Szukając nadziei
Adrianna Klara Kłosińska
Szukając nadziei
Adrianna Klara Kłosińska
- Wydawnictwo: Szósty Zmysł
- Rok wydania: 2021
- ISBN: 9788366737396
- Ilość stron: 346
- Format: 14.5x20.5 cm
- Oprawa: broszurowa
Jutro (poniedziałek 2024-12-23)*Przy zamówieniu większej ilości egzemplarzy czas realizacji zamówienia może ulec wydłużeniu
Opis: Szukając nadziei - Adrianna Klara Kłosińska
Adrianna Klara Kłosińska powraca z ciepłą i wzruszającą opowieścią, która pozostaje w sercach na dłużej!
Basia pracuje w biurze projektowym i zawsze może liczyć na najbliższych, jednak jej codzienność wcale nie jest idealna. Podobnie jak Konrada, który z pasją prowadzi wieczorną audycję radiową, a w ciągu dnia swoje myśli przelewa na papier i płótno.
Los sprowadza ich latem z Poznania na urokliwą wieś. Ona zaczyna wyczekiwany urlop, a on dowiaduje się o niespodziewanym spadku. Wspólnie spędzone wakacje przynoszą nie tylko rodzące się uczucia, ale również wiele życiowych zawirowań i rodzinnych sekretów. Oboje skrywają w sobie niełatwe historie i oboje… potrzebują siebie, by odnaleźć zagubioną nadzieję na lepsze jutro. Czy wykorzystają szansę na prawdziwą miłość? Czy uda im się pokonać przeszkody?
Adrianna Kłosińska udowadnia, że miłość może przyjść w najmniej spodziewanym momencie. Nie warto zatem przed miłością się wzbraniać, zamiast tego - przyjąć ją i dać jej szansę. Miłość ma szansę na sukces jedynie dzięki wzajemnemu zaangażowaniu partnerów oraz zrozumienia własnych potrzeb.
Patryk Obarski, Granice.pl
Niespieszna historia o nieśmiało kiełkującej miłości. Podlewana delikatnymi uśmiechami, cichymi wyznaniami i długimi spacerami staje się mocnym fundamentem dla wspólnej przyszłości.
Monika Sygo, autorka
Szczegóły: Szukając nadziei - Adrianna Klara Kłosińska
Tytuł: Szukając nadziei
Autor: Adrianna Klara Kłosińska
Wydawnictwo: Szósty Zmysł
ISBN: 9788366737396
Rok wydania: 2021
Ilość stron: 346
Format: 14.5x20.5 cm
Oprawa: broszurowa
Recenzje: Szukając nadziei - Adrianna Klara Kłosińska
" - Gdzie to twoje wygadanie, kruszynko? - Dziadek szturchnął ją delikatnie. - Kiedyś nie dawałaś mi dojść do słowa, a teraz siedzisz cicho jak mysz pod miotłą.
Kochała jego porównania. Chociaż w tym przypadku było absolutnie trafne.
- Po prostu zastanawiałam się ostatnio, ile razy trzeba się zakochać...
- Żeby samemu być kochanym?
Spojrzała na dziadka zmieszana, że naprawdę odgadł jej słowa, które zakotwiczyły się tak głęboko w umyśle, że wydawało się, że nie są do wydobycia."
" Każdy człowiek jest jak Księżyc....
Ma swoją drugą stronę, której nie pokazuje nikomu. "
"- Nauczyłem się kamuflować.
- Czasami każdy z nas zakłada maskę. W końcu ludzie są jak Księżyc, prawda?"
Dwoje przypadkowych ludzi...
Dwie spragnione bliskości dusze...
Przeszłość, która nie pozwala o sobie zapomnieć...
Rany, które ciągle krwawią...
Basia przyjeżdża w rodzinne strony na wyczekiwany urlop. Na wsi poznaje Konrada, który odziedziczył dom po ciotce. Przypadkowe spotkanie staje się początkiem czegoś nowego, pojawia się iskierka, dzięki której Ci dwoje być może znajdą siłę by zmierzyć się z tym, co dawno ukryli głęboko w sobie...
W tej książce urzekło mnie absolutnie wszystko! Fabuła, która wzrusza i napawa nadzieją. Bohaterowie, którzy nosząc swój krzyż zamknęli się na miłość. Akcja, która toczy się nieśpiesznie, tworząc nieco sentymentalną aurę. Jak również to, że w tej historii skupiamy się na duszy, zranionej i pogrążonej w pernamentnym smutku, często skutecznie maskowanym. Możemy zobaczyć jak ważne są małe kroczki, zrozumienie bez oceniania i budowanie zaufania. Piękne jest to w jaki sposób autorka pokazuje życie, bez ubarwiania go, bez pokazywania tylko w superlatywach, ale takim jakie jest. Nie tylko radosne, przepełnione szczęściem, ale także smutne, pełne przeciwności i skaz, a czasami nawet brutalne. Opisana historia chwyta za serce i skłania do refleksji, osiada głęboko w nas tworząc leczniczy plaster. Jestem zakochana w jej cieple i delikatności, polecam ją każdemu!
mopsowe.czytanie 2021-09-27 19:49:48