Skrucha

Książka

Skrucha

  • Wydawnictwo: Filia
  • Rok wydania: 2022
  • ISBN: 9788381958240
  • Ilość stron: 408
  • Format: 13.5 x 20.5 cm
  • Oprawa: Miękka
Wysyłka:
Jutro (poniedziałek 2024-12-23)*Przy zamówieniu większej ilości egzemplarzy czas realizacji zamówienia może ulec wydłużeniu
Cena katalogowa 44,90 PLN brutto
Cena dostępna po zalogowaniu
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×
Cena 44,90 PLN
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Opis: Skrucha - Marek Stelar

NIE BĘDZIE PRZEBACZONE TEMU, KTO NIE OKAŻE SKRUCHY. NIE MA SKRUCHY W TYM, W KTÓRYM NIE MA CZŁOWIEKA.



Wiosna dwa tysiące osiemnastego roku. Aspirant Dominik Przeworski, „kryminalny” ze szczecińskiej Komendy Miejskiej Policji trafia do niewielkiej miejscowości na samym końcu Polski. Od tej pory ma zaprowadzać porządek jako dzielnicowy w Nowym Warpnie.



Tymczasem w ogrodzie przy domu w jednej z urokliwych dzielnic miasteczka odkryte zostają ludzkie szczątki. Czy zwłoki mogą mieć coś wspólnego z tragedią sprzed ćwierćwiecza, kiedy na zalewie utonęło pięciu wychowanków Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego?



CZY JEDNAK PRAWDY NALEŻY SZUKAĆ GDZIE INDZIEJ?

Kraj produkcji: Polska

Producent:
Grupa Wydawnicza Filia sp. z o.o.
Kleeberga 2
61-615 Poznań (Polska)
tel: 665897872
email: biuro@wydawnictwofilia.pl


Szczegóły: Skrucha - Marek Stelar

Tytuł: Skrucha
Autor: Marek Stelar
Wydawnictwo: Filia
Seria: Mroczna strona
ISBN: 9788381958240
Języki: polski
Rok wydania: 2022
Ilość stron: 408
Format: 13.5 x 20.5 cm
Oprawa: Miękka


Recenzje: Skrucha - Marek Stelar

Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

„Skrucha” to jedna z tych książek, których w tym roku wypatrywałam z niecierpliwością i pierwsza, w przypadku której moja ciekawość została zaspokojona i to przedpremierowo. Mój apetyt podsycała świadomość, że jest to pierwsza część nowej serii jednego z moich ulubionych autorów powieści kryminalnych. I zastanawiałam się, czy pisać Wam już na początku, że to najlepsza z przeczytanych przeze mnie książek autora, bo możecie już nie przeczytać ciągu dalszego mojej opinii . Ale tak właśnie jest! A dlaczego?

Może to zasługa bohatera, który, mimo że w pierwszym kontakcie dość niepozorny z czasem wzbudza ogromną sympatię? Bo aspirant Dominik Przeworski zaskakuje swą dociekliwością, prawością, ale i ludzkim podejściem. Nawet zesłany w wyniku niesprzyjających okoliczności ze Szczecina do Nowego Warpna i zdegradowany z kryminalnego do dzielnicowego stara się nie tracić rezonu i szukać pozytywów w nowej sytuacji.

A może intrygującej, sięgającej odległej przeszłości zagadki kryminalnej? Bo okazuje się, że na szczęście, lub pech zaraz na początku pracy na tym końcu świata, gdzie nic się nie dzieje na jednej z posesji zostają odkryte ludzkie kości. Dociekania Dominika prowadzą do tragedii sprzed lat, gdy na zalewie utonęło pięciu wychowanków Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego.

Może na moją ocenę wpłynął też sposób poprowadzenia fabuły, w której bieżące śledztwo przeplatane jest retrospekcjami? Poznajemy stopniowo kilka niepowiązanych ze sobą wątków, prócz tragedii na zalewie, również rumuńskiej rodziny, poszukującej lepszej przyszłości dla siebie i synka oraz braci, pomiędzy którymi wykluczono jakiekolwiek pokrewieństwo. Czy zostali adoptowani, czy może jednego z nich podmieniono w szpitalu? I jak te historie mogą łączyć się ze sobą?

A może nieco i miejsce akcji, niewielka przygraniczna miejscowość z bujną historią przemytniczą zarówno towarów, jak i ludzi? Takie miejsca z pewnością skrywają wiele tajemnic, których nie odkrył upływ czasu, bo uczestnicy ówczesnych wydarzeń kryją się za murem milczenia. Czy Dominikowi uda się zrobić w nim wyrwę?

A może styl autora tak lekki, niestroniący od sarkazmu zaprawionego inteligentnym humorem? Lub wątek osobisty, który niesie konsekwencje bardziej dotkliwe, niż starcie z bezwzględnym mordercą?

Mogłabym wymieniać i wymieniać, ale myślę, że każdy z tych elementów pasując do pozostałych jak idealny puzzel, czyni tę powieść tak doskonałą. Jeśli nie mieliście okazji poznać twórczości autora, to zaczynając od "Skruchy" zaczniecie od razu z wysokiego C.
2022-03-10 10:24:46

~2018
Dominik Przeworski, szczeciński policjant po ostatnich wydarzeniach z była żoną, musi stanąć na nogi by móc posklejać swoje życie nowo.I tak po wpływem niemiłych "splotów wydarzeń" zostaje przeniesiony służbowo do Polic, niewielkiej miejscowości na końcu Polski, gdzie ma pełnić funkcję dzielnicowego w Nowym Warpnie.
Nowe miejsce pracy, mała miejscowość, cisza spokój to z pozoru odpowiednie miejsce, które pozwoli chodź na chwilę zapomnieć o przeszłości...
I tak, pewnego dnia w jednym z urokliwych dzielnic miasteczka, w ogrodzie zostają znalezione ludzkie szczątki, które stają się spiralą kolejnych wydarzeń ściśle powiązanych z mieszkańcami małego miasteczka.
Dominik, za wszelką cenę próbuje dociec prawdy, która miała miejsce ponad 25 lat temu
Czy znalezione szczątki mogą mieć coś wspólnego z wielką tragedią gdzie utonęło pięciu wychowanków Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego?
~"SKRUCHA" autorstwa Marka Stelara to pomimo waszych gorących poleceń, moje pierwsze spotkanie z autorem.
Co nie zmienia faktu, że będąc już jakiś czas po lekturze po dziś dzień pluje sobie w brodę i pytam: dlaczego aż tyle czekałam na tą chwilę.
Hipnotyzujący, mroczny przekaz, duszny klimat i zapierający dech w piersiach moment...kiedy poznajesz głównego bohatera i kolana po prostu ci miękną🙈🤫 Dlatego z tego miejsca autorowi należą się ogromne brawa, gdyż oprócz genialnego pomysłu na fabułę dopieszczonego w każdym calu, stworzył iście męska, doskonałą, logicznie myśląca, bystrą, a do prawdziwą, z krwi i kości postać obok której nie można tak po prostu przejść obojętnie.Nie chce zdradzać wam za dużo.Dlatego przekonajcie się sami czym Dominik zasłużył sobie na te wszystkie ochy i achy z mojej strony.
~"Skrucha" to przede wszystkim prawdziwy, rasowy kryminał z nutką sensacji i thrillera, który już od pierwszej strony porywa nas w swe macki do zatęchłego, klimatycznego małego miasteczka, gdzie wszyscy wszystkich znają i skrywają mroczne tajemnice owiane zdarzeniami z przed ćwierćwiecza.To właśnie tam akcja nabiera tempa w naturalny sposób, by móc rozpieszczać nas kolejnymi elementami zawiłego śledztwa, przeplatanego nowymi wątkami, tajemnicami jak również sekretami wyciągniętymi "zza grobu"
~Autor w doskonały sposób z wielką precyzją i niezwykła starannością, miesza przeszłość z teraźniejszością, wprowadzając nas w fikcję literacką, splątana z autentycznymi wydarzeniami, które miały miejsce w 1997 w zalewie w Podgrodziu.
Jako czytelnik uwielbiam takie manewry,gdzie niezwykle realistyczne retrospekcje wraz rzeczywistymi wydarzeniami nadają kunsztu całej opowieści!
~Dawno nie miałam przyjemność czytać tak dobrego kryminału, pełnego niesamowitego napięcia i ekscytacji. Myślę , że fani tego gatunku będą zachwyceni z zawartości.
Czytajcie.Polecam J.K
2022-03-29 12:20:21


Podobne do: Skrucha - Marek Stelar



Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także: