Bez przedawnienia
Katarzyna Żwirełło
Bez przedawnienia
Katarzyna Żwirełło
- Wydawnictwo: Dreams
- Rok wydania: 2022
- ISBN: 9788366977297
- Ilość stron: 364
- Format: 20.5 x 14.5 cm
- Oprawa: Miękka
Jutro (poniedziałek 2024-12-23)*Przy zamówieniu większej ilości egzemplarzy czas realizacji zamówienia może ulec wydłużeniu
Opis: Bez przedawnienia - Katarzyna Żwirełło
W luksusowym warszawskim mieszkaniu dochodzi do nietypowego zabójstwa. Ofiara okazuje się byłym posłem, w przeszłości zamieszanym w afery kryminalne, który niedawno wyszedł z więzienia.
Dochodzenie prowadzi młody aspirant Robert Baczuk. Jego kariera kręciła się dotąd wokół rodzinnych tragedii, patologii i awantur. Śledztwa tylko rozdrapywały niezabliźnione rany i wzmacniały poczucie braku wpływu na rzeczywistość. Upragniona „grubsza sprawa” wydaje się szansą na zbudowanie własnej legendy w policyjnym środowisku.
Kiedy jednak postępowanie nabiera rozpędu, zamiast przyszłej chwały przynosi coraz mocniejsze echa przeszłości. Dopiero tutaj dawne demony odezwą się z całą mocą. Nie tylko w życiu aspiranta – również tych wszystkich, którzy z nim współpracują.Kraj produkcji: Polska
Producent:
DREAMS Wydawnictwo
Ul. Unii Lubelskiej 6A
35-016 RZESZÓW (Polska)
tel: 509-987-587
email: handlowy@dreamswydawnictwo.pl
Szczegóły: Bez przedawnienia - Katarzyna Żwirełło
Tytuł: Bez przedawnienia
Autor: Katarzyna Żwirełło
Wydawnictwo: Dreams
Seria: Dwa Bieguny
ISBN: 9788366977297
Języki: polski
Rok wydania: 2022
Ilość stron: 364
Format: 20.5 x 14.5 cm
Oprawa: Miękka
Recenzje: Bez przedawnienia - Katarzyna Żwirełło
Dotychczas miałam okazję czytać tylko jedną powieść autorki, ale umiejętność budowania napięcia, sugestywnie oddana atmosfera miejsca akcji i przede wszystkim ogrom emocji, które przeżywamy wraz z bohaterami sprawiły, że z niekłamaną przyjemnością przeczytałam jej najnowszą książkę „Bez przedawnienia”. I jeśli w przypadku pierwszej powieści można mówić o zauroczeniu, to druga przyniosła prawdziwą eksplozję uczuć automatycznie dodając autorkę do grona moich ulubionych.
To początek nowego cyklu zatytułowanego „Dwa bieguny”, dlatego też tak mile zaskoczyły mnie nawiązania do powieści „Nim padnie pierwszy strzał”, a poznany w niej bohater Alan Berg i w obecnej sprawie będzie miał sporo do powiedzenia, choć nieoficjalnie i pozostając w drugim szeregu.
Główny bohater, aspirant policji Robert Baczuk, to człowiek, którego ideały i oczekiwania z początków pracy zderzają się nieustannie z brutalną rzeczywistością. Jak długo można sprawnie funkcjonować ze świadomością, że nie łapie bandytów, nie zapobiega zbrodni, jest tylko świadkiem cierpienia i rodzinnych tragedii? W przepracowaniu negatywnych emocji nie pomaga zarówno jego porywczy i nieprzewidywalny charakter, jak i traumatyczna przeszłość. Czy nowa sprawa, do której zostaje skierowany okaże się powiewem świeżości, wyrwie go z marazmu i zaspokoi jego ambicje?
Trup zamurowany w ścianie brzmi intrygująco, tym bardziej że ofiarą jest były poseł skazany przed laty za zabicie prostytutki. Tropy prowadzą do spraw z przeszłości, pozornie zamkniętych, które zaczynają rezonować w bieżących wydarzeniach budząc demony i bardzo osobiście dotykając prowadzących śledztwo. Stopniowo ukazują obraz kłamstw budzących poczucie krzywdy i rządzę zemsty.
Autorka pokazuje, że prawda prędzej czy później wypływa, a dla osób jej poszukujących nigdy się nie przedawnia. Gdy jednak sprawiedliwość nie nadchodzi, a doznane krzywdy domagają się zadośćuczynienia, czy zemsta nie wydaje się jedynym wyjściem?
Znakomity kryminał, w którym napięcie związane z prowadzoną sprawą i kolejno odkrywanymi tropami konkuruje z przeżywanymi przez bohaterów emocjami. Macki przeszłości sięgają każdego z nich budząc chwilowo uśpione demony.
Jeśli szukacie kryminału z bohaterami nieidealnymi, w którym rodzinne tragedie wywołują ogrom emocji, a prowadzone śledztwo odkrywa trudne prawdy, to od tej powieści trudno będzie Wam się oderwać. Zakończenie książki daje przedsmak tego, czego możemy oczekiwać w kolejnym tomie, a autorka znakomicie potrafi zaostrzyć apetyt czytelnika. Mam nadzieję, że na kolejną literacką ucztę nie będziemy musieli długo czekać.czytanie.na.platanie 2022-04-11 12:07:29