Cześć, i dzięki za ryby / W zasadzie niegroźna
Douglas Adams
Cześć, i dzięki za ryby / W zasadzie niegroźna
Douglas Adams
- Wydawnictwo: Zysk i S-ka
- Rok wydania: 2018
- ISBN: 9788381164276
- Ilość stron: 656
- Format: 14.0x20.5cm
- Oprawa: Twarda z obwolutą
Niedostępna
Opis: Cześć, i dzięki za ryby / W zasadzie niegroźna - Douglas Adams
Dwie ostatnie części kultowej "trylogii w pięciu częściach", która dzięki brawurowemu połączeniu wizyjnej fantastyki ze zwariowanym brytyjskim humorem na trwałe weszła do kanonu popkultury.
Wymęczony nadmiarem wrażeń, lecz niezniszczalny Artur Dent, który właśnie wrócił autostopem zza Mgławicy Konia na Ziemię, poznaje Fenny. Choć w zasadzie nie poznaje, lecz tylko trochę na nią patrzy, bowiem dziewczyna, siedząca na tylnej kanapie saaba, którym Artur zabrał się autostopem, jest nieprzytomna za sprawą leków uspokajających. Są konieczne, bo niestety - jak mówi jej brat - sfiksowała gdzieś w kawiarni w Rickmansworth: "Podobno wstała, spokojnie oświadczyła, że doznała wyjątkowego objawienia czy coś w tym stylu, lekko się zachwiała, rozejrzała błędnym wzrokiem i z krzykiem padła twarzą na leżący na stole sandwicz z jajkiem. Od tej pory dręczą ją okropne majaki, że żyje w realnym świecie, halucynuje o wielkich żółtych statkach kosmicznych, nie pomaga szpital za szpitalem". Artur wie jednak swoje: wielkie żółte statki to Vogoni - przecież przed ośmiu laty sam był świadkiem, jak niszczą Ziemię, by w jej miejscu zbudować międzygalaktyczną obwodnicę... Niestety, Artur musi wysiąść i F. odjeżdża z bratem w deszcz. Czy spotkają się ponownie? Tak, spotkają i będą robić razem bardzo miłe rzeczy...
Na szczęście pozostał nam jeszcze tom piąty: W zasadzie niegroźna. Tak, tyle ma do powiedzenia na temat Ziemi encyklopedia Autostopem przez Galaktykę...
"Douglas Adams to największy humorysta od czasu P.G. Wodehouse'a".
Richard Dawkins, autor Samolubnego genu
Szczegóły: Cześć, i dzięki za ryby / W zasadzie niegroźna - Douglas Adams
Tytuł: Cześć, i dzięki za ryby / W zasadzie niegroźna
Autor: Douglas Adams
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
ISBN: 9788381164276
Tytuł oryginału: So Long, and Thanks for All the Fish
Tłumacz: Wieczorek Paweł
Języki: polski
Rok wydania: 2018
Ilość stron: 656
Format: 14.0x20.5cm
Oprawa: Twarda z obwolutą
Recenzje: Cześć, i dzięki za ryby / W zasadzie niegroźna - Douglas Adams
W poprzednich tomach Adam Douglas przyzwyczaił mnie do tego, że w jego książkach bardzo dużo się dzieje, nie można być niczego pewnym, a poziom absurdu i komizmu sięga chwilami zenitu – oczywiście w pozytywnym znaczeniu. W czwartym tomie jego „trylogii” nastąpił delikatny spadek formy, czy raczej autor skupił się na nieco innych kwestiach. W Cześć, i dzięki za ryby obserwujemy głównie wątek miłosny pomiędzy Arturem i Fenchurch. Nie mamy tutaj wielu dynamicznych scen, zwrotów akcji i tego typu rzeczy. Jest to najspokojniejsza część i doszedłem do wnioski, że najmniej fabularnie się w niej dzieje. Niemniej wciąż jest tutaj bardzo dużo scen, przy których nie sposób się nie śmiać, a autor jak zwykle celnie komentuje wszelkie absurdy naszego codziennego życia. W tym względzie Adams jest niezrównany i świetnie dostrzega wiele tego typu rzeczy nad którymi się nawet nie zastanawiamy.
Natomiast w piątym tomie, czyli W zasadzie niegroźna, autor znów porywa czytelnika w wir absurdalnych wydarzeń i niemniej zwariowanych teorii. Artur krąży po wszechświecie szukając swojego miejsca, po tym jak Fenchurch zaginęła w hiperprzestrzeni. Na dodatek ciągle ma wrażenie, że przebywa nie w tym z równoległych światów, w którym powinien. W końcu zostaje mistrzem robienia kanapek na pewnej bardzo zacofanej technologicznie planecie, gdzie odnajduje go Trillan. Przywozi ze sobą dość nieoczekiwaną niespodziankę, a mianowicie ich córkę, po czym odlatuje. Jakby tego było mało, niedługo później Artur dostaje paczkę od Forda Prefecta, która wprowadzi w życie Ziemianina jeszcze większe łopoty... Chwilami w tych wszystkich zwariowanych wydarzeń może być trudno się połapać, zrozumieć co jest rzeczywiste, a co urojone. Nie ma się co tym jednak przejmować, ponieważ często kilka stron dalej, znów mamy kolejne niesamowite wydarzenia, które potrafią mocno namieszać w głowie. I znów niczego nie można być pewnym, co takiego autor za chwilę wymyśli i czym nas zaskoczy.
"Trylogia" Autostopem przez galaktykę przekonała mnie do siebie, choć nie od razu. Musiałem dwukrotnie przeczytać pierwszy tom, żeby humor jaki Douglas Adams w niej zawarł do mnie przemówił. A później poszło już z górki. Szybkie tempo, mnóstwo zwariowanych przygód, zabawnych sytuacji, czy ogólnie parodiowania wszystkiego, co sztandarowe w science-fiction, spowodowało, że jest to jedna z moich ulubionych serii. Lekka, przyjemna, niewymagająca wielkiego skupienia, a dostarczająca mnóstwa śmiechu i dużej dawki absurdu.
Cześć, i dzięki za ryby. W zasadzie niegroźna to ostatnie dwa tomy "trylogii" Douglasa Adamsa. Ponownie bardzo dobrze bawiłem się przy tej książce - z żartów, zabawnych i absurdalnych sytuacji oraz niezwykle celnego komentowania i przejaskrawiania rzeczywistości przez autora. Cała "trylogia" to pozycja obowiązkowa dla każdego fana science-fiction!Hrosskar 2018-09-24 11:17:53