakty, jeszcze bardziej wzbudzały moją ciekawość i strach. Temat świadomego snu intrygował i był dla mnie czymś nowym. Przeczytałam książkę w jedno popołudnie, czułam że właśnie tak to się skończy. Książkę oczywiście polecam. Chociaż w moim odczuciu "Szeptacz" jednak wypadł lepiej.
2020-11-16 19:44:02

To moje pierwsze spotkanie z autorem bestsellerowego "Szeptacza", którego dopiero od niedawna posiadam, dzięki wielkiej wymianie książkowej.

W miasteczku Gritten przed dwudziestoma pięcioma laty doszło do okrutnego morderstwa. Sprawcami okazało się dwoje nastolatków, z których jeden został zatrzymany przez policję, a drugi zniknął w niewyjaśnionych okolicznościach.
Paul Adams dobrze znał Charliego i jego ofiarę, a tamte wydarzenia położyły się cieniem na jego życiu.
Gdy ćwierć wieku później powraca do rodzinnej miejscowości, historia się powtarza. W okolicy dochodzi do morderstw zainspirowanych tamtą zbrodnią. Wyjaśnieniem jednego z nich, zajmuje się Amanda, z pobliskiego komisariatu.

Moim pierwszym błędem było rozpoczynanie tej książki w nocy mimo tylu ostrzeżeń. Oczywiście zasnęłam przy lekturze i od razu miałam koszmar luźno powiązany z jej treścią. Gdy się z niego wybudziłam, bałam się ponownie zmrużyć oko, a o dalszej lekturze, nie było mowy.
Początkowo nie wciągała mnie ta opowieść, czytałam ją trochę na siłę. Narracja przypomina mi odrobinę Kinga, poprzez dopuszczenie istnienia czegoś ponadnaturalnego, co daje tę nieodzowną szczyptę grozy. Jest coś w tym odpychająco fascynującego. Zresztą nawiązań wprost do Mistrza też nie brakuje, choć do oryginału mu daleko.

Choć opowieść w głównej mierze należy do Paula, jako głównego narratora, to bardzo intryguje mnie postać Charliego, który jest katalizatorem wszelkiego zła. Kim lub czym jest Charlie? To pytanie dręczy mnie podczas całej lektury. Wyskakuje niczym diabeł z pudełka, zawsze tam, gdzie dzieje się coś złego.

Dzienniki snów, świadome śnienie, inkubacja pojawia się w tej historii wiele ciekawych i nowych dla mnie wątków. Jest mrocznie, nie brakuje też pewnej osobliwej grozy i mimo tylu świetnych czynników, książka nie porywa, tak jak powinna. Szkoda, że to dopiero ostatnie strony dostarczyły mi najwięcej wrażeń.
2020-11-30 22:26:13


Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także: