Trzeba ratować święta!
Krzysztof Umiński
Trzeba ratować święta!
Krzysztof Umiński
- Wydawnictwo: Kultura gniewu
- Rok wydania: 2021
- ISBN: 9788366128880
- Ilość stron: 64
- Format: 242x172x14 mm
- Oprawa: twarda
Niedostępna
Opis: Trzeba ratować święta! - Krzysztof Umiński
Zwierzęta z gospodarstwa znanego z komiksu Wielki zły lis Benjamina Rennera szykują się do zimy. A jeśli zima, to nie tylko śnieg, ale także święta Bożego Narodzenia! Jest jednak mały problem - kaczka i królik, największe rozrabiaki w gospodarstwie, podczas jednej ze swoich szalonych zabaw zrobili Świętemu Mikołajowi kuku. I kto teraz dostarczy prezenty dzieciom na całym świecie?
Tak prezentuje się początek fabuły komiksu Trzeba ratować święta!, który jest kolejną opowieścią z niezwykłego i bardzo zabawnego świata stworzonego przez Benjamina Rennera, który czytelnicy pokochali za sprawą Wielkiego złego lisa. Historia ta ukazała się pierwotnie jako dodatek do ekskluzywnego wydania tego komiksu, a polskie wydanie jest pierwszą samodzielną publikacją tej opowieści.Kraj produkcji: Polska
Producent:
kultura gniewu
Bartoszycka 10
04-923 warszawa (Polska)
tel: 504825342
email: pawel@kultura.com.pl
Szczegóły: Trzeba ratować święta! - Krzysztof Umiński
Tytuł: Trzeba ratować święta!
Autor: Krzysztof Umiński
Wydawnictwo: Kultura gniewu
Seria: Krótkie gatki
ISBN: 9788366128880
Rok wydania: 2021
Ilość stron: 64
Format: 242x172x14 mm
Oprawa: twarda
Recenzje: Trzeba ratować święta! - Krzysztof Umiński
Zając i kaczka to w pewnym gospodarstwie dwa największe łobuziaki, przy których nie ma mowy o nudzie. Ich bezmyślne pomysły, porywcze charaktery i nieograniczona wyobraźnia daje się we znaki prosiaczkowi próbującemu (bezskutecznie zresztą) okiełznać rozrabiaków. Oni natomiast uwielbiają zimę, zabawy na śniegu, święta i przede wszystkim Mikołaja, który...aktualnie wisi z okna stodoły i potrzebuje pomocy. Nasi bohaterowie przy akcji ratowniczej przypadkiem strącają Mikołaja wprost do rozdrabniacza. Co za koszmar, wyleciała z niego tylko głowa z czerwoną czapką! Spokojnie, to tylko plastikowa dekoracja, ale niestety zając z kaczką nie przyjmują tego do wiadomości. Zrozpaczeni zabójstwem, postanawiają godnie zastąpić Mikołaja i uratować święta!
I tak naprawdę, teraz to dopiero zaczyna się niezła akcja, ale nie będę jednak odbierać Wam przyjemności z lektury...
.
Ten komiks to czyste szaleństwo! Starsze dzieciaki w wieku 9 będą się przy nim świetnie bawić, bo humoru tu nie brakuje. Prosta, ale jakże ciekawa fabuła funduje czytelnikowi ogromną dawkę śmiechu i głupawki, więc dajecie książkę na własną odpowiedzialność. Jednak pamiętajcie, że w tym przypadku wskazany jest dystans do świata.
UWAGA! W całej historyjce jest sporo zapewnień, że Mikołaj nie istnieje, a jest jedynie symbolem świąt i wręczania upominków. Jeśli więc Wasze dzieci wierzą jeszcze w brodacza, to weźcie pod uwagę ten fakt, by nie było rozczarowań i niewygodnych pytań. Swoją drogą uważam, że świniak fantastycznie wytłumaczył (nie)istnienie Mikołaja.
W tej pozycji brak jest charakterystycznych dla komiksów okienek oraz dymków z dialogami, mimo to książka jest bardzo czytelna.
Ilustracje są minimalistyczne bez przekombinowania i krzykliwej kolorystyki, genialnie została ujęta w nich mimika bohaterów.
Sztos!gramy_i_czytamy 2021-12-28 17:07:34