Najmocniej na świecie!

Książka

Najmocniej na świecie!

  • Wydawnictwo: Dwie Siostry
  • Rok wydania: 2021
  • ISBN: 9788381501415
  • Ilość stron: 44
  • Format: 19.0x23.5cm
  • Oprawa: Twarda
Wysyłka:
Jutro (poniedziałek 2024-12-23)*Przy zamówieniu większej ilości egzemplarzy czas realizacji zamówienia może ulec wydłużeniu
Cena katalogowa 34,90 PLN brutto
Cena dostępna po zalogowaniu
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×
Cena 34,90 PLN
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Opis: Najmocniej na świecie! - Trish Cooke

Pełna ciepła i pozytywnej energii książka o rodzinnej bliskości, radości z bycia razem i o tym, jak dobrze jest być dzieckiem.



Mama i jej mały synek siedzą sobie w domu, aż tu nagle - ding dong! - ktoś przychodzi z wizytą. To ciocia! A zaraz po niej wujek! I babcie! I kuzyni! I każdy chce przytulać, całować i kołysać maluszka, i robić z nim wygibasy - bo wszyscy kochają go najmocniej na świecie!



Ta urocza książka przenosi nas w sam środek radosnego rodzinnego spotkania widzianego z perspektywy małego dziecka, które wie i czuje, że jest bezgranicznie i gorąco kochane.



Tętniący pozytywną energią prosty, zrytmizowany tekst zręcznie wykorzystuje uwielbiane przez najmłodszych powtórzenia i wyrazy dźwiękonaśladowcze. Wraz z pełnymi ciepła i humoru ilustracjami Helen Oxenbury mistrzowsko oddaje atmosferę rodzinnej bliskości i wspólnej zabawy.

Producent:
Wydawnictwo Dwie Siostry Sp. z o.o.
Al. 3 Maja 2/183
00-391 Warszawa (Polska)
tel: (+48) 22 115 44 10
email: kontakt@wydawnictwodwiesiostry.pl


Szczegóły: Najmocniej na świecie! - Trish Cooke

Tytuł: Najmocniej na świecie!
Autor: Trish Cooke
Wydawnictwo: Dwie Siostry
Seria: Polecone z Zagranicy
ISBN: 9788381501415
Tytuł oryginału: So much!
Tłumacz: Cieśla-Szymańska Dominika
Języki: polski
Rok wydania: 2021
Ilość stron: 44
Format: 19.0x23.5cm
Oprawa: Twarda
Redakcja: Oxenbury Helen


Recenzje: Najmocniej na świecie! - Trish Cooke

Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Mama i synek spoglądają przez okno. Jest cisza, nic się nie dzieje, aż tu nagle… dzwoni dzwonek do drzwi! To przyszła ciocia Bibba, która od progu szeroko wyciąga ramiona, zapraszając malucha do czułego powitania – pragnie przytulić go NAJMOCNIEJ NA ŚWIECIE. Gdy już chłopczyk jest wyściskany, pora na zabawę. W końcu na kolanach u cioci można robić tyle świetnych rzeczy! Jednak po chwili znów chłopiec, mama i ciocia siedzą na kanapie. Sprawiają wrażenie nieco zamyślonych. Czyżby na kogoś czekali? Ponownie w całym domu słychać dzwonek. Kto czeka przed drzwiami tym razem?

Co chwilę rytuał się powtarza. Najpierw słuchać dzwonek, później przychodzi pora na odrobinę czułości, by po chwili maluch wraz z nowoprzybyłym członkiem rodziny mógł oddać się beztroskiej zabawie. Każdy chce chłopca ucałować, wytarmosić i przytulić NAJMOCNIEJ NA ŚWIECIE. Wszyscy mają dla niego czas, poświęcają mu całą swoją uwagę. No, może prawie całą, bo można odnieść wrażenie, że nadal na kogoś czekają… Ich ekscytacja i lekkie zniecierpliwienie jest niemalże namacalne. Kogo tym razem zwiastuje dzwonek? I z jakiego powodu w domu chłopca jest tyle ludzi? Sięgnijcie po książkę „Najmocniej na świecie” i sprawdźcie sami!

Trish Cooke stworzyła cudną opowieść, która jest poniekąd hołdem dla czułości. W książce poznajemy pewnego chłopca, który wraz z mamą oczekuje kolejnych gości. Ich pojawienie się w domu jest jak powtarzający się refren. Schemat jest zawsze ten sam: dzwonek-bliskość-zabawa. Jednak za każdym razem zmieniają się drobne elementy, które sprawiają, że rytuał okazywania miłości trwa i trwa. Każdy z gości stawia chłopca w centrum swojej uwagi, poświęca mu swój czas, ofiarując mu swoje ramiona, serce i bliskość. Jest jednak moment, w którym coś nagle się zmienia. Wszyscy domownicy i goście siedzą, są zniecierpliwieni, może nawet zaczynają się trochę nudzić… I gdy czytelnik zaczyna odnosić wrażenie, że zaraz wszyscy rozejdą się do domu, dzieje się coś zupełnie nieoczekiwanego. Zwrot akcji sprawia, że nagle wszystko staje się jasne! Ale niech finał tej opowieści pozostanie słodką tajemnicą…

„Najmocniej na świecie” z pewnością przypadnie do gustu najmłodszym czytelnikom. W tekście znajdziecie mnóstwo zabawnych onomatopei, które pomagają opisać harce i zabawy malucha. Co więcej, powtarzalny, rozbudowywany o kolejnych gości refren (który mi nieco przypomina „Rzepkę” Juliana Tuwima) świetnie buduje napięcie i rozbudza ciekawość. Za każdym razem, gdy wybrzmiewały te rytmiczne, rozszerzane o kolejne wersy powtórzenia, zastanawialiśmy się co wydarzy się tym razem. Dzieci bardzo lubią takie wstawki w tekście. Są one dużym atutem tej książki, choć tak naprawdę w tej historii podobało nam się wszystko!

Opowieść o chłopcu i jego niezwykle sympatycznej rodzinie została ubrana w bardzo miłe dla oka ilustracje Helen Oxenbury. Graficzka wspaniale uchwyciła emocje, towarzyszące opowieści. Na obrazkach widać zarówo miłość, jak i radość ze spotkania czy to wspomniane już zniecierpliwienie i wyczekiwanie. Obrazki wspaniale dopełniają fabułę i pomagają małym czytelnikom wczuć się w klimat opowieści. Otwarte ramiona, tańce i psoty wręcz emanują z ilustracji ciepłem i pozostawiają czytelnika skąpanego w pozytywnych emocjach.

Gorąco polecam „Najmocniej na świecie” dzieciom od 2. roku życia.
2021-03-30 10:22:26

Bardzo aktualny temat. Rodzina, miłość rodzinna, okazywanie uczuć, dziecięca radość, niecierpliwe oczekiwanie. O czym mowa? O wspaniałej książce od @dwiesiostry, czyli “Najmocniej na świecie” z tekstem Trish Cooke i ilustracjami Helen Oxenbury. Ta niezwykła książka miała swoją premierę 17 lutego i należy do serii “Polecone z Zagranicy”.

Mama ze swoim synkiem siedzą spokojnie w domu wyglądając przez okno. Nic ciekawego, czy emocjonującego się nie dzieje, aż do chwili kiedy… rozlega się donośne ding dong! Okazuje się, że z wizytą przyszła kochana ciocia, która nie może nacieszyć się maluchem! Następnie w domu pojawia się wujek, dwie babcie i dwaj kuzyni. Co więcej, ci wszyscy ludzie nie szczędzą słodkich słów, buziaków, przytulasów małemu chłopczykowi. Dzieje się tak, gdyż każda osoba, która wpadła w odwiedziny bardzo kocha maluszka i pragnie mu to okazać tak, jak tylko umie.

“Najmocniej na świecie” to piękna historia, przenosząca czytelnika w centrum cudownego, rodzinnego spotkania. Bije od niej niepowtarzalne ciepło, pozytywna energia oraz dowód na to, że rodzinna bliskość istnieje i może czynić życie człowieka prawdziwie wyjątkowym. Książka ta składa się z powtarzalnych scen, które z pewnością w niejednym maluchu wywołają poczucie bezpieczeństwa. Z tekstu wręcz wylewa się optymizm, jaki autorka chciała przekazać czytelnikom. Co więcej - bohaterowie tej bajki są ciemnoskórzy. Pewnie nie bez powodu, gdyż sama autorka posiada ciemną skórę. Poza tym ja, oglądając amerykańskie filmy zawsze miałam wrażenie, że osoby z czarną skórą są bardziej rodzinne i trzymają się razem dużo chętniej, niż biali. ”Najmocniej na świecie” to również świetne ilustracje. Co ciekawe, mimo, że zostały wykonane przez jedną ilustratorkę, różnią się od siebie. Jedne są niezwykle kolorowe, wyraziste, wyrażające szczęście i optymizm, drugie zaś, podczas oczekiwania, są szarawe, bije z nich spokój, cierpliwość. Dodatkowo, na niektórych stronach pod tekstem można znaleźć fantastyczne szkice synka w śmiesznych, optymistycznych pozach. Książka jest piękna i ze szczerego serca Wam ją polecam!
2021-04-06 08:40:36


Podobne do: Najmocniej na świecie! - Trish Cooke



Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także:

Inne pozycje tego autora: Trish Cooke (1)