WZYWAM 07... TOM 2 OPOWIADANIA MILICYJNE

, , ,

Książka

WZYWAM 07... TOM 2 OPOWIADANIA MILICYJNE

, , ,

  • Wydawnictwo: VESPER
  • Rok wydania: 2008
  • ISBN: 978-83-601-5982-8
  • Ilość stron: 432
  • Format: 12.5x19.5 cm
  • Oprawa: Miękka
Wysyłka:
Niedostępna
Cena katalogowa 31,40 PLN brutto
Cena dostępna po zalogowaniu
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×
Cena 31,40 PLN
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Opis: WZYWAM 07... TOM 2 OPOWIADANIA MILICYJNE - EDIGEY JERZY, SEKUŁA HELENA, SZYMANDERSKI WITOLD, GORDON BARBARA

O książce:

Historie kryminalne gloryfikujące pracę naszych dzielnych stróżów prawa z czasów PRL, ówczesnych ?detektywów? rozwiązujących trudne zagadki, często ?z trupem w tle?, w sposób nie mniej interesujący niż ich współcześni odpowiednicy.

Pasjonująca lektura dla wszystkich miłośników kryminałów!





Fragment opowiadania Jerzego Edigeya

TAJEMNICA STAREGO KOŚCIÓŁKA



Rozdział I

Znowu Wrocław



Tak się jakoś składało, że moje drogi reportera chyba od sześciu czy nawet siedmiu lat nie wiodły przez Wrocław. Wreszcie jednak znalazłem się w mieście nad Odrą. Po ulokowaniu się w hotelu, wykręciłem numer centrali Wojewódzkiej Komendy Milicji Obywatelskiej i poprosiłem o połączenie mnie z majorem Adamem Krzyżewskim ? moim starym przyjacielem.

? Pułkownikiem Krzyżewskim ? poprawiła telefonistka.

?Takiemu to dobrze ? pomyślałem sobie ? mnie przybywają siwe włosy, jemu gwiazdki?.

? Krzyżewski, słucham ? odezwał się w słuchawce znajomy, lekko zachrypnięty głos.

Rozpocząłem oczywiście rozmowę od gratulacji awansu na pułkownika.

? Na razie podpułkownika ? mój przyjaciel zawsze był ścisły.

Umówiliśmy się na wieczór. Adam już czekał, był zwykle punktualny co do minuty, ja niestety po staremu spóźniłem się i przyszedłem dopiero po kwadransie. Może właśnie dlatego, tuż po przywitaniu się, spotkała mnie z jego strony złośliwość.

? Czytam te wasze wszystkie ?kryminały? i za głowę się łapię, jak wy możecie pisać takie brednie?

? Polskie kryminały cieszą się opinią jednych z lepszych w Europie. Są masowo tłumaczone i wydawane w ZSRR, w Czechosłowacji, na Węgrzech, w NRD, a nawet w takich państwach jak Szwecja czy Włochy. I wszędzie mają duże powodzenie ? broniłem skóry własnej i kolegów. ? Co im można zarzucić? Akcja toczy się zazwyczaj wokół autentycznych wydarzeń. Czy to nasza wina, że powody przestępstwa są w Polsce inne niż na Zachodzie? Nie ma u nas porywaczy dzieci i bogatych bankierów. Złodzieje nie włamują się do sejfów bankowych i nie kradną brylantów wielkich jak włoskie orzechy, a bandy gangsterów jak na przykład w Chicago nie pędzą przez ulice Wrocławia, ostrzeliwując się z karabinów maszynowych.

? Tego by tylko brakowało ? mruknął podpułkownik.

? Realia polskiej powieści sensacyjnej ? ciągnąłem dalej swoją obronę ? są zawsze zgodne z rzeczywistością dnia codziennego. Przyszły historyk, który za paręset lat będzie pisał książkę o życiu Wrocławia w drugiej połowie dwudziestego wieku, właśnie w tak wyszydzanych przez ciebie kryminałach znajdzie najwięcej autentycznych informacji o tym, jak naprawdę to życie wyglądało. A na próżno będzie ich szukał w naszej powieści współczesnej.

? Nie chodzi mi o akcję tych powieści ? Krzyżewski atakował dalej ? ani o tak zwane ?małe realia?, o to na przykład, że ludzie stoją w ogonku po kiełbasę, że bilet tramwajowy kosztuje złotówkę, że kino ?Śląsk? mieści się na tej ulicy, a kawiarnia ?Stylowa? na innej, czy wreszcie o to, że hotel ?Panorama? długi i niski jak jamnik jest dziwolągiem architektonicznym. Ale to, co wy piszecie o milicjantach, zwłaszcza o oficerach dochodzeniowych, razi już szczególnie.

? Jak to?

? Nie ma chyba ani jednej współczesnej powieści kryminalnej, w której by oficer milicji, jakiś kapitan ?biały?, ?czarny? czy ?brązowy? nie siedział w eleganckim nocnym lokalu i ze znudzoną miną nie sączył leniwie francuskiego koniaku, obserwując niebezpiecznego przestępcę, zagryzającego dzwonkiem śledzia kieliszek czystej. Dałby nam komendant dobrze popalić, gdyby któryś z nas przyniósł rachunek już nie na parę tysięcy, lecz choćby na paręset złotych. Taki ?spryciarz? długo by w milicji nie pracował. Musiałby się przekwalifikować, to jest przerzucić się na pisanie kryminałów.

Milczałem, cóż bowiem mogłem powiedzieć?

? Każdy z tych ?genialnych oficerów? ? podpułkownik zapalał się coraz bardziej ? w każdej waszej powieści jest parę razy wyciągany z łóżka w nocy, bo ?dzwoni stary? i każe im natychmiast zameldować się w komendzie.

? To się może zdarzyć.

? Owszem, to się mo


Szczegóły: WZYWAM 07... TOM 2 OPOWIADANIA MILICYJNE - EDIGEY JERZY, SEKUŁA HELENA, SZYMANDERSKI WITOLD, GORDON BARBARA

Tytuł: WZYWAM 07... TOM 2 OPOWIADANIA MILICYJNE
Autor: EDIGEY JERZY, SEKUŁA HELENA, SZYMANDERSKI WITOLD, GORDON BARBARA
Wydawnictwo: VESPER
Seria: WZYWAM 07...
Kod paskowy: 9788360159828
ISBN: 978-83-601-5982-8
Rok wydania: 2008
Ilość stron: 432
Format: 12.5x19.5 cm
Oprawa: Miękka


Recenzje: WZYWAM 07... TOM 2 OPOWIADANIA MILICYJNE - EDIGEY JERZY, SEKUŁA HELENA, SZYMANDERSKI WITOLD, GORDON BARBARA

Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×