Rumunia. Albastru, ciorba i wino
Agnieszka L. Krawczyk
Rumunia. Albastru, ciorba i wino
Agnieszka L. Krawczyk
- Wydawnictwo: Poznańskie
- Rok wydania: 2021
- ISBN: 9788366981263
- Ilość stron: 400
- Format: 21.2x14.2 cm
- Oprawa: Twarda
Niedostępna
Opis: Rumunia. Albastru, ciorba i wino - Agnieszka L. Krawczyk
Jakie jest wasze pierwsze skojarzenie z Rumunią? Założylibyśmy się o butelkę czerwonego wina, że Drakula. Czy wiecie jednak, jakie bogactwo smaków, zapachów, dźwięków i obrazów skrywa ten malowniczy kraj pogranicza kultur?
W Rumunii jest bezkresne błękitne niebo, ale w kolorze albastru może być również nitka w tradycyjnym hafcie czy… nagrobek na Wesołym Cmentarzu. W swojskiej i smacznej kuchni królują różne rodzaje pożywnej zupy, a sama Rumunia jest jak ciorba, w której ciągle odkrywasz coś nowego – a to kleks śmietany, a to ostra papryczka. Tu nie ma jednego, podstawowego, uniwersalnego przepisu, ale każdy kolejny kęs zaskakuje niespodzianką.
- Czy w Rumunii nadal kradnie się panny młode?
- Który światowej sławy projektant mody przywłaszczył sobie narodowy skarb, czyli rumuńską bluzkę?
- Gdzie przebiega najbardziej niesamowita droga, jaką widział Jeremy Clarkson?
Autorka snuje opowieść o rumuńskich tradycjach i współczesności, mierzy się ze stereotypami i zabawia anegdotami, których zawodowo ma pełne kieszenie. Mamy nadzieję, że jesteście gotowi, by spakować plecak i wyruszyć w podróż, która pozwoli rozsmakować się w tym kraju!
Szczegóły: Rumunia. Albastru, ciorba i wino - Agnieszka L. Krawczyk
Tytuł: Rumunia. Albastru, ciorba i wino
Autor: Agnieszka L. Krawczyk
Wydawnictwo: Poznańskie
Seria: Podróże
ISBN: 9788366981263
Języki: polski
Rok wydania: 2021
Ilość stron: 400
Format: 21.2x14.2 cm
Oprawa: Twarda
Recenzje: Rumunia. Albastru, ciorba i wino - Agnieszka L. Krawczyk
Takie książki kocham. Takie podróże kocham. Czytając “Rumunię. Albastru, ciorba i wino” Agnieszki Krawczyk miałam bardzo przyjemne ciarki. Jakby ktoś mnie głaskał i przytulał. Dowiedziałam się z tej książki nie tylko o dwóch tyranach – Drakuli i Ceausescu. Dowiedziałam się co to jest ciorba i serum prawdy. Jakie jest wesele według rumuńskich standardów. Dlaczego słynne domy mody ukradły pomysły na haftowane koszule i nie tylko koszule. Uśmiałam się czytając rozdział o rumuńskich przekleństwach. To bardzo wartościowa książka więc kiedyś pojadę do Rumunii. A teraz zrobię po prostu ciorbę. Polecam “Rumunię” w kolorach nieba, gdzie tradycja miesza się ze współczesnością. Antonia 2022-01-22 21:00:49