Odgłosy rosnących bananów
Ece Temelkuran
Odgłosy rosnących bananów
Ece Temelkuran
- Wydawnictwo: Książkowe Klimaty
- Rok wydania: 2016
- EAN: 9788364887291
- Ilość stron: 398
- Format: 12.4x19.4
- Oprawa: Miękka
1 - 3 dni robocze + czas dostawy*Przy zamówieniu większej ilości egzemplarzy czas realizacji zamówienia może ulec wydłużeniu
Opis: Odgłosy rosnących bananów - Ece Temelkuran
Wschodni Bejrut, dom na wzgórzu Jetawi. Zeynab jest zgorzkniałą kobietą, która chciałaby pomagać biednym, ale w taki sposób, by nie musiała ich dotykać. Filipina to jej gosposia, pół-Filipinka, pół-Palestynka urodzona w Szatili, obozie dla uchodźców, podczas libańskiej wojny domowej. Pewnego dnia zakochuje się w niej Marwan, syryjski dozorca budynku.
Jest tu też Deniz, turecka studentka, której wędrówka ku poznaniu samej siebie zaprowadziła ją z eleganckiego Oxfordu do Paryż i dalej na Wschód, dokładnie w to miejsce, skąd nieżyjący już ojciec Filipiny pisał do córki listy. To w tym miejscu można usłyszeć odgłosy dojrzewających bananów ? o ile oczywiście ktokolwiek zechce słuchać.
Odgłosy rosnących bananów to coś więcej niż miłosna historia: to wiele historii splecionych w jedną opowieść. W swojej powieści Temelkuran pokazuje misterny splot łączący miłość i politykę i odsłania obraz Bejrutu, w którym mieszają się chaos i piękno Bliskiego Wschodu.
Szczegóły: Odgłosy rosnących bananów - Ece Temelkuran
Tytuł: Odgłosy rosnących bananów
Autor: Ece Temelkuran
Wydawnictwo: Książkowe Klimaty
Seria: Tureckie klimaty
Kod paskowy: 9788364887291
Języki: polski
Rok wydania: 2016
Ilość stron: 398
Format: 12.4x19.4
Oprawa: Miękka
Waga: 0.365 kg
Recenzje: Odgłosy rosnących bananów - Ece Temelkuran
"Odgłosy rosnących bananów" to opowieść o Bejrucie, sercu Libanu i centrum Bliskiego Wschodu. Poznajemy tutaj Filipinę, pół Palestynkę, pół Libankę, jej rozkwitającą miłość do dozorcy Marwana pochodzenia syryjskiego. Turczynka Deniz, decyduje się poznać świat, którego jest częścią, by w końcu poznać i zaakceptować własną tożsamość. Pani Zeynab, bogata dama, która stara się pomagać ubogim, jednocześnie brzydząc się ich dotyku. Jan, gej, nie pogodzony z własną orientacją seksualną, sypia z kolejno przypadkowo poznanymi kobietami, by zapomnieć o tym, kogo na prawdę pragnie. Jednak losy bohaterów to jedynie sposób na przekazanie brudnej rzeczywistości wojny, tego jak bardzo zmienia ona ludzi, ciągłych konfliktów etnicznych, religijnych, które stały się sensem istnienia. Miłość nieodłączna polityce, polityka nieodłączna miłości. A wszystko to widziane oczami mieszkańców, nieskrzywione perspektywą europejczyków, którzy oglądają wydarzenia jak niekończący się wojenny serial.
Zakochałam się w tej książce od pierwszych stron, w pełnym poetyckich metafor języku, które jeszcze dosadniej pozwalają zobaczyć okrucieństwo walk. W matce Filipiny, pewnej siebie i odważnej kobiecie, wierzącej w miłość i lepsze jutro. W Deniz, która rzuca wszystko pod wpływem impulsu. Młodzi chłopcy marzący o wojnie, czytajcie! Książka ta powinna stać się jedną ze szkolnych lektur, zamiast tych gloryfikujących bezsensowną śmierć w walce.
"Odgłosy rosnących bananów" są mi bliskie również osobiście, tak jak bliski stał się mi Bliski Wschód.
Książkę polecam, pokochajcie ją, jak ja pokochałam, pozwólcie również samym sobie zrozumieć, lub choćby poznać świat arabski, złożony z tak wielu różnorodności i sprzeczności.Nietoperz 2019-02-23 00:55:01