Lupo
Bella Di Corte
Lupo
Bella Di Corte
- Wydawnictwo: Muza
- Rok wydania: 2021
- ISBN: 9788328717350
- Ilość stron: 448
- Format: 13.0x20.5cm
- Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Dzisiaj*Zamówienie złożone do godz. 12.00 (nie dotyczy przedpłat zaksięgowanych po godz. 12.00). Przy zamówieniu większej ilości egzemplarzy czas realizacji zamówienia może ulec wydłużeniu.
Opis: Lupo - Bella Di Corte
Pierwsza część trzy tomowej sagi o bezwzględnych, nowojorskich gangsterach.
Trzymająca w napięciu powieść o mafii i wzruszająca historia miłosna.
Książka, którą czyta się z wypiekami na twarzy. (USA Today)
"Był diabelsko przystojny.
Był samotnikiem.
W Nowym Jorku miał opinię krwiożerczego i bezwględnego.
I to on postanowił, że zostanę jego żoną.
To miał być prosty układ oparty na wymianie przysług. Bez żadnych oczekiwań i warunków. Z wyjątkiem jednego: nigdy nie będę mogła go opuścić. Jednak nie od dziś wiadomo, że życie jest pełnie niespodzianek. Miałam zaledwie dwadzieścia jeden lat, byłam sierotą bez bez domu i grosza przy duszy i już zdążyłam się przekonać, że w życiu nie ma nic za darmo.
Choć Capo był jedynym mężyczyzną, który naprawdę mnie rozumiał, obiecałam sobie, że nigdy nie będę wobec nikogo dłużna."
Mariposa Flores sądziła, że nikomu nic nie zawdzięcza, ale prawda była taka, że wszystko zawdzięczała Capo, na którego mówiono kiedyś Makiaweliczny Książę Nowego Jorku.
Kraj produkcji: Polska
Producent:
MUZA SA
ul. Sienna 73
00-833 Warszawa (Polska)
tel: 48226211775
email: muza@muza.com.pl
Szczegóły: Lupo - Bella Di Corte
Tytuł: Lupo
Autor: Bella Di Corte
Wydawnictwo: Muza
Seria: Gangsterzy Nowego Jorku
ISBN: 9788328717350
Tytuł oryginału: Machiavellian
Tłumacz: Burakiewicz Kaja
Języki: polski
Rok wydania: 2021
Ilość stron: 448
Format: 13.0x20.5cm
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Recenzje: Lupo - Bella Di Corte
,,Lupo" to pierwsza część trzytomowej sagi, o losach mafijnych rodzin z Nowego Jorku. I chociaż zdecydowałam się na odpoczynek od mafijnych romansów, to ta pozycja wydała mi się niezwykle intrygująca, ze względu na liczne pozytywne, zagraniczne recenzje, a także sam opis.
On jest samotnym wilkiem, który ma opinie krwiożerczego i bezwzględnego mężczyzny. Jego życie napędza chęć zemsty na tych, którzy zdecydowali się go pozbyć.
Ona jest bezdomną sierotą, która doskonale wie, że w życiu nie ma nigdy nic za darmo. Jej życie napędzają marzenia, które dla większości osób są czymś normalnym, codziennym.
Oboje przestają na układ, który połączy ich ze sobą aż do śmierci, ale tylko jedno z nich wie, że łączy ich bliska i skomplikowana przeszłość...
Ta książka była tak świetną pozycją, że żal było mi ją kończyć. Cały czas miałam takie nieodparte wrażenie, że jej fabuła jest niezwykle podobna do ,,Pretty Woman". Znacie może ten film z Julią Roberts, w roli głównej? Takie były moje pierwsze wrażenia podczas czytania ,,Lupo".
Bardzo podobało mi się w niej to, że nie ma usilnie wprowadzonego mafijnego świata. Ok, są w niej pewne jego elementy, ale nic na siłę. Autorka nie próbowała na każdym kroku podkreślać krwawą i brutalną akcją tego, że ta historia rozgrywa się pośród mafiosów, ich układów oraz nieczystych gierek.
Sam związek Mariposy i Capo zachwycił mnie od pierwszego momentu, w którym się spotkali. Te przyciąganie, wspólne tajemnice i uczucia, które nabierały rozpędu z każdą przeczytaną stroną. A także romantyzm, który nadawał im wyjątkową oprawę. Ach, 🔥🔥 Stali się moją ulubioną parą, numerem jeden, spośród wszystkich bohaterów mafijnych romansów.
,,Lupo" to naprawdę wspaniała książka, w której każdy wątek i element jest wspaniale dopracowany i przemyślany. Całość idealnie pokrywa się z pochlebnymi opiniami, które mogłam na jej temat przeczytać.
Polecam i czekam na kolejne tomy tej intrygującej serii. Mam nadzieję, że nie będzie to długo trwało, gdyż cierpliwość nie jest moją mocną stroną ;-)samotnie.wsrod.ksiazek 2021-07-27 21:35:36
"Gdy kogoś kochamy, wystawiamy się na łaskę i niełaskę życia i śmierci. Gdy kochamy, możemy wszystko stracić. To przypadek decyduje, czy nasza dusza ocaleje, czy przestanie istnieć. Cudowne jest to, że nawet jeśli wszystko utracimy, możemy wszystko zacząć od nowa. Trzymamy się kurczowo tej malutkiej cząstki, która w nas ocalała, tego kawałka żaru, który nie przestaje się tlić, i to on staje się fundamentem do odbudowy."
Nie bój się, w tej książce nie będzie za wiele mafii, bardziej bym powiedziała, że skupimy się na szukaniu miłości. Albo jak kto woli, na szukaniu sensu życia. I tak, już mogę Ci powiedzieć, że tym sensem jest uczucie: miłość.
Główny bohater- Victorii Lupo Scarpone, który jak to zwykle bywa w książkach, uchodzi za twardziela, czyli miłość się nie liczy, a lojalność to jest wszystko. Ah no i jest diabelnie przystojny...więc mógłby mieć każdą. Jednak w jego sercu jest miejsce tylko dla Mari. Kobiety, która nim na niego natrafiła była biedna jak mysz kościelna. Wchodząc z nim w układ, a raczej umowę nie sądziła, że staną się dla siebie kimś więcej, ich fundamentem nie będzie tylko lojalność, a głębsze uczucie.
Myślę, że po przeczytaniu opisu, książka już Ci powinna zachęcić, dlatego też uważam, że nie musze się za bardzo rozpisywać, bo cóż więcej mogę dodać? Nie lubię jak za bardzo zdradza się fabułę książki, bo to ja chciałabym ja odkrywać. Za to uwielbiam, cytaty, jeśli one mnie zaciągnął to z pewnością sięgam po książkę ;) Jeśli mam być szczera okładka nie zrobiła na mnie wrażenia, ale opis oddał cały sens.
W tej książce znajdziesz:
-Pożądanie😈
-Niebezpieczeństwo 🤭
-Zwartą akcję 🤨
-Końcówka książki trzyma mocno w napięciu 🤯martynaaa 2021-08-03 12:36:16
Mariposa to bardzo młoda dziewczyna, która wychowywała się bez rodziców. Teraz niestety życie dalej daje jej w kość. Nie stać jej na jedzenie, na nowe nie dziurawe ubrania, z pracy zostaje zwolniona, a w mieszkaniu (o ile można to nazwać mieszkaniem) właściciel wymienił zamki. I tak główna bohaterka pewnego razu zatrzymuje się przed jedną z restauracji i marzy o steku, na który ją nie stać.
Capo to przystojny Włoch, który jest niczym duch, nikt nic o nim nie wie. Aż któregoś dnia zauważa Mariposę, która kogoś mu przypomina, pewnego Motyla.
Później ich drogi znów się łączą i tym razem Capo ma dla głównej bohaterki propozycję, która rozwoże jej dotychczasowe problemy. A chodzi tu o aranżowane małżeństwo, jednym z najważniejszych warunków jest to, że ona na zawsze ma już pozostać jego.
Czy Mariposa zgodzi się na taki układ? Czy Capo wie na co się pisze?
Muszę przyznać, że książka jest naprawdę świetna, mimo że obecnie na każdym kroku można się natknąć na mafię w książce. Tym razem włoska mafia w Nowym Jorku to było zupełnie coś innego. Z przyjemnością zagłębiałam się w historię głównych bohaterów. Świetnie, że wszystko poznajemy z perspektywy zarówno Mariposy jak i Capo to daje czytelnikowi szerszy obraz tego co się dzieje oraz uczuć, które towarzyszą bohaterom.
Mariposa jest zupełnym przeciwieństwem Capo. Ona nawet mając do dyspozycji pieniądze to i tak stara się oszczędzać na każdym kroku. Cieszy się z najdrobniejszych rzeczy i nie zależy jej na pieniądzach. On natomiast zgrywa faceta niedostępnego i zimnego, a pod tą maską jednak też ma serce, które chce kochać i być kochane. Każdy z głównych bohaterów ma swoją historię, którą z każdym kolejnym rozdziałem poznajemy. I to nie pozwalało mi się oderwać od tej książki, bo byłam bardzo ciekawa co się dalej wydarzy i jak to w końcu było w ich przeszłości.
Bardzo przyjemnie czytało mi się te książkę. Najbardziej podobały mi się wstawki z języka włoskiego. No to jest tak piękny język, że najchętniej to bym się go nauczyła .
Gorąco wam polecam tę książkę, a ja już nie mogę się doczekać kolejnej części.MrsBookBook 2021-08-18 11:16:37
"Rzuciłam sobie wyzwanie, by żyć, by pokazać wreszcie, jaka jestem naprawdę. Zdobyłam się na to, by się odsłonić i dałam mu dostęp do moich najmroczniejszych tajemnic."
Skusiłam się na tę książkę zachęcona pozytywnymi recenzjami na zagranicznym bookstagramie i nie żałuję. Na pierwszy rzut oka "Lupo" to klasyczny przedstawiciel swojego gatunku, czyli mamy tutaj mrocznego męskiego faceta, niewinną dziewczynę, no i oczywiście mafię. Jednak ta historia jest zdecydowanie mniej brutalna, niż te które czytałam do tej pory, za to bardziej skupia się na relacjach jakie panują w organizacji oraz samych bohaterach, a tych jest tutaj naprawdę sporo, więc wybawieniem okazuje się ich spis zaraz na początku. Poza tym autorka ma bardzo opisowy styl pisania, co dla niektórych może okazać się wadą, ale mi osobiście, w tym przypadku, przypadł do gustu. Przyznam szczerze, że zaskoczyła mnie ta historia, ponieważ, pomimo poruszanych tematów, ma ona w sobie coś lekkiego i ciepłego, co jest raczej niespotykane w romansach mafijnych. Life_substitute 2021-08-22 12:26:25
"Poczułam się, jakbym zwiędła. Dotarło do mnie, że jest jedynym mężczyzną, któremu coś zawdzięczałam. Był tego świadom. Od samego początku.
Oczekiwał lojalności. Był gotów na wszystko, żeby ją sobie zapewnić.
Jednego byłam pewna. Nie pozwolę, żeby jakikolwiek mężczyzna, w tym również mój przyszły mąż Capo Macchiavello, zabił mnie swoją dobrocią. Dobroć zabija powoli, wżerając się w człowieka niczym kwas. "
Mariposa mimo młodego wieku zdążyła doświadczyć wiele złego. Każdy przejaw życzliwości odbierała w kategoriach długu, a ona nie chciała nikomu nic zawdzięczać. Żyła w strasznej biedzie, często głodowała, na dodatek nie miała rodziny. Jedyną bliską jej osobą była przyjaciółka- Keely, którą traktowała jak rodzoną siostrę.
Mac/Capo był dobrze sytuowanym, bezwzględnym i na dodatek diabelsko przystojnym mafiosem. Dla wielu stał się największym przekleństwem ich życia.
Tych dwoje miał połączyć prosty układ oparty na wymianie przysług, bez niepotrzebnych oczekiwań i tylko z jednym warunkiem do spełnienia - miał trwać do końca ich dni. Tylko czy małżeństwo może obyć się bez niespodzianek?
Przyznam, że miałam problem, żeby się wkręcić w tę historię. Mimo informacji zawartej na początku książki i tak gubiłam się kto jest kim i jaką odgrywał rolę. Dopiero w połowie poczułam "to coś" i nie mogłam przerwać czytania. Akcja nie zwalniała ani na chwilę, zaskakując intrygami i licznymi niebezpiecznymi sytuacjami. Nie zabrakło również tajemnic, mafijnych porachunków i emocji, często skrajnych. W ciekawy sposób została pokazana siła lojalności i kontrasty - chociażby świat Mariposy i Capo, których relacja zmieniała się stopniowo. Uczucie dojrzewało sobie spokojnie, opierając się na silnych fundamentach budowanych stopniowo. Książka okazała się ciekawa, ale nie zachwyciła mnie tak jakbym tego oczekiwała.
mopsowe.czytanie 2021-09-03 08:38:47