W nawiedzonym zamczysku

Książka

W nawiedzonym zamczysku

  • Wydawnictwo: Zysk i S-ka
  • Rok wydania: 2021
  • ISBN: 9788382022650
  • Ilość stron: 480
  • Format: 15.0x23.0cm
  • Oprawa: Twarda z obwolutą
Wysyłka:
1 - 3 dni robocze*Przy zamówieniu większej ilości egzemplarzy czas realizacji zamówienia może ulec wydłużeniu
Cena katalogowa 49,00 PLN brutto
Cena dostępna po zalogowaniu
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×
Cena 49,00 PLN
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Opis: W nawiedzonym zamczysku - Jan Łada

Powieści Jan Łady (literacki pseudonim księdza Jana Gnatowskiego) „Oman“, „W zaklętym zamczysku“ czy „Antychryst“ cieszyły się olbrzymią popularnością w dwudziestoleciu międzywojennym. W okresie PRL-u jego książki objęte zostały całkowitą cenzurą i wycofane z bibliotek. Jan Łada uważany jest za twórcę polskiej powieści gotyckiej w manierze powieści historycznej Waltera Scotta. W 2020 roku w bestsellerowej antologii „Z duchami przy wigilijnym stole“ ukazała się po raz pierwszy po wojnie jego mini powieść „Lucyfer“.



„W nawiedzonym zamczysku“(zmieniony tytuł „W zaklętym zamczysku“) rozpoczyna się w 1633 roku na Wołyniu . Ukazuje wydarzenia na kresach będące jakby prologiem do historii z „Ogniem i mieczem“ Sienkiewicza.



Książka opisuje dzieje zwaśnionych rodów Miśniakowskich i Turobojskich. Zło zasiane przez Hrehora Miśniakowskiego, okrutnego i chciwego wojewodę, jest krwawym dziedzictwem - klątwą, z którą zmagają się bohaterowie powieści, szczególnie jego prawnuk rotmistrz Kazimierz.



Książka przemawia filmowym klimatem i tempem zdarzeń. Jest napisana według oczekiwań dzisiejszego czytelnika, poszukującego opisu obrazami, a nie słowem, połączenia magii, cudowności z rzeczywistymi wydarzeniami historycznymi.



Książka na nowo opracowana i zredagowana zgodnie z wymogami współczesnej polszczyzny.




Szczegóły: W nawiedzonym zamczysku - Jan Łada

Tytuł: W nawiedzonym zamczysku
Autor: Jan Łada
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
ISBN: 9788382022650
Języki: polski
Rok wydania: 2021
Ilość stron: 480
Format: 15.0x23.0cm
Oprawa: Twarda z obwolutą
Redakcja: Grzegorczyk Jan, Zysk Tadeusz


Recenzje: W nawiedzonym zamczysku - Jan Łada

Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Gdy zobaczyłam, że „W zaklętym zamczysku” powraca pod zmienionym tytułem na „W nawiedzonym zamczysku” wiedziałam, że nie może tej książki zabraknąć na mojej liście książek do przeczytania. Przez wielu uznawana jest za swoistego „białego kruka”, a sama szukałam jej wiele lat w wersji papierowej (chociaż w ostatnim czasie ciężko było dostać także ebook). Książki Jana Łady za czasów PRL-u były wycofywane i usuwane. Dopiero niedawno zaczęto na nowo je wydawać z czego bardzo się cieszę.

Zacznijmy od tego, że jeżeli sądzicie, że „W nawiedzonym zamczysku” znajdziecie historię o duchach to jesteście w ogromnym błędzie. Ks Jan Gnatowski bo tak naprawdę nazywa się autor (Jan Łada to jego pseudonim) stworzył swoisty prolog do Sienkiewiczowskiej Trylogii. Za sprawą akcji przenosimy się do 1633 roku na Wołyń, gdzie za chwilę rozpocząć ma się wojna domowa z Kozakami, a duchy pojawiają się w ilości minimalnej.
Styl pisana autora dla współczesnego czytelnika może wydać się specyficzny, dlatego został on zredagowany i przystosowany dla niego. Jednak zachowano piękne słownictwo, które zdecydowanie zachęca do czytania. Jest to powieść historyczna z elementami fantastyki i romansu. Autor „funduje” nam opisy dwóch zwaśnionych rodów i historie niczym z „Romea i Julii”. Tak naprawdę miłość pomiędzy Kazimierzem i Hanią jest motorem napędowym powieści. Jednak relacja ta, a raczej jej opisy nie do końca przypadły mi do gustu. Zachowanie tej dwójki wydaje się być nie do końca racjonalne w wielu momentach… Ale miłość rządzi się swoimi prawami, więc możemy im to wybaczyć. Pozostali bohaterowie byli za to bardziej ludzcy i ciekawi. Matra prawdziwa tragiczna postać, Walek za to uchodzi za wariata i jest dość tajemniczą postacią.
Sama fabuła cechuje się szybkim tempem i niezwykle ciekawą akcją. Możemy zapoznać się z wieloma ciekawymi opisami obrzędów pogańskich, folkloru i ścierających się z nimi obrzędów chrześcijańskich. Do tego otrzymujemy także mity, legendy, wilkołaki, upiory, bitwy i duchy, których akurat jest tutaj mało, a zamek stanowi jedynie tło dla całej historii.
Na szczególną pochwałę zasługuje także wydanie - twarda okładka i piękna obwoluta. Cieszę się, że Wydawnictwo Zysk i S-ka podjęło się wydania tej książki na nowo. Mam nadzieję, że wielu czytelników sięgnie po „W nawiedzonym zamczysku”. Autor zasługuje na to, aby o nim pamiętać i docenić jego dzieła.
2021-07-21 11:22:22

Przyznam się wam, że spodziewałam się nieco innej historii niż ta, którą tutaj znalazłam. Okładka bardziej jawiła mi się jako opowieść grozy, a tymczasem przeniosłam się do odległych lat tysiąc sześćset trzydzieści trzy do tysiąc sześćset trzydzieści pięć. Od razu domyśliłam się, że spotkam tu znajomą opowieść zaklętą w czasie.
Od pierwszych stron czytałam starodawnymi sformułowaniami. Nawet zwroty do ludzi czy zwierząt były pięknie dopasowane do tych lat, które do tej pory znałam tylko z podręcznika od historii i języka polskiego. Dodam jednak, że gdyby w ten sposób były prowadzone szkolne podręczniki, to moje oceny byłyby znacznie wyższe:-)
Ja znałam tą historię w oryginale, ale nie spodobała mi się tak jak ta. Tutaj aż sama zachęca do czytania, Pozostawia po sobie wiele niewiadomych, gdyż jest rozszerzoną wersją. Aż łaknie się tych przygód, choć powiem wam, że bardziej jawiły mi się jako głosy zza mgły. Opisy były bardzo emocjonalne ale bez wylewności. Byliśmy smutni, ale nie wywoływały w nas łez. Bardziej im współczułam. Nie próbowałam pocieszyć, gdyż czułam, że na nic nie mam tu wpływu. Jakby to wszystko już się wydarzyło, a tutaj było jedynie przypomnieniem.
Jeśli ktokolwiek zna historię Romea i Julii, a tym bardziej, jeśli mu się ona podobała w oryginale, to tutaj będzie pod większym wrażeniem. Niby historia znana, ale odbierzecie ją jako zasłyszaną, opowiedzianą z drugich ust. Bardzo szybko sobie wszystko wyobrazimy, jak byśmy oglądali film.
Ta książka posiada wersję mocno wzbogaconą. Tam gdzie osoba szła przez las, tutaj spotyka zwierzęta i robi rzeczy, których tam nie było. Tak jakby z opowiadania powstała prawdziwa owocna powieść. Ten sam przekaz, ale w szerszym gronie.
Książka zawiera twardą oprawę znacznie większą od normalnego rozmiaru. Trzyma się bardzo wygodnie i w pewnym momencie można ją swobodnie odłożyć, bo zaraz się nie zamknie. To bardzo ułatwia czytanie i sprawia, że sama pozycja wydaje nam się milsza i bardziej przystępna.
Pobudza wyobraźnię i dlatego ją polecam:-)
2021-08-20 12:18:11


Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także: