A może ty i ja
Roni Loren
A może ty i ja
Roni Loren
- Wydawnictwo: Słowne (dawniej Burda Książki)
- Rok wydania: 2022
- ISBN: 9788382510997
- Ilość stron: 352
- Format: 14.5x20.5cm
- Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Niedostępna
Opis: A może ty i ja - Roni Loren
Gorący współczesny romans o bohaterach, którzy pokonują swoje lęki i ograniczenia.
Andi Lockley, autorka bestsellerowych horrorów i podkastu kryminalnego, uważa, że świat jest przerażający i niebezpieczny. Dlatego zawsze pamięta o zaryglowaniu drzwi, a w torebce nosi pojemnik z gazem pieprzowym. Na domiar złego jej nowy sąsiad jest złowieszczo ponury i hałasuje w środku nocy…
Były strażak Hill Dawson nie może spać. Po tym, jak został ciężko ranny podczas akcji ratunkowej, musi uporać się ze swoimi emocjami. Hill czuje, że utknął w martwym punkcie, próbuje więc się pozbierać i wymyślić, co ma zrobić dalej ze swoim życiem. Nie może dopuścić do tego, by rozpraszała go ładna rudowłosa dziewczyna mieszkająca za ścianą.
Kiedy jednak ktoś włamuje się do mieszkania Andi, Hill nie może się powstrzymać przed odegraniem bohatera. Wkrótce między dwojgiem bohaterów tworzy się krucha więź. To, co zaczęło się jako sąsiedzka znajomość, może stać się czymś więcej, o ile Andi i Hill przezwyciężą swój strach i odzyskają zaufanie do samych siebie… i miłości.
Szczegóły: A może ty i ja - Roni Loren
Tytuł: A może ty i ja
Autor: Roni Loren
Wydawnictwo: Słowne (dawniej Burda Książki)
ISBN: 9788382510997
Tytuł oryginału: What If You and Me
Tłumacz: Kleszcz Ewa
Języki: polski
Rok wydania: 2022
Ilość stron: 352
Format: 14.5x20.5cm
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Waga: 0.35 kg
Recenzje: A może ty i ja - Roni Loren
Zanim cokolwiek napiszę chciałam zwrócić uwagę na temat, który poruszyła autorka. Poznamy tu bowiem wspaniałego byłego strażaka, który z wielu powodów już nim nie jest. Między innymi chodzi o kawałek sztucznej nogi bez której nie mógłby się poruszać. Historia tylko podkreśla bojowe nastawienie do ludzi, którzy widzą czyjąś niepełnosprawność. Nie rozumiem, dlaczego osoba, która już nie ma pełnej sprawności zawsze musi się o wszystko obrażać i pokazywać, że i tak wszystko potrafi zrobić. Jest to ciosem dla osób dobrych, którzy z natury są pomocni bez względu na to, czy ktoś tej pomocy potrzebuje, czy nie. Stawianie ich w niewygodnej pozycji pokazywania fochów jest bardzo niemiłe. Nic nie zmieni sytuacji, która już się stała, jednak nie pozwalajmy, by rozgoryczenie raniło naprawdę dobre duszyczki. Ja obecnie jestem w siódmym miesiącu ciąży i nie udaję kobiety, która nadal wszystko sprawnie zrobi. Tu nie chodzi o moją godność, bo uważam, że wciąż ją mam, tylko pozwalam sobie pomóc. Daje to radość nie tylko mnie, ale i osobie, która mi pomaga. Wiem, że nie posiadanie nogi, a mój stan to zupełnie odmienne strefy, ale nie zmienia to faktu, że kiedy ktoś z własnej nieprzymuszonej woli chce pomóc, to moim zdaniem należy ją przyjmować.
Namieszałam trochę, wiem, ale od zawsze mnie to gnębiło, a teraz miałam dobrą okazję, by móc się do tego odnieść.
Co do książki, to już wiecie jakie tematy porusza. Nie ma idealnych ludzi, a już tym bardziej nie są nimi tutejsi bohaterowie. Tu postacie są po przejściach i mają swoje osobiste demony. Obojgu dusza wciąż cierpi i nie potrafi zaufać tej drugiej stronie. Spotkają się w dość zabawnej sytuacji, aczkolwiek ich relacja będzie z dnia na dzień coraz trudniejsza. Krucha namiastka szczęścia może bardzo szybko przerodzić się w coś innego. Czy oboje na to pozwolą?
Książka jest naprawdę świetna. Autorka oddaje prawdziwe nie wyolbrzymione emocje bohaterów. Rozdziały są krótkie z dużą liczbą dialogów. Miło było zagłębić się w ich myśli, choć akcje prowadzi tutaj narrator. Wiedzcie, że kto raz pozna styl autorki, będzie chciał mieć wszystko, co wyszło spod jej pióra"-)przyrodaz 2022-03-29 10:14:22
Podobne do: A może ty i ja - Roni Loren
-
Cena dostępna po zalogowaniu
-
Cena dostępna po zalogowaniu
-
Cena dostępna po zalogowaniu
-
Niedostępna
-
Niedostępna
-
Niedostępna