Tylko mnie nie budź
Jakub Trojanowski
Tylko mnie nie budź
Jakub Trojanowski
- Wydawnictwo: Novae Res
- Rok wydania: 2022
- ISBN: 9788382196771
- Ilość stron: 418
- Format: 13,0 x 21,0 cm
- Oprawa: miękka
Dzisiaj*Zamówienie złożone do godz. 12.00 (nie dotyczy przedpłat zaksięgowanych po godz. 12.00). Przy zamówieniu większej ilości egzemplarzy czas realizacji zamówienia może ulec wydłużeniu.
Opis: Tylko mnie nie budź - Jakub Trojanowski
W najbardziej przerażających snach ukryta jest najczystsza prawda
W lesie pod Warszawą zostają odnalezione zwłoki wykastrowanego chłopca z tajemniczymi symbolami wyciętymi na plecach. Prowadzący śledztwo aspirant Michał Adamski podejrzewa rodziców dziecka, jednak trop wkrótce okazuje się błędny. Tymczasem dla Maksymiliana Mellera, studenta ostatniego roku prawa, wiadomość o brutalnym zabójstwie staje się przyczyną powracających co noc koszmarów. Młody mężczyzna nie może oprzeć się wrażeniu, że jest w jakiś sposób powiązany z ofiarą. Obsesyjne pragnienie odzyskania spokoju sprawia, że Maks coraz bardziej zaczyna interesować się śledztwem, badając kolejne poszlaki na własną rękę… Co się wydarzy, gdy walczący z nałogiem policjant i student na granicy obłędu połączą swoje siły, by znaleźć rozwiązanie tej krwawej zagadki?
Ocknął się przywiązany do krzesła. Chociaż było ciemno, czuł, że nie jest w pomieszczeniu sam. Spróbował się poruszyć, ale więzy nie chciały puścić. Szarpnął całym ciałem. Dopiero wtedy odniósł wrażenie, że nie czuje rąk. W następnej chwili stał już na dworze. Mały chłopiec w białym prześcieradle uciekał na bosaka po betonie. Ktoś próbował podać dziecku rękę, ale cień biegnący za nim zdążył go dopaść. Nóż wbijał się w jego klatkę piersiową, a on nie mógł złapać oddechu. Maks słyszał jedynie głuchy, złowieszczy śmiech. Nie wiedział jednak, skąd może dochodzić. Dojrzał niewyraźną sylwetkę bez twarzy. Cień rzucił się w jego kierunku.
Jakub Trojanowski
Urodził się w 1996 roku w Krakowie. Większość życia spędził w Ciechanowie, gdzie skończył szkołę podstawową, gimnazjum oraz liceum. Na studia przeprowadził się do Warszawy. Jest absolwentem prawa Uniwersytetu Warszawskiego. Obecnie pracuje w kancelarii prawnej, gdzie zajmuje się prawem cywilnym. Uzyskał też pozytywny wynik egzaminu wstępnego na aplikację radcowską w OIRP Warszawa. Pasjonuje się piłką nożną, kinem i literaturą. Od kilkunastu lat kibicuje Liverpoolowi. Swoją przygodę z literaturą, nie licząc lektur szkolnych, zaczął od „Mężczyzn, którzy nienawidzą kobiet” Stiega Larssona. Następnie przyszedł czas na książki pozostałych mistrzów kryminału.
„Tylko mnie nie budź” jest jego debiutem literackim.
Szczegóły: Tylko mnie nie budź - Jakub Trojanowski
Tytuł: Tylko mnie nie budź
Autor: Jakub Trojanowski
Wydawnictwo: Novae Res
ISBN: 9788382196771
Języki: polski
Rok wydania: 2022
Ilość stron: 418
Format: 13,0 x 21,0 cm
Oprawa: miękka
Recenzje: Tylko mnie nie budź - Jakub Trojanowski
W lesie nieopodal Warszawy zostają znalezione zmasakrowane zwłoki chłopca. Liczne obrażenia na ciele i dziwne wycięte symbole mogą świadczyć o działaniach sekty. Oczywiście, jak to bywa najczęściej, sprawca nie zostawił żadnych śladów, za wyjątkiem zgubionej spinki do koszuli. Dochodzeniem zajmuje się aspirant Michał Adamski, który ma problemy z alkoholem, i na dodatek dostał trudną sprawę. Podejrzenia policjanta padają oczywiście na rodziców chłopca, ale ja się wkrótce okazuje, mają dobre alibi. Tymczasem student prawa, Maksymilian Meller, nie może sobie poradzić z wracającymi do niego sennymi koszmarami. Czasami we śnie wydaje mu się, że to on jest ofiarą tej zbrodni. Zaczyna prowadzić na własną rękę śledztwo, ma dziwne wrażenie i przeczucie, że jest w jakiś sposób powiązany z tą sprawą. Powrót w rodzinne strony tylko utwierdza go w tym przekonaniu. Poznaje prowadzącego śledztwo policjanta o wspólnymi siłami starają się dojść do prawdy. Jaką ona będzie? Czy sny Maksa mają coś wspólnego z tajemniczą zbrodnią? Jakich odkryć dokonają mężczyźni? Uchylę małego rąbka tajemnicy śledztwa i powiem, że dojdą do niepokojących i odważnych wniosków … Będzie grozić im niebezpieczeństwo …
Cóż mogę powiedzieć o tym debiucie Jakuba Trojanowskiego? Przyznam, że lektura zapowiadała się ciekawie, intrygująco, być może morderstwo rytualne, w tle tajemnice z przeszłości. Wiele wskazywało na nieziemskie i mroczne emocje. Pomysł na fabułę ciekawy, ale jak dla mnie przegadany. Wątki poboczne i odejścia od zasadniczego wątku spowodowały, że ta powieść się rozciągnęła i straciła na atrakcyjności. Pojawienie się nowych postaci rozmyło sedno sprawy, odniosłam wrażenie, że autor na siłę chciał stworzyć dzieło pokaźnych rozmiarów. Nie odczuwałam głębokich emocji i wzruszeń, na jakie przynajmniej teoretycznie zasługiwał ten bestialski czyn. Denerwowały mnie liczne sceny wspomnień studenta prawa, jego koszmary senne i zmagania się z przeszłością. Dużo było sytuacji niewiele mających wspólnego z historią, opisów i rozmyślań. Nie wiem, czy miały one na celu zmylenie czytelnika czy autor nie miał pomysłu na pobudzenie czytelnika. Być może autor miał zamiar stworzyć z tego mocny thriller psychologiczny, ale wyszło niespecjalnie. Nie porwała mnie ta lektura, a wręcz trochę zmęczyła.
W sumie to kryminał, gdzie dochodzenie przejmuje osoba prywatna, nie związana ze służbami śledczymi. Wyręczała policję i podsuwała gotowe rozwiązania. Zabrakło mi wyrazistości charakteru w aspirancie Adamskim, dla mnie jego nałóg dyskredytował go jako policjanta będącego na czele zespołu prowadzącego dochodzenie. Jak takie sprawy mają prowadzić nałogowi alkoholicy, to aż strach się bać.
Być może nie warto już na samym początku skreślać młodego autora, warto dać mu szansę na poprawę warsztatu. To moja opinia trochę wymagającego czytelnika, którego nie da się łatwo uwieść … Ale mam nadzieję, że pierwsze otrzeźwiające opinie tylko zmobilizują autora i przy kolejnych powieściach będzie już tylko lepiej ...Ambros 2022-03-15 18:33:05