Prezes Seria mafijna #1

Książka

Prezes
Seria mafijna #1

  • Wydawnictwo: Feniks
  • Rok wydania: 2020
  • ISBN: 9788395938931
  • Ilość stron: 360
  • Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Wysyłka:
Niedostępna
Cena katalogowa 37,91 PLN brutto
Cena dostępna po zalogowaniu
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×
Cena 37,91 PLN
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Opis: Prezes - Skrzypoń-Powroźnik Aldona

Jedno przypadkowe spotkanie potrafi wywrócić życie do góry nogami...



Matylda to rezolutna i charakterna córka znanego z pierwszych stron gazet miliardera Wiktora, która umie postawić na swoim. Szkoda tylko, że nie potrafi przekonać do miłości swego ojca. Wiktor to typowy "garniak"- powierzchowny, egoistyczny skurczybyk, mający powiązania ze światem przestępczym. Opresja i problemy? Nie ma mowy! Na wszystko ma gotowe odpowiedzi. Do tej pory kobiety jadły mu z ręki, ale nie Iga... To ona nieświadomie rozdaje karty.



Szara mysz z ciętym językiem, nienawiść, namiętność, szemrane interesy i rodzące się uczucie. Skomplikowane relacje rodzinne, niewyjaśnione sprawy i tajemnice, które mogą zaprzepaścić wszystko.



Co przyniesie przypadkowe spotkanie i jaką rolę odgrywa w tym wszystkim Matylda?


Szczegóły: Prezes - Skrzypoń-Powroźnik Aldona

Tytuł: Prezes
Podtytuł: Seria mafijna #1
Autor: Skrzypoń-Powroźnik Aldona
Wydawnictwo: Feniks
ISBN: 9788395938931
Liczba tomów: 3
Numer tomu: 1
Tytuł tomu: Prezes
Język oryginału: polski
Języki: polski
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 360
Oprawa: miękka ze skrzydełkami


Recenzje: Prezes - Skrzypoń-Powroźnik Aldona

Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Bardzo lubię czytać książki, gdzie przedstawiona jest relacja prezes-podwładna. Tutaj tytuł na początku może być trochę mylący, bo Iga wcale nie jest podwładną prezesa, a przypadkowo znajduje jego córkę i odprowadza dziewczynkę do ojca, i tam spotyka diabła w garniturze. Na pierwszy rzut oka wygląda na seksownego, charyzmatycznego mężczyznę, ale gdy on tylko otwiera usta, wszystko się zmienia. Wychodzi jaki jest arogancki, bezczelny i bezpośredni dupek.

„Ten facet…Otaczał go mrok, jakby nie miał duszy ani serca. Przerażał mnie, a jednocześnie…No właśnie, co?”

Relacja między nimi zaognia się, ale oboje nie mogą oprzeć się pokusie i wzajemnemu przyciąganiu. Czy Iga będzie w stanie się powstrzymać i podda się magnetyzmowi Wiktora?
Ale co, gdy się okaże, że Wiktor nie jest wcale takim diabłem wcielonym, lecz ma przeszłość i targające nim duch przyszłości? Czy facet, który notorycznie uwidzi swoje pracownice będzie w stanie oddać serce kobiecie na zawsze?

„Nie wiedziałam, że uda mi się okiełznać mafioza. I to w tak krótkim czasie.”

Aldona jest debiutantką, która wkracza na salony z pierwszym swoim tytułem, który jest naprawdę na dobrym poziomie. Przede wszystkich spośród wszystkich debiutantek ma naprawdę dobrze dopracowany tekst i bardzo dobrze posługuje się słowem. Pomysł na fabułę jest trochę szalony, ale muszę przyznać, że miał w sobie dozę zaskoczenia i nie powiem, spodobał mi się. Co jest dodatkowym plusem, nie ma ciągnących się, nurzących, nic nie wnoszących opisów.
Co więcej mamy tutaj śmieszne akcje, szaloną dziewczynkę, która nadaje uroku całej historii i bohaterów, którzy są całkiem przyjemni. Jednak mam problem z nagłą przemianą groźnego mafioza w cukierkowego chłopca. Jak dla mnie trochę za szybko to nastąpiło, jak również to, że Iga za szybko poddała się całej sytuacji.

Jako debiut oceniam bardzo dobrze i mam nadzieję, że Aldona będzie ciężko pracowała, aby doskonalić swój warsztat i kontynuowała tak przyjemne historie. Momentami jest tu także gorąco, ale nie jest to ociekający erotyk, co jest zdecydowanie na plus. Powiedziałabym, że jest to bardziej romans z elementami erotyki.

Książkę szybko się czyta, jest płynnie napisana, więc na wieczór jest idealna. Polecam, bo naprawdę jest bardzo fajną historią, która przypadnie Wam do gustu.
2020-11-13 10:39:13

Aldona Skrzypoń – Powroźnik z przytupem i przebojem wkroczyła do akcji. Zaprezentowała nam ciekawą powieść, która pozwoliła na jeden wieczór oderwać się od rzeczywistości i wpaść w ramiona przystojnego i niedostępnego Wiktora. Czy było miło i przyjemnie? Nie powiem, sami się przekonajcie …
Jak to często również bywa w życiu, jedno przypadkowe spotkanie zmienia życie bohaterów. Wywraca do góry nogami. Nawet w najśmielszych snach nie myśleli, że się spotkają. Matylda, kilkuletnia dziewczynka, córka znanego miliardera zgubiła się. Spotkała ją Iga i pomogła trafić do ojca. Ich pierwsze spotkanie nie było fortunne. On – oschły, nadęty do granic możliwości bufon, zarozumiały i arogancki. Traktujący córkę z dystansem. Nagle ona – Iga, wkroczyła do ich życia. Dziewczynka bardzo polubiła kobietę. A jak zachował się Wiktor? Czy na nim Iga również wywarła pozytywne wrażenie? Zdecydowanie. Była butna i pewna siebie, z ciętym językiem, czym niesamowicie mu zaimponowała. Nie mógł pozwolić, aby taka kobieta nie zostawiła śladu w jego życiu. Czy jednak Iga też chciała nawiązać bliższe relacje z takim typkiem? Czy taki związek miał w ogóle jakąkolwiek szansę?
Nie mogę powiedzieć, że fabuła Prezesa mnie zaskoczyła. Po pierwszych chwilach wiedziałam, jak się potoczy akcja. Byłam pewna, że relacja Wiktor – Iga rozwinie się w takim kierunku. Może tylko nie przewidziałam wszystkich tajemnic bohaterów czy skrywanej skrzętnie przeszłości. Te elementy były dla mnie miłym i ciekawym zaskoczeniem. Wniosły powiew świeżości, pikanterii i smaczek do powieści. Zaintrygowały mnie i skusiły do wnikliwego przyglądania się bohaterom, aby nic mi nie umknęło niepostrzeżenie.
Prezes to intrygująca historia o miłości raczej niemożliwej, a jednak. O poszukiwaniu szczęścia, o traumatycznej i trudnej przeszłości, o skrywanych tajemnicach, mafii i porachunkach. Te ciemne interesy wprowadzają do lektury niepewność, smak wyrafinowania i rodzinnych tajemnic.
Nie powiem pewnych rzeczy mi zabrakło w tej powieści, jak też niektóre wątki zostały przez autorkę potraktowane trochę pobieżnie czy też spłycone. Może autorce zabrakło odwagi i wytrwałości, odrobinę cierpliwości, aby pewne kwestie rozwinąć. Jak dla mnie zbyt szybko nawiązała się nić relacji i porozumienia między Wiktorem i Igą. Powinno być między nimi więcej napięcia, buntu i chłodu. A przy pierwszej lepszej okazji dystans został złamany. Zbyt szybko autorka przeskakiwała między niektórymi scenami, zabrakło wprowadzenia, potęgowania napięcia w oczekiwaniu na zaskoczenie. Emocje były, ale trochę małe, okrojone, niestety motyli w brzuchu nie czułam. Cała sfera wewnętrznych przeżyć i zmagań bohaterów została pominięta i potraktowana bardzo surowo. Jak wspomniałam wcześniej fabuła nie była zbyt skomplikowana i nie było żadnego elementu zaskoczenia czy wprowadzenia czytelnika w zakłopotanie. Biorąc pod uwagę zakończenie spodziewam się dalszego ciągu tej historii. Liczę, że w kolejnej odsłonie opowieści Aldona Skrzypoń – Powroźnik dostarczy mi więcej wyszukanych wrażeń, będzie się bawić moimi emocjami, na co czekam z niecierpliwością.
Zdecydowanym atutem tej lektury jest budząca napięcie i pożądanie okładka. Ona od pierwszej chwili potęguje nasze doznania zmysłowe i daje zapowiedź ciekawej intrygi. Czy tak jest rzeczywiście? Poznajcie Prezesa i sami odpowiedzcie na tak postawione pytanie.
Prezes na pewno umili wam zimowe chłodne wieczory, a może nawet rozgrzeje wasze serca i przyspieszy obieg krwi w organizmie. Tego wam gorąco życzę. Bawcie się dobrze, nie często mamy okazję brylować w otoczeniu szefa wielkiej firmy.
2021-01-16 18:56:36


Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także: