Ragnarok 1940 t.2

Książka

Ragnarok 1940 t.2

  • Wydawnictwo: Fabryka Słów
  • Rok wydania: 2008
  • ISBN: 9788360505823
  • Ilość stron: 512
  • Format: 12.2x19.5cm
  • Oprawa: Miękka
Wysyłka:
Niedostępna
Cena katalogowa 29,99 PLN brutto
Cena dostępna po zalogowaniu
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×
Cena 29,99 PLN
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Opis: Ragnarok 1940 t.2 - Mortka Marcin

Porucznik Reginald Gilford nie wierzył własnym oczom.
Obły, przybrudzony ropą dziób HMS Narwhal po­woli, niemalże delikatnie roztrącał unoszące się na wo­dzie szczątki, których było pełno aż po zasnuty dymami horyzont. Gilford patrzył na połamane deski, na poły zanurzone skrzynki i baryłki oraz plamy mazutu, lecz nie dopuszczał tego widoku do siebie. Wykrzywiał po­gardliwie usta, a w głębi ducha wmawiał sobie, że to ja­kiś złośliwy bóg gdzieś wysoko pstryknął palcami i tym oto sposobem przeniósł okręt podwodny Jego Królew­skiej Mości na czarne wody rzeki Styks.
Niekiedy jednak w owej makabrycznej zupie odnajdo­wali ludzkie skwarki. Zwęglone, oblepione ropą strzępy, które jeszcze niedawno żyły, a teraz dryfowały z prądem nadal uczepione tratew bądź podtrzymywane pasami kamizelek ratunkowych. Bladzi marynarze o oczach za-puchniętych od płaczu stawali wówczas u nasady kiosku uzbrojeni w bosaki i przyciągali zwłoki w pobliże burty, by ochrypłymi, nienaturalnymi głosami wyczytać z pasa nazwę okrętu bądź statku.
Dunwich, City of Mandalay, Omala, Plumleaf, HMS Shefeld, HMS Basilisk, HMS Wrestler...
Wtedy Reginald Gilford zaczynał wierzyć.
Strzępy komunikatów wychwyconych przez okręto­wą radiostację po wynurzeniu powiedziały im tylko tyle, że po atlantyckiej stronie Cieśniny Gibraltarskiej nie ma już żadnych okrętów Royal Navy ani statków marynarki handlowej. Ocalałe jednostki umknęły na Maltę bądź ku portom francuskim, gdzie panował teraz niewyobrażalny chaos, zaś los tych, które próbowały swego szczęścia na wodach Atlantyku, był jasny dla każdego, kto tylko wy­szedł na pomost Narwhala. Nawet zupełny laik w dzie­dzinie walk morskich szybko doszedłby do wniosku, że dańscy marynarze i piloci urządzili sobie bezkarne łowy na okręty spod bandery Union Jack.
Nie trzeba było też być prorokiem, by wiedzieć, że Gibraltar, potężna baza Royal Navy, słynne Słupy Her­kulesa strzegące wejścia na Morze Śródziemne, przeszły do historii.
Morze było martwe, a popołudniowe słońce przy­ćmione ciemnymi dymami znad skrytej za horyzontem bazy z całkowitą obojętnością wyodrębniało coraz to kolejne szczegóły masakry. Dryfujący gumowy ponton, którego burty obsadzały morskie ptaki wydziobujące coś ze środka. Niewielki drobnicowiec, który wyglądał na nietknięty, a dopiero z bliska okazał się spalonym do cna wrakiem. Przytulone do tratwy ratunkowej ciało pozba­wione głowy. Dziecięcy tornister.


Szczegóły: Ragnarok 1940 t.2 - Mortka Marcin

Tytuł: Ragnarok 1940 t.2
Autor: Mortka Marcin
Wydawnictwo: Fabryka Słów
ISBN: 9788360505823
Języki: polski
Rok wydania: 2008
Ilość stron: 512
Format: 12.2x19.5cm
Oprawa: Miękka
Waga: 0.458 kg


Recenzje: Ragnarok 1940 t.2 - Mortka Marcin

Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×