Kilian Jornet. Niewidzialne granice

Książka

Kilian Jornet. Niewidzialne granice

  • Wydawnictwo: SQN - Sine Qua Non
  • Rok wydania: 2016
  • ISBN: 9788379244829
  • Ilość stron: 240
  • Format: 14.0x20.5cm
  • Oprawa: Miękka
Wysyłka:
Niedostępna
Cena katalogowa 39,90 PLN brutto
Cena dostępna po zalogowaniu
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×
Cena 39,90 PLN
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Opis: Kilian Jornet. Niewidzialne granice - Jornet Kilian

Jeśli nie marzymy, jesteśmy martwi.

Druga książka wybitnego biegacza długodystansowego, skialpinisty i kolarza górskiego Kiliana Jorneta. W 2012 roku Jornet i jego wieloletni górski kompan Stephane Brosse przeprawiali się przez Masyw Mont Blanc. Przejście zakończyło się tragicznie. Śmierć Brossea odcisnęła piętno na życiu Kiliana: bezradny i dręczony wyrzutami sumienia postanowił poszukać ukojenia w tym, co kocha najbardziej w górach. Porzucił wszystko i wszystkich, by w najodleglejszych szczytach Nepalu odnaleźć spokój. Im więcej kilometrów, tym lepiej. Niewiarygodne wspinaczki, niebezpieczne zejścia, wyzwania, ryzyko i śmiertelne zagrożenia. W trakcie tej wyprawy słowa, cisza i wspomnienia nabierają nowego sensu. Kilian Jornet w przejmujący i szczery sposób zachęca nas do wyruszenia w daleką podróż i pokonania niewidzialnych granic, które oddzielają smutek od szczęścia i życie od śmierci.


Szczegóły: Kilian Jornet. Niewidzialne granice - Jornet Kilian

Tytuł: Kilian Jornet. Niewidzialne granice
Autor: Jornet Kilian
Wydawnictwo: SQN - Sine Qua Non
ISBN: 9788379244829
Tłumacz: Bardadyn Barbara
Języki: polski
Rok wydania: 2016
Ilość stron: 240
Format: 14.0x20.5cm
Oprawa: Miękka
Waga: 0.275 kg


Recenzje: Kilian Jornet. Niewidzialne granice - Jornet Kilian

Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Autor ma poczucie, że jest osobą poszukującą swojego miejsca na ziemi. Czy nie jest to coś bliskiego, naszemu obecnemu konsumpcjonizmowi? Pędzie, który zaczynamy od najmłodszych lat? W książce nie chodzi o opis konkretnego zdobycia szczytu, o którym pisze autor w pierwszej części książki. To książka o przekraczaniu granic, aby móc odnaleźć swoje prawdziwe ja. Aby móc wysiąść z pędzącego pociągu, „móc spokojnie odpocząć, obudzić się rano i wreszcie rozpakować walizkę, którą ciągnie się ze sobą przez całe życie” 2016-05-10 18:53:10

Podróże, marzenia, granice... a dokładniej podróż nie tylko fizyczna, ale i umysłowa, nie marzenia, a spełnianie marzeń i nie granice, a pokonywanie granic. Właśnie to odnajdziemy w drugiej książce znanego sportowca Kiliana Jorneta. Sam autor jest dla mnie postacią wybitną. Silna, odważna jednostka, wiele znacząca w dziedzinie sportu. Osoba, z której można brać przykład, od której można się wiele nauczyć.Tym razem Jornet pisze o swojej podróży w wysokie góry, o przyjaźni, utracie bliskiej osoby, o tym, co go w życiu spotkało i jest to ciekawe opowiadanie. Dlatego pytam, więc dlaczego łączy prawdę z fikcyjną wymyśloną przez siebie historią. Po co pisze fikcyjną autobiografię? Czy jemu czegoś brakuje, czy jego życie nie jest dostatecznie interesujące? Zastanawia mnie ten fakt. Nie mniej jednak nie wpływa to w żaden sposób na książkę i jest ona bardzo dobra. Sięgając po tę powieść liczyłam na pusty opis górskiej wyprawy, typowo sportowe zagadnienia, a dostałam powieść raczej filozoficzną z dużą dawką przemyśleń i życiowych mądrości, z których można czerpać pokłady motywacji. Uwielbiam takie utwory. Tej książki nie przeczyta się pozostając obojętnym. Ona skłoni do refleksji. Pochłaniając kolejne strony będziesz się zastanawiać nad swoim losem, nad swoimi decyzjami, będziesz analizować dotychczasowe osiągnięcia i porażki i wyciągać lekcję na przyszłość. Z "Niewidzialnymi granicami" spojrzysz w głąb siebie i odnajdziesz swoje niewidzialne granice, które zapewne postanowisz złamać lub wręcz przeciwnie pozostawić w stanie nie naruszonym.Cieszy mnie, że pojawia się tutaj też wątek miłosny. Jednak same wyprawy górskie to nie mój klimat i szukałam w tej powieści czegoś więcej. Rozdziały, w których Kilian zwraca się bezpośrednio do dziewczyny, która kocha są moimi ulubionymi i mogła by na ich podstawie powstać odrębna lektura utrzymana właśnie w takim stylu- rewelacja.Cieszę się, że poznałam tę historię. Czas spędzony z tą książkę będę mile wspominać. Mogłam się przy niej zrelaksować, a przede wszystkim wyciszyć. Dziękuję autorowi za dostarczone emocje. Nudy tutaj nie było, gdyż Kilian przeplata, co chwila inne wątki łączące inne uczucia. W jednej chwili czytamy o bólu spowodowanym przez mróz, po chwili poznajemy zachwycający opis przyrody. Raz pisze o dążeniu do osiągnięcia nierealnego dla przeciętnego człowieka celu, by za moment mówić o trudach dnia codziennego. Ten emocjonalny rollercoaster może być dla kogoś inspirujący.Już samo wydanie książki intryguje. Piękny opis z wzbudzającym wiarę cytatem "Jeśli nie marzymy jesteśmy martwi." Do tego świetna okładka. Niby lekka, w pastelowych barwach, pokazująca ulotną chwilę, a jednak oddająca siłę- idealnie dopasowana do treści utworu. Dobrym pomysłem było też umieszczenie w książce zdjęć z podróży autora do Nepalu. Zarówno kolorowe jak i czarno-białe fotografie dają książce bardziej podróżniczy klimat, a czytelnik może zobaczyć jak wyglądają opisywane przez Jorneta miejsca.Styl pisarza jest lekki i przyjemny w odbiorze. Chłopak pisze, co czuje i myśli, a czytelnik wie, że jest to szczere, a to najważniejsze. Język powieści należy do codziennych, mimo iż jest to książka o alpinizmie nie musimy się bać, że czegoś nie zrozumiemy. Nie ma tu wyszukanych pojęć. Jest prosty opis niczym z pamiętnika i kilka filozoficznych rozmów bohaterów.Zdaje się, że w tej powieści wyprawa w góry pomimo, że fizycznie obecna jest jedną wielką metaforą podróży życiowej, wspinaczki na coraz wyższe szczyty są pokonywaniem codziennych problemów. Tak ja odbieram ten utwór i staram się wyciągnąć z niego prywatną lekcję dla siebie. 2016-08-19 11:16:05


Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także: