Ocalała z chińskiego gułagu
Rozenn Morgat, Gulbahar Haitiwaji
Ocalała z chińskiego gułagu
Rozenn Morgat, Gulbahar Haitiwaji
- Wydawnictwo: W.A.B.
- Rok wydania: 2022
- ISBN: 9788328092730
- Ilość stron: 240
- Format: 13.5 x 21.0 cm
- Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
2 - 3 dni robocze + czas dostawy*Przy zamówieniu większej ilości egzemplarzy czas realizacji zamówienia może ulec wydłużeniu
Opis: Ocalała z chińskiego gułagu - Rozenn Morgat, Gulbahar Haitiwaji
Przez trzy lata znosiła setki godzin przesłuchań, tortur, głód, policyjną przemoc, zimno, szczury, noce pod oślepiającym neonem celi, kafkowskie mechanizmy niszczenia. Nazywa się Gulbahar Haitiwaji i jest pierwszą ujgurską kobietą, która przeżyła chiński obóz reedukacyjny i odważyła się o tym opowiedzieć.
Te obozy są dla Chin tym, czym gułag był dla ZSRR. Od 2017 roku deportowano tam ponad milion Ujgurów. Świat grzmi o ludobójstwie, a Komunistyczna Partia Chin neguje iż są to obozy koncentracyjne i legitymizuje ich istnienie mówiąc o „walce z islamskim terroryzmem, infiltracją i separatyzmem”.
Ujgurowie to tureckojęzyczna muzułmańska grupa etniczna zamieszkująca Xinjiang. Region bardzo pożądany przez Komunistyczną Partię Chin, ponieważ znajduje się na „Nowym Jedwabnym Szlaku”, którego odtworzenie jest flagowym projektem politycznym prezydenta Xi Jinpinga.
Świadectwo Gulbahar jest przerażające: opowiada, czego doświadczyła w trzewiach chińskiego systemu obozów koncentracyjnych i jak została uratowana.
Szczegóły: Ocalała z chińskiego gułagu - Rozenn Morgat, Gulbahar Haitiwaji
Tytuł: Ocalała z chińskiego gułagu
Autor: Rozenn Morgat, Gulbahar Haitiwaji
Wydawnictwo: W.A.B.
ISBN: 9788328092730
Tłumacz: Łaskawska Beata
Języki: polski
Rok wydania: 2022
Ilość stron: 240
Format: 13.5 x 21.0 cm
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Recenzje: Ocalała z chińskiego gułagu - Rozenn Morgat, Gulbahar Haitiwaji
„Ocalała z chińskiego gułagu” to historia kobiety, która jako pierwsza Ujgurka uciekła z chińskiego gułagu. Nie będę tutaj owijać w bawełnę - historia ta jest ciężka. Gulbahar przez trzy lata była poddawana torturą, przemocy fizycznej jak i psychicznej, przesłuchaniom, a nawet praniu mózgu. Wszystko to w imię systemu i represji wobec Ujgurów, czyli tureckojęzycznej muzułmańskiej grupy etnicznej zamieszkującej Chiny.
Całość napisana jest niezwykle emocjonalnie. Osobiście czułam wszystko o czym opowiadała nasza bohaterka. Wraz z nią cierpiałam i… płakałam. Jednak czułam także wściekłość do chińskiego rządu, bo zanim po tę książkę kompletnie nie miałam pojęcia, że mogą tam dziać się takie rzeczy! Początkowo miałam problem, żeby odnaleźć się w dość chaotycznej narracji, jednak poznając tą historię w zupełności on mi nie przeszkadzał.
W wielu momentach może nam się wydawać, że Gulbahar nie zachowuje się racjonalnie. Niemniej jednak tak naprawdę nie ma to oceniać. Nie byliśmy nigdy w podobnej sytuacji (i obyśmy się w niej nie znaźli), dlatego nie wiemy co sami byśmy wtedy zrobili. Jednak nie można odmówić naszej bohaterce odwagi za to, że postanowiła się z nami podzielić tą historią. Z historii dobrze wiemy, że podobne systemy były okrutne dla ludzi, którzy źle się o nich wypowiadały. Przeraża mnie fakt jak ludzie karmieni są dezinformacjami przez system i wydaje im się, że takie życie jakie im zgotowano jest normalne. Wmawia się im, że nic złego się nie dzieje, a oni nawet nie potrafią samodzielnie myśleć. W moim odczuciu jest to najzwyczajniej w świecie odebranie im godności i człowieczeństwa. Odebranie tego co w życiu mają najważniejsze.
„Ocalała z chińskiego gułagu” to świadectwo brutalności drugiego człowieka, ale i systemu. Systemu, który jest bestialski i tak naprawdę jak najwięcej osób powinno się o nim dowiedzieć. Mam nadzieję, że dożyjemy czasów, gdzie to wszystko się zmieni. Gdy Ujgurowie zaczną żyć normalnie i przestaną być poniżani. Gdzie nie będą się bali mówić otwarcie mówić tego co myślą i będą mogli żyć jak chcą. Dlatego będę polecać tę książkę jak największej ilości osób. Mój egzemplarz już wyruszył w #booktour i mam nadzieję, że jeżeli będzie posiadać własne to one także dotrą do jak największego grona odbiorców.
k.tomzynska 2022-03-11 20:40:44