Homo Biologicus
Pier Vincenzo Piazza
Homo Biologicus
Pier Vincenzo Piazza
- Wydawnictwo: Muza
- Rok wydania: 2020
- ISBN: 9788328714649
- Ilość stron: 384
- Format: 14 x 20,3 cm
- Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Jutro (poniedziałek 2024-12-23)*Przy zamówieniu większej ilości egzemplarzy czas realizacji zamówienia może ulec wydłużeniu
Opis: Homo Biologicus - Pier Vincenzo Piazza
Czy możemy liczyć, że naszą zmienną naturę, niekiedy przelotne albo błahe aspiracje, zachowania, czy wreszcie uduchowienie uda nam się wyjaśnić poprzez poznanie mechanizmów biologicznych?
Neurobiolog Pier Vincenzo Piazza uważa, że współczesna biologia może wyjaśniać nie tylko, jak przebiegają procesy w ciele człowieka, ale także dlaczego coś się dzieje w naszym wewnętrznym świecie.
Dlaczego szukamy wolności, ale kochamy też porządek?
Co sprawia, że uważamy się za gatunek nadrzędny na kuli ziemskiej, i czy naprawdę jesteśmy lepsi od innych zwierząt?
Dlaczego zamiast iść naprzód, chodzimy w kółko i ciągle oscylujemy między przeciwnymi wizjami rzeczywistości: demokracją lub totalitaryzmem, duchowością lub materializmem, nadmiarem lub niedostatkiem?Kraj produkcji: Polska
Producent:
MUZA SA
ul. Sienna 73
00-833 Warszawa (Polska)
tel: 48226211775
email: muza@muza.com.pl
Szczegóły: Homo Biologicus - Pier Vincenzo Piazza
Tytuł: Homo Biologicus
Autor: Pier Vincenzo Piazza
Wydawnictwo: Muza
ISBN: 9788328714649
Tytuł oryginału: Homo Biologicus
Tłumacz: Szeżyńska-Maćkowiak Krystyna
Języki: polski
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 384
Format: 14 x 20,3 cm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Recenzje: Homo Biologicus - Pier Vincenzo Piazza
"Niekiedy dramat osobisty, dysfunkcyjna lub wręcz patologiczna rodzina albo trudne warunki społeczne uznawane są za przyczynę uzależnienia od narkotyków. To trochę tak, jakby nasza niematerialna natura, przytłoczona strasznym życiem, szukała pociechy w sztucznym raju, nie chcąc czekać na prawdziwy, w zaświatach."
Rzadko siegam po literaturę popularnonaukową, ale wychodzę z założenia, że czasami trzeba spróbować czegoś zupełnie nowego. I tak o to przeczytałam "Homo biologicus", książkę, która próbuję nam wyjaśnić różnicę, pomiedzy ciałem a umysłem, a także wytłumaczyć jaki wpływ ma na nas biologia. Całość jest dosyć interesująca, znajdziemy w niej sporo ciekawostek, ale jednocześnie muszę przyznać, że nie jest to najłatwiejsza lektura, dużo jest w niej wiedzy teoretycznej, która momentami przytłacza, również styl pisania jest mało przystępny, dlatego bardzo dobrym rozwiązaniem jest słownik znajdujący się na końcu, który objaśnia niektóre pojęcia. Jeżeli chodzi o mnie, to ja potraktowałam ją jaką książkę do tak zwanego "podczytywania" pomiędzy innymi, lżejszymi historiami.Life_substitute 2020-12-08 13:51:22
Ostatnio trafiały mi się same perełki, z których czerpałam ogrom wiedzy, ale były również bardzo przystępnie napisane. Nadawały się naprawdę dla każdej grupy wiekowej. Tutaj poprzeczka poszła trochę wyżej. Ale o tym za chwilę.
Homo biologicus to pozycja, w której autor stara się wyjaśnić jaka jest różnica między ciałem, a duchem człowieka. I przyznam się, że sposób w jaki Piazza to postrzega może wydawać się odrobinę kontrowersyjne. Twierdzi on bowiem, że na nasze ciało ogromny wpływ ma sfera duchowa. A na to jak ukształtuje się nasz mózg ma wpływ otoczenie. Z jednej strony jestem w stanie zgodzić się z autorem, wydaje mi się, że otoczenie ma duży wpływ na nasze zachowanie, na to kim się staniemy. Ale czy aby na pewno ma to wpływ na nasze ciało? Kurcze. No może ma faktycznie. Przecież niemal wszystko, co dzieje się z naszym ciałem zależne jest od naszych poglądów, czyli tego co dzieje się w mózgu. Nie wiem, nie wiem. Mam zagwozdkę i przyznam, że jeszcze długo będę myśleć o tej pozycji.
Wrócę jednak do tej poprzeczki. Zazwyczaj ustawienie wysoko poprzeczki powinno być plusem książki, niestety tutaj tak nie jest. Jeśli chodzi o literaturę popularnonaukową wiedza powinna być przekazywana w sposób łatwy i przyjemny. Natomiast autor obrał sobie chyba za cel gnębienie mnie. 😂 Mój mózg nie wykształcił w sobie miłości do biologii (do chemii i fizyki zresztą też nie, widocznie obracałam się w złych kręgach 🤪) i czytanie tej pozycji było zwyczajnie męczące. Autor opisuje procesy zachodzące w ciele w bardzo naukowy sposób, często miałam problem ze zrozumieniem tego, co czytam. Ku mej radości na końcu znajduje się słowniczek terminów, który znacznie ułatwił mi życie.
Podsumowując jest to pozycja dobra, aczkolwiek wymagająca skupienia, nie taka luźna podczytywajka. Przeczytanie jej zajęło mi około miesiąca, bo sięgałam po nią pomiędzy innymi pozycji. Na raz by mi nie weszła na pewno.
Bookula 2020-12-16 21:56:55