Kartel
Mariusz Staniszewski
Kartel
Mariusz Staniszewski
- Wydawnictwo: Zysk i S-ka
- Rok wydania: 2022
- ISBN: 9788382025064
- Ilość stron: 300
- Format: 14.0 x 20.5 cm
- Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Jutro (środa 2024-11-06)*Przy zamówieniu większej ilości egzemplarzy czas realizacji zamówienia może ulec wydłużeniu
Opis: Kartel - Mariusz Staniszewski
Młody dziennikarz Krzysztof Fronisz wraz z zaprzyjaźnionym poszukiwaczem skarbów wydobywają w Górach Sowich tajemniczą skrzynię z okresu II wojny światowej. Początkowo nie zdają sobie sprawy z wagi znaleziska, ale szybko okazuje się, że staje się ona przedmiotem pożądania służb specjalnych kilku krajów oraz tajemniczej organizacji – tytułowego „Kartelu” – która rządzi miastem i ma ambicje zaprowadzenia nowego porządku. Dziennikarz zostaje więc uwikłany w wielowątkową intrygę, w której nie obowiązują żadne zasady. Aby zdobyć skrzynię z niemieckimi dokumentami z II wojny, zwalczające się strony posuwają się do zabójstw, tortur i zdrady. Istotnym wątkiem jest sposób działania samego „Kartelu”, do którego należą zarówno gangsterzy, jak i uznani profesorowie, biznesmeni czy przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości oraz organów ścigania. Jego członkowie uznają się za lepszą część społeczeństwa, która jest predystynowana do rządzenia. Nie obowiązują ich żadne normy. Czy to moralne, czy też wynikające z przepisów prawa. Uważają, że te przestarzałe ograniczenia są dla słabych i głupich.
Szczegóły: Kartel - Mariusz Staniszewski
Tytuł: Kartel
Autor: Mariusz Staniszewski
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
ISBN: 9788382025064
Języki: polski
Rok wydania: 2022
Ilość stron: 300
Format: 14.0 x 20.5 cm
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Recenzje: Kartel - Mariusz Staniszewski
Za książkę zabrałam się z wielką przyjemnością. Ma wyraźny średniej wielkości druczek i całkiem sporo dialogów. Bohaterowie są bardzo tajemniczy i nie od razu wyznają swoje cele. Wszystkie spiski, czy też tajemnicze zaginięcia dawkują nam niczym matka krojąca nam kawałek tortu. Wiemy, że jedząc go przekazuje nam w ten sposób bardzo ważne informacje, ale nie pozwala, byśmy w całości poznali jego smaki. Zapewnia jednak, że po czasie odda nam cały tort. Tylko czy możemy jej wierzyć?
Chciałam przez to powiedzieć, że pewien dziennikarz wykonując tylko swoje obowiązki natknie się na grubszą sprawę. Ktoś będzie mu co jakiś czas poddawał informacje, jednak zawsze zrozumienie ich pozostawia dziennikarzowi. Nie trudno się domyśleć, że skoro mężczyzna takiego zawodu włoży już gdzieś swojego nosa, to nie wyciąga go dopóki nie odkryje całej zagadki.
Największą jego uwagę skupiają tajemnicze zniknięcia ludzi, którzy niby pozostawiali po sobie ślady, nawet wręcz zapewniali swoich bliskich o najlepszym zdrowiu, to jednak coś nie zawsze się zgadzało. W niedługim czasie bowiem te osoby umierały. Do tej pory nieznane są okoliczności ich śmierci, choć ktoś prawdopodobnie zadbał o to, by wyglądały na naturalne zgony. W te historie nie wierzą jednak osoby mówiące jak i pan dziennikarz. W momencie, kiedy już zaciera swoje dłonie do rozwiązań zagadek coś się dzieje. Dostaje lekkie ostrzeżenie, by nie starał się dochodzić prawdy. Moim zdaniem jest to jednak prośba dwuznaczna, aczkolwiek jeśli już odważy się w nią wkroczyć, nie odnajdzie już dnia wczorajszego.
Całą batalię wydarzeń rozpocznie tajemnicza skrzynia kryjąca skarby z okresu drugiej wojny światowej. Jak wiadomo wielu jest chętnych poznać te tajemnice, jednak jeszcze więcej osób pragnie je przechwycić w wiadomym tylko dla nich celu. Bywają w końcu takie prawdy po które lepiej nie sięgać...
Jeśli w dotychczasowym świecie Krzysztofa obowiązywały jakieś zakazy, to teraz jest świadom, że nie dotyczą one ludzi z pewnych wyżyn społecznych...
Świetna książka! Autor poprowadził ją w sposób tajemniczy, aczkolwiek bardzo interesujący. Byłam ciekawa wszystkich faktów, które próbowali ukryć ludzie z kartelu. Nie dane mi było się zastanawiać nad akcją, gdyż wciąż coś się działo. Im dalej, tym bardziej niebezpiecznie. Chwilami nie byłam pewna, czy sama chcę poznawać te informacje z wielu względów, między innymi strachu, który mi towarzyszył. Każda bowiem prawda ma tu swoje konsekwencje. Każdy robi coś po coś, nie ma tu postaci bezinteresownych. Wszystko niemal wyszeptane, dobrzy ludzie, którzy grają idealnie dla zmyłki. Naprawdę niesamowita lektura!!!przyrodaz 2022-04-11 12:17:42