Ten czas. Wiersze zebrane

Książka

Ten czas. Wiersze zebrane

  • Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
  • Rok wydania: 2018
  • ISBN: 9788381232913
  • Ilość stron: 664
  • Format: 15.5x23.6cm
  • Oprawa: twarda
Wysyłka:
Niedostępna
Cena katalogowa 49,90 PLN brutto
Cena dostępna po zalogowaniu
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×
Cena 49,90 PLN
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Opis: Ten czas. Wiersze zebrane - Krzysztof Kamil Baczyński

Najpełniejszy zbiór wierszy Baczyńskiego w jednym tomie.

Swojej matce powiedział: "Mamo, ja muszę bardzo szybko i w krótkim czasie przeżyć całe życie". Dlatego Krzysztof Kamil Baczyński głodny życia pisał intensywnie i dużo. Od najczulszych erotyków do żony Barbary Drapczyńskiej, po wstrząsające wojenne obrazy będące wyrazem okupacyjnej tragedii jego pokolenia.

Mijają kolejne dekady, a jego talent i wrażliwość wciąż fascynują następne pokolenia.

Krzysztof Kamil Baczyński (1921-1944) - absolwent gimnazjum im. Stefana Batorego w Warszawie, student polonistyki na tajnym Uniwersytecie Warszawskim. Poeta, podchorąży Armii Krajowej, uczestnik Powstania Warszawskiego, podharcmistrz Szarych Szeregów, żołnierz batalionu "Parasol". Uważany za najwybitniejszego poetę czasu okupacji. Za życia opublikował cztery tomiki poezji oraz wiele utworów prasie i wydawnictwach konspiracyjnych. Zginał 4 sierpnia 1944 roku od kuli niemieckiego snajpera na posterunku w pałacu Blanka. Miał zaledwie 23 lata.


Szczegóły: Ten czas. Wiersze zebrane - Krzysztof Kamil Baczyński

Tytuł: Ten czas. Wiersze zebrane
Autor: Krzysztof Kamil Baczyński
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
ISBN: 9788381232913
Języki: polski
Rok wydania: 2018
Ilość stron: 664
Format: 15.5x23.6cm
Oprawa: twarda
Waga: 1.045 kg


Recenzje: Ten czas. Wiersze zebrane - Krzysztof Kamil Baczyński

Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Trudno jest rozumem objąć czas, gdy nad głowami latały kule, gdy każdy przeżyty dzień był prawdziwym błogosławieństwem. Wojna zawsze zbiera tragiczne żniwo. W takich warunkach łatwo o postradanie zmysłów, rozpacz, ale niektórzy znajdywali ukojenie w poezji…

Krzysztof Kamil Baczyński niewątpliwie jest jednym z najpopularniejszych poetów tworzących w okresie niemieckiej okupacji. Wojny nie przeżył, lecz sława wynika z ogromnego talentu, nie romantycznej śmierci. Ciągle chętnie czytany, jego wiersze analizują na lekcjach kolejne pokolenia Polaków. Właśnie w nasze ręce trafia wspaniały zbiór poezji Baczyńskiego, najpełniejszy z dotychczasowo wydanych. Opasły tom, zawierający mnóstwo pięknych słów. Zaczynając od erotyków do ukochanej żony, Barbary, na próbach zrozumienia wojennej rzeczywistości kończąc. Zawsze w wyjątkowym stylu, tak charakterystycznym dla Krzysztofa. Pisał z pasją, jakby przeczuwając, że jego istnienie może szybko się skończyć. Nieustannie rozwijał literackie zdolności, mimo trudnych warunków. Te wiersze są ponadczasowym symbolem miłości, do kobiety i Polski, symbolem walki, nie tylko z bronią w ręku. To dzięki własnej twórczości umiał zachować nadzieję, widząc w wojnie niszczycielską siłę, która finalnie musi zostać zgładzona przez dobrych ludzi, dzielących ze sobą zasady moralne. Oto książka wypełniona po brzegi zdaniami wartymi zapamiętania oraz cytowania w wielu momentach życia.

Moja przygoda z twórczością Krzysztofa Kamila Baczyńskiego rozpoczęła się stosunkowo późno, bo w trzeciej klasie gimnazjum. Z pewnych względów dobrze pamiętam, nomen omen, ten czas: akurat przygotowywałam się do konkursu recytatorskiego, a przyznaję, że nigdy za nimi nie przepadałam. Dość długo szukałam odpowiedniego utworu, ostatecznie trafiłam na wiersz autorstwa Krzysztofa, noszący intrygujący tytuł „O mój ty smutku cichy”. Oczywiście, poetę znałam już wcześniej, jednak jakoś nie przywiązywałam do niego specjalnej wagi, skupiona na Wojaczku oraz Bursie. Konkursu nie wygrałam, lecz za to zyskałam coś ważniejszego — wgląd do dzieł wspaniałego twórcy, dzieł poruszających moje wnętrze aż do teraz. I myślę, iż tak pozostanie. Bardzo ucieszyła mnie zapowiedź premiery kompletnego zbioru wierszy Baczyńskiego. Posiadam stare wydania, niestety, pozbawione wielu istotnych utworów. Na szczęście, mogę już zakończyć poszukiwania i napawać się woluminem pełnym pięknych zdań.

Często w takich publikacjach zamieszcza się na początku rozległe notki dotyczące biografii danego autora. Muszę przyznać, że nie zawsze pasują mi do ogólnej stylistyki i cieszę się, iż aktualnie uniknięto tego zabiegu. Obserwujemy czystą twórczość, niezmąconą obcymi naleciałościami. Delektowałam się książką długo, analizując każdą kropkę, przecinek, wykrzyknik. Jak wspominałam, już pewien czas „znam” Baczyńskiego, ale ciągle odkrywam coś nowego. Chyba fenomen polega również na specyficznym rodzaju mistyki, pomijając jego legendę. W tym człowieku istniała iskra, której płomyczek bije z wierszy. Brzmię dość pompatycznie, jednak tak po prostu odczuwam.
2018-08-06 19:57:55


Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także: