Telepata
Adrian Ksycki
Telepata
Adrian Ksycki
- Wydawnictwo: Czarna Owca
- Rok wydania: 2022
- ISBN: 9788382520781
- Ilość stron: 432
- Format: 13.5 x 21 cm
- Oprawa: miękka
Wysyłka:
Jutro (poniedziałek 2024-11-18)*Przy zamówieniu większej ilości egzemplarzy czas realizacji zamówienia może ulec wydłużeniu
Jutro (poniedziałek 2024-11-18)*Przy zamówieniu większej ilości egzemplarzy czas realizacji zamówienia może ulec wydłużeniu
Cena
39,99 PLN
Opis: Telepata - Adrian Ksycki
Debiutujący w Czarnej Owcy Adrian Ksycki, zaprasza do brutalnego i pełnego tajemnic Poznania.
Z placu zabaw w Poznaniu bez śladu znika mała dziewczynka. Policja próbuje ustalić, czy dziecko zostało porwane, ale niespodziewanie, dowody doprowadzają śledczych do morderstwa sprzed lat. W tym czasie w mieście zaś dochodzi do kolejnego zaginięcia.
Bezsilna policja postanawia zaangażować w sprawę znanego jasnowidza. Jego pomoc może być jedyną szansą na rozwiązanie tajemniczej zbrodni sprzed lat i uratowanie zaginionych dzieci.
Szczegóły: Telepata - Adrian Ksycki
Tytuł: Telepata
Autor: Adrian Ksycki
Wydawnictwo: Czarna Owca
ISBN: 9788382520781
Rok wydania: 2022
Ilość stron: 432
Format: 13.5 x 21 cm
Oprawa: miękka
Recenzje: Telepata - Adrian Ksycki
„Telepata to książka”, która porusza bardzo ważną i lubianą przeze mnie w książkach tematykę porwań dzieci. Tak naprawdę codziennie na całym świecie znikają tysiące dzieci. Większość z nich udaje się odnaleźć, jednak inne przepadają bez wieści… W Poznaniu na placu zabaw ginie siedmioletnia dziewczyna. Jak się okazuje dobrowolnie opuściła obiekt ze „staruszką” co nie wzbudziło żadnych podejrzeń. Nie użyto żadnej siły, a dziecko zostaje uprowadzone w biały dzień… Tutaj do akcji wkracza telepata, który na prośbę policji pomaga w odnalezieniu dziewczynki. Jednak czy sprawa ta będzie łatwa? Jaki związek z zaginięciem dziewczynki mają znalezione zwłoki sprzed lat?
Tak naprawdę ciężko było mi ocenić tę książkę. Początek mocno mnie zaciekawił, a wykreowana historia bardzo mi się spodobała. Jednak po dość emocjonującym początku nastąpiło zwolnienie akcji. Przez pewien czas troszeczkę się męczyłam, ale zdecydowanie warto przetrwać ten kryzys. Akcja rozkręciła się na nowo i przyniosła wiele nowego. W głowie zaczyna się pojawiać coraz więcej pytań, otrzymujemy wiele niewiadomych, a emocje sięgają zenitu. Za wszelką cenę chcemy poznać zakończenie historii. Historii, która z całą pewnością nie jest oklepana i to jest właśnie największy atut tej książki.
Dla mnie ta książka jest niezwykle emocjonująca, bo niedługo sama zostanę matką. Już teraz nie mogę sobie wyobrazić co bym zrobiła, gdyby moje dziecko zaginęło. Zapewne nie cofnęłabym się przed niczym, aby je odnaleźć.
„Telepata” to książka, która być może ma kilka niedociągnięć niemniej jednak będę ją polecać. Zdecydowanie warto dać jej szansę i poznać historię, która być może niektórym rodzicom da także do myślenia. Połączenie pracy policjantów i jasnowidza to mieszanka intrygująca, która może kupić niejednego czytelnika. Zachęcam Was do sięgnięcia po „Telepatę” i wyrobienie sobie własnego zdania na temat tej pozycji. Mnie zdecydowanie kupiła.
k.tomzynska 2022-03-13 11:59:41
Nie ma nic gorszego dla rodzica niż zniknięcie dziecka...
Zawsze kiedy sięgam po takie historie niejednokrotnie krew pulsuje w moich żyłach, a serce wyrywa się do wielkiego biegu...po czym ogarnia mnie niewyobrażalny smutek i melancholia.
~Pewnego dnia w Poznaniu spełnia się najstraszniejszy scenariusz rodzica - znika jego dziecko.
W środku dnia, z jednego z placu zabaw znika bez śladu kilkuletnia Marysia, niestety nikt z obecnych nie widział momentu "uprowadzenia" dziewczynki, nikt nic nie wie.
Wezwana na miejsce policja próbuje ustalić, czy dziewczynka została porwana.Niespodziewane znalezisko - zwłoki sprzed kilku lat, nieźle namieszają, sugerując iż mogą być powiązane z zniknięciem Marysi.
Niestety z upływem czasu znika kolejne dziecko.
Czy porwanie dziewczynki może mieć jakiś związek ze zbrodnia sprzed kilku lat?
Czy zaangażowany w sprawę znany jasnowidz zdoła odgadnąć kto stoi za porwaniem dziewczynki?Czy uratuje zaginione dzieci?
~"TELEPATA" to przede wszystkim debiut Adriana Ksyckiego w wydawnictwie Czarna Owca za co należą się ogromne brawa, gdyż książki od wspomnianego wydawcy, zawsze spełniają moje wymagania (zatem jeśli szukacie dobrych kryminałów to serdecznie zapraszam)
A zatem jest to tak naprawdę moje pierwsze spotkanie z autorem, więc debiut "Przysięga Pięciu" już znalazła się na mojej długiej liście.
~Do rzeczy! Będąc już jakiś czas po lekturze śmiało stwierdzam, iż "TELEPATA" to wyborny, paraliżujący kryminał, przeplatany elementami thrillera, sensacji, a nawet parapsychologi, czyli powieść z prawdziwego zdarzenia, ze świetnie przemyślaną fabułą, która trafia w "czeluści" naszego serca by móc zostać z nami na długo!
Do tego znakomita kreacja bohaterów, dynamiczna, wartka akcja, utrzymujące się napięcie, mroczny, wywołujący dreszcze klimat, to tak naprawdę podstawa świetnie skrojonej powieści, która nie pozwala odłożyć się chodź na chwilę.
~Historia uprowadzenia dzieci, którą przedstawił nam autor to niestety nadal współczesny temat, który porusza każdego czytelnika, a najbardziej rodzica.
Nawet nie jesteśmy w stanie sobie wyobrazić tego co przeżywa rodzić, którego dziecko zostaje porwane.
Dlatego pomimo trudnej tematyki, ciekawych wątków min.telepatii i hipnozy, wnikliwego śledztwa oraz zadbania o szczegóły, książkę czyta się jednym tchem, gdyż przedstawione w niej zdarzenia to prawdziwa bomba emocjonalna.
~Bezapelacyjnie polecam i czekam na kontynuację gdyż zakończenie otwarte sugeruje kolejna część tej "tragicznej historii".
Polecam. J.K zaczytanamatka_z_gabryskami 2022-03-23 09:37:26
Większość ludzi jest nastawiona sceptycznie do kwestii jasnowidztwa, czy telepatii. Ja również. Gdy jednak ginie dziecko, czy nie jest zrozumiałe, że rodzice wykorzystają każdą możliwość, by trafić na jego ślad?
"A więc potrafi znajdować pan ludzi"
Właśnie sprawy zaginięć dzieci porusza w najnowszej powieści „Telepata” Adrian Ksycki i choć już sama tematyka budzi ogromne emocje, autor umiejętnie je podsyca dynamiką akcji, której rytm nadają krótkie rozdziały. Wiadomo, że są one pułapką na czytelnika, bo chcąc przeczytać tylko jeszcze jeden rozdział, ani się spostrzeże jak dociera do mety.
Książka staje się praktycznie nieodkładalna również dzięki duetowi śledczej Wiktorii Wyki i telepaty Michała Pakulskiego, których ścieżki łączą się przy nie do końca formalnie prowadzonym śledztwie. A powiązanie popartego dowodami racjonalizmu ze strefą duchową, podświadomą, niemożliwą do pojęcia i jednoznacznego określenia to prawdziwy majstersztyk!
Tropy nieoczekiwanie kierują ich do zdarzeń z przeszłości, a nasi bohaterowie są zmuszeni zmierzyć się i z własnymi demonami. Przeszłość każdego z nich sprawia, że poszukiwania porywacza wykraczają daleko poza ramy zwykłego śledztwa, angażując ich emocjonalnie i nadając sprawie osobistego charakteru.
Autor umiejętnie podrzuca nam drobiazgi, które zapalają w głowie lampkę ostrzegawczą, pozwalając na snucie domysłów i tworzenie własnej hipotezy. Prawda jednak okazuje się bardziej skomplikowana i nieoczywista, niż się początkowo wydaje. Przyglądamy się również roli mediów przy sprawach zaginięć. Bardziej pomagają, czy szkodzą? Wydawnictwu Czarna owca z pewnością nie zaszkodzi danie szansy mało znanemu na naszym rynku autorowi. Jestem pewna, że będzie o nim głośno! czytanie.na.platanie 2022-04-05 11:29:38
To było moje pierwsze spotkanie z twórczością autora i uważam je za bardzo udane.
„Telepata” to bardzo dobra książka, pełna tajemnic, zagadek i stopniowego odkrywania kart. Akcja wciągnęła mnie od początku, a towarzyszące mi napięcie nie odpuszczało aż do ostatnich stron. Niektórzy bohaterowie wzbudzili moją sympatię, a niektórzy nie, co uważam za dobre, ponieważ to budziło we mnie więcej emocji. A tych nie zabrakło, gdyż w książce dochodzi to tajemniczych uprowadzeń dzieci. Krótkie i treściwe rozdziały sprawiły, że książkę wręcz pochłonęłam.
Jeśli szukacie dobrego kryminału, przy którym nie będziecie się nudzić, to polecam Wam tę książkę.motyle_w_glowie 2022-04-09 12:51:28
Znacie to uczucie, kiedy książka pochłania was bez reszty i nie pozwala o sobie zapomnieć nawet wtedy, gdy zmuszeni jesteście ją odłożyć? Jeśli nie, to serdecznie współczuję, a jeśli tak, to doskonale wiecie jak czułam się podczas lektury “Telepaty”.
Fabuła jest niezwykle wciągająca właściwie już od pierwszych stron. Do tego stopnia, że przeklinałam momenty, w których nie mogłam czytać, tym bardziej że nie miałam jej w wersji audio, więc nie mogłam kontynuować w trakcie sprzątania czy innych czynności wymagających odłożenia książki.
W ostatnich kilku tygodniach miałam spory kryzys czytelniczy i problemy z koncentracją, w efekcie czego kilka ostatnich książek skończyłam czytać nie mając pojęcia o co tak właściwie chodziło. I kiedy związana z tym frustracja powoli zaczynała wylewać mi się uszami – bach! Dostałam książkę, która pokonała wszelkie kryzysy i dała mi to, czego od tak dawna potrzebowałam. 🔥
Od czasu do czasu policja współpracuje z jasnowidzami, szczególnie w przypadku zaginięć. Również i tym razem, prowadząca sprawę zaginięcia małej Marysi policjantka, poprosiła o pomoc znanego telepatę. Wbrew opinii sceptyków, jego umiejętności nie raz pomogły odnaleźć zaginioną osobę. Atmosfera się zagęszcza, gdy podczas poszukiwań śledczy natrafiają na ludzkie szczątki sprzed lat i znika kolejne dziecko.
Motyw zaginięć jest ostatnio dość popularny w literaturze, nie ma jednak powodu do obaw – nie spotkacie się tutaj z bezmyślnym powielaniem schematów. Adrian Ksycki starannie zbudował fabułę nie szczędząc napięcia. Akcja jest dynamiczna, jak lubię. Nie ma miejsca na nudę, nie ma czasu na odbieganie myślami od fabuły. Zdarzenia opisane są w taki sposób, że nie od razu wiemy kto jest tym dobrym, a kto złym, ale bez wątpienia wyczekujemy rozwiązania zagadki próbując samodzielnie wpaść na dobry trop.
Jeśli chodzi o finał, to częściowo się go domyśliłam, co jednak nie zepsuło mi przyjemności - okazało się bowiem, że ma on jeszcze drugie dno, którego nie brałam pod uwagę. Jestem jak najbardziej na tak i czekam na kolejne spotkania z twórczością autora, bo tego, że do nich dojdzie jestem pewna!alliwantisbooks 2022-04-10 11:09:31