Chłopak, który bał się być sam
Marieke Nijkamp
Chłopak, który bał się być sam
Marieke Nijkamp
- Wydawnictwo: Feeria
- Rok wydania: 2018
- ISBN: 9788372296993
- Ilość stron: 320
- Format: 14.3 x 20.4cm
- Oprawa: miękka
Niedostępna
Opis: Chłopak, który bał się być sam - Marieke Nijkamp
W szkole średniej w Opportunity - małym miasteczku w Alabamie - zaczyna się nowy semestr. W auli przemawia dyrektorka szkoły, motywując uczniów do osiągania sukcesów. Wsród słuchających jej uczniów są dwie zakochane w sobie dziewczyny. Na zewnątrz niewielka grupka uczniów trenuje biegi. Dwóch szkolnych łobuzów włamało się do gabinetu dyrektorki, by zajrzeć do akt trzeciego. Ten trzeci właśnie blokuje drzwi auli i zaczyna strzelać do uczniów i nauczycieli, mszcząc się za to, że był izolowany, wyśmiewany, samotny. Jedna z dwóch dziewczyn w auli jest jego siostrą - odkąd umarła ich matka, ich ojciec bardzo się zmienił. Jedna z trenujących biegi dziewczyn jest jego byłą dziewczyną, która go odrzuciła (nie bez powodu). Jeden z łobuzów - bratem drugiej z dziewczyn z auli i największym wrogiem. Wszyscy muszą stanąć twarzą w twarz z własnymi lękami i pragnieniami. Po 54 minutach nie wszyscy będą nadal żywi.
Szczegóły: Chłopak, który bał się być sam - Marieke Nijkamp
Tytuł: Chłopak, który bał się być sam
Autor: Marieke Nijkamp
Wydawnictwo: Feeria
ISBN: 9788372296993
Język oryginału: angielski
Tłumacz: Dobrzańska Anna
Języki: polski
Rok wydania: 2018
Ilość stron: 320
Format: 14.3 x 20.4cm
Oprawa: miękka
Recenzje: Chłopak, który bał się być sam - Marieke Nijkamp
Chłopak, który bał się być sam Marieke Nijkamp to powieść młodzieżowa, w której trzecioosobowy narrator przedstawia wydarzenia z liceum w Opportunity z kilku miejsc. Dostajemy nie tylko relację z sali gimnastycznej, na której trwa strzelanina, lecz także obserwujemy dwóch chłopaków próbujących dostać się do zamkniętej hali oraz grupę biegaczy, którzy słyszą strzały i postanawiają poszukać pomocy.
Głównym wątkiem jest strzelanina. Motywy chłopaka przedstawiane są stopniowo – mają one m.in związek z jego życiem prywatnym, rodziną, relacją z siostrą. Tak naprawdę jednak Tylor zdaje się nie do końca zrównoważony psychicznie. Niby jego działania w szkole są przemyślane i starannie zaplanowane, co uderza czytelnika od pierwszej strony i od chwili, gdy my już wiemy, co ma się za chwilę wydarzyć, a uczniowie, bohaterowie powieści jeszcze nawet nie zdają sobie sprawy, że coś jest nie tak. Tylor jest przerażający nie tylko ze względu na to, co robi, lecz także na to, co mówi. Jest opanowany, bezlitosny i przekonany o własnej racji.
Podczas powieści widzimy nie tylko działania zamachowca, lecz także strach, który ogarnia uczniów. Dla każdego jest on czymś innym. Niektórzy martwią się o własne życie, inni starają się chronić bliskie sobie osoby. Właśnie dlatego Thomas, jeden z chłopaków z gabinetu dyrektorki, postanawia, że nie będzie bezczynnie czekać, tylko ruszy na pomoc uwięzionej w sali gimnastycznej siostrze. Widzimy też siostrę samego Tylora, poznajemy jej obawy, obserwujemy poświęcenie, którego stara się dokonać, mimo że nikt od niej tego nie oczekuje, a wręcz pojawiają się wokół niej osoby, które chcą ją chronić przed bratem.
To, co jeszcze mnie zaskoczyło, to fakt, że w powieści pojawia się dobrze wyeksponowany motyw Internetu. Są wpisy z bloga i prawdopodobnie tweety. Młodzi ludzie podczas strzelaniny wyciągają telefony i dzwonią do rodziców, esemesuja i tweetują. Mamy hasztagi i lajki. Niektórzy uznają, że to żarty, inni biorą na poważnie to, co dzieje się w szkole, a o czym wiedzą tylko z internetowych relacji. I nagle pojawiają się nawet wpisy mediów – prośby o informowanie dziennikarzy o tym, co się dzieje. To mną wstrząsnęło. Zdałam sobie sprawę, że nie tylko nowe technologie sprawiły, że zmieniły się kontakty i sposób proszenia o pomoc, lecz także ludzie stali się mniej wrażliwi na krzywdę, gdy informuje się o niej przez komunikatory i portale społecznościowe, co widać w przytoczonych w powieści tweetach.
Chłopak, który bał się być sam, to powieść, w której położono nacisk na tematykę strzelaniny, ale pojawiają się też wątki poboczne, które są ważne, ale nie przytłaczają głównego wątku. To powieść złożona, ale nieprzegadana, bardzo współczesna. Świetnie napisana. Porusza ważny temat i nie traktuje go lekko i ogólnie, jakby mogło to się stać w typowej powieści młodzieżowej. To naprawdę dobra, trzymająca w napięciu lektura, którą warto przeczytać.
Agnieszka 2018-02-18 12:12:35
Podobne do: Chłopak, który bał się być sam - Marieke Nijkamp
-
Niedostępna
-
Niedostępna
-
Niedostępna
-
Niedostępna