Confess

Książka

Confess

  • Wydawnictwo: Otwarte
  • ISBN: 978-83-7515-438-2
  • Ilość stron: 350
  • Oprawa: Broszurowa ze skrzydełkami
Wysyłka:
Niedostępna
Cena katalogowa 39,90 PLN brutto
Cena dostępna po zalogowaniu
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×
Cena 39,90 PLN
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Opis: Confess - Colleen Hoover

Znajdź w sobie odwagę, by wyznać… SEKRET PRAWDĘ MIŁOŚĆ!

Niewypowiedziane pragnienia, bolesna przeszłość i głęboko skrywane grzechy są dla Owena największą inspiracją. Utalentowany malarz kolekcjonuje anonimowe wyznania i przenosi je na płótno, zamieniając słowa w obrazy, w których ukrywa też własne tajemnice. Auburn pojawia się w jego galerii akurat wtedy, gdy Owen szuka asystentki. Dziewczyna od kilku lat walczy o odzyskanie normalnego życia i desperacko potrzebuje pieniędzy. Zakochanie się w przystojnym malarzu nie jest częścią jej planu, ale przekorne przeznaczenie stawia na swoim. Wydaje się, że Owen jest dla niej szansą na znalezienie ukojenia i wsparcia, a ona dla niego natchnieniem i nowym kolorem w autoportrecie. Wzajemne uczucie dodaje życiu barw, jednak tajemnice zaczynają tworzyć rysy na ich związku. Auburn odkrywa, że przeszłość ukochanego może odebrać jej to, co dla niej najważniejsze. Głos serca podpowiada jednak, że miłość wymaga największych poświęceń. Wszystkie wyznania, które przeczytacie w tej powieści, są prawdziwe. Nikt nie potrafi posługiwać się paletą uczuć tak jak Colleen Hoover, gdy tworzy zupełnie nowy obraz miłości. Użytkownicy portalu Goodreads uznali powieść „Confess” za najlepszy romans 2015 roku. Niebawem będzie można zobaczyć serial nakręcony na jej podstawie.


Szczegóły: Confess - Colleen Hoover

Tytuł: Confess
Autor: Colleen Hoover
Wydawnictwo: Otwarte
Kod paskowy: 9788375154382
ISBN: 978-83-7515-438-2
Ilość stron: 350
Oprawa: Broszurowa ze skrzydełkami


Recenzje: Confess - Colleen Hoover

Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Spodziewałam się wielkiego bum, jakiegoś dramatu pokroju Hopeless czy Losing Hope, ale dostałam jakieś takie przeciętne romansidło z oczywistym zakończeniem. Zanim się rzucicie na mnie z nożami do chleba czy innymi naostrzonymi kłami, nie napisałam, że ta książka jest zła. Czy była. Chodzi o to, że spodziewałam się czegoś więcej. Jakiegoś ogromnego, wielkiego dramatu, który miał mną wstrząsnąć jak wybuch Wezuwiusza, kiedy przykrył Pompeje warstwą pyłu wulkanicznego.Tymczasem całość była po prostu okay. Wprawdzie główna bohaterka była jakąś amebą, która doprowadzała mnie do szewskiej pasji, kiedy usiłowała się dokopać do sekretów Owena, a potem zaczęła panikować. Poważnie. Sam Owen nie był zły, ale też nie jakoś wybitny. Nadal bardziej podobało mi się It Ends With Us, które mnie rozwaliło i zastanawiałam się jak żyć, bo nawet premier nie chciała odpowiedzieć.Ostatecznie jest na co czekać, bo wiem, że są czytelniczki, które nie będą mogły się pozbierać po Confess i po jego zakończeniu. Jednocześnie mocno odradzam oglądanie mini serialu, bo można trafić na onkologię. Nie polecam. *I napisał to hasacz, który nie ogląda seriali*. 2017-04-24 15:08:43

Auburn pomimo młodego wieku doświadczyła więcej cierpienia niż niejeden dorosły człowiek w całym swoim życiu. Mając dość godzenia się na to co przygotował dla niej los postanawia zawalczyć o lepszą przyszłość. Nie podejrzewa jednak, że kiedy zapuka do tajemniczych drzwi jej życie zmieni się o sto osiemdziesiąt stopni, a miłość znów zagości w złamanym sercu.„To niesamowite jaki dystans między dwojgiem ludzi może stworzyć prawda.”Popełniłam wielki błąd. Nie powinnam czytać tak wielu (pozytywnych) opinii o „Confess”, ani oglądać serialu na jej podstawie zanim sięgnęłam po książkę. Wszystko by było dobrze, gdyby nie fakt, że zdążyłam wyrobić sobie już zdanie na temat tej historii. A to niewybaczalny błąd.Pozytywne opinie sprawiły, że nastawiłam się na bardzo dobrą książkę, którą pokocham od pierwszej strony. Natomiast serial, choć mi się spodobał sprawiał wrażenie płytkiego. Wydarzenia tam rozgrywające się w ogóle nie zostały zgłębione, wszystko potraktowano dość powierzchownie. Miałam nadzieję, że w książce będzie inaczej. Niestety. Książka pod tym względem niewiele różni się od serialu. Poznajemy główne wydarzenia, ale nie mamy praktycznie żadnego wglądu w sytuacje, które do nich doprowadziły ani w uczucia bohaterów. Wydaje mi się, że jak na ten gatunek literacki jest to bardzo rażący błąd, którego nie można wybaczyć autorce, choćby nie wiadomo jak bardzo uwielbialibyśmy jej twórczość. Sam styl pisania Hoover niewiele się zmienił. „Confess” czyta się lekko i przyjemnie, a co najważniejsze szybko. Spodobał mi się motyw wyznań oraz sztuki, które autorka sprytnie wplotła do fabuły. Szata graficzna również zasługuje na pochwałę. Piękna okładka i genialne obrazy nadają osobliwego klimatu tej historii. Jednak jeśli chodzi o bohaterów to moje zdanie jest bardzo podzielone. Owen przypadł mi do gustu. Był on postacią wyrazistą, dobrze wykreowaną, z pasją godną podziwu. W przypadku Auburn nie było już tak kolorowo. Wydała mi się zupełnie odrealnioną osobą i do tego niezwykle irytującą. „Myślę, że miłość jest trudna do zdefiniowania. - mówię. - Możesz kochać poszczególne cechy pewnej osoby, ale nie kochać jej ogólnie.”„Confess” jest dla mnie jedną z tych książek, gdzie fabuła miała duży potencjał, a jednak nie został on wykorzystany. Z przykrością muszę stwierdzić, że zawiodłam się na Colleen Hoover i jej „najnowszej” książce.AleksandraPs. Najnowszej, czyli ostatniej wydanej w Polsce.Wszystkie cytaty pochodzą z książki „Confess” autorstwa Colleen Hoover. 2017-09-01 12:00:24

"Boje się że nigdy nie przestane porównywać mojego życia bez niego , jakie życie prowadziłam z Nim "



To moje drugie spotkanie z tą autorką ! I nie jestem zawiedziona ! Wręcz przeciwnie książka roztrzaskała mnie na małe kawałeczki !!!!


Jest ciekawie napisana każdy rozdział opowiada Owen bądź Auburn ! Wtedy jesteśmy wstanie lepiej zrozumieć i poznać naszych bohaterów !


Bohaterowie drugoplanowi też są bardzo fajnie rozpisani w tej powieści .



Książka porusza faktycznie masę problemów z którymi człowiek się boryka na co dzień , nie są na silę umiejscowione w książce jak niektórzy autorzy robią.

Mamy tutaj piękną opowieść o Szczęśliwej / Nieszczęśliwej miłości do mężczyzny dziecka a także miłości od pierwszego wejrzenia tak bym to nazwała !



Owen- to bardzo nieszczęśliwy człowiek próbujący znaleźć miejsce na ziemi , swoje emocje wyraża malując , jest to bardzo utalentowany człowiek , prowadzi galerie która jest otwarta raz na miesiąc w czwartek . Czy nasz malarz znajdzie miejsce dla siebie ?


Auburn - nieszczęśliwa kobieta i matka która próbuje walczyć o to co kiedyś zostało jej odebrane , stara się ze wszystkich sił a czy jej to wyjdzie ???



Przez całą książkę nic nie jest oczywiste uczucia Auburn do Owena , a relacje Auburn z Treyem !

Nasza główna bohaterka ma wiele tajemnic które z biegiem czasu zaczynają być dla nas oczywiste , jej szczera miłość do Adama jest piękna , kiedy odnajduje podobne uczucie niestety zaczynają się problemy , które nie wróżą nic dobrego .



Auburn w pewnym momencie się poddaje z powodu dobra Aj-a !

I w tym przypadku okazuje się ze miłość szczera i prawdziwa jest wstanie przezwyciężyć każdy problem !


Na pewno w tej książce nie przepadałam za Treyem ! - na początku wydawało mi się że chce dobra Auburn , gdy jednak okazało się ze jednak nie i próbuje wykorzystać pewne sytuacje przeciw niej i sobie ją podporządkować . Na pewno przestałam go lubić , na końcu książki wszystko się wyjaśnia i wszystko układa się w całość !


Czytając końcówkę książki uroniłam wiele łez , i książka według mnie jest jak najbardziej godna uwagi !!!!

A ostatnie słowa Adama do Owena wryły mi się w pamięć :

" Myślę że Ona jest Twoim przeznaczeniem nie moim "



Serdecznie zapraszam was do przeczytania tej książki !!! Ja na pewno do niej wrócę nie raz !
2017-12-02 15:22:05


Podobne do: Confess - Colleen Hoover



Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także: