Obelisk kładzie się cieniem tom VI

Książka

Obelisk kładzie się cieniem
tom VI

  • Wydawnictwo: Vesper
  • Rok wydania: 2015
  • ISBN: 9788377312193
  • Ilość stron: 280
  • Format: 14.5x21.0
  • Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Wysyłka:
Jutro (wtorek 2024-11-19)*Przy zamówieniu większej ilości egzemplarzy czas realizacji zamówienia może ulec wydłużeniu
Cena katalogowa 29,90 PLN brutto
Cena dostępna po zalogowaniu
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×
Cena 29,90 PLN
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Opis: Obelisk kładzie się cieniem - Alan Bradley

W pewien wiosenny ranek A.D. 1951 Flawia de Luce zjawia się z rodziną na stacji w oczekiwaniu na powrót matki. Ale tuż przed przyjazdem pociągu podchodzi do niej nieznajomy w długim płaszczu i wypowiada niezrozumiałe słowa. Chwilę później jest martwy. Kim był, jak należy rozumieć jego wiadomość i co to wszystko oznacza dla samej Flawii? Dziewczynka musi uruchomić szare komórki i zmierzyć się z kolejną zagadką, która doprowadzi ją do pilnie strzeżonych tajemnic rodziny. A zmiany, czekające ją i wszystkich zainteresowanych, okażą się przełomowe, nieprzewidziane w skutkach i nie zawsze mile widziane...


Szczegóły: Obelisk kładzie się cieniem - Alan Bradley

Tytuł: Obelisk kładzie się cieniem
Podtytuł: tom VI
Autor: Alan Bradley
Wydawnictwo: Vesper
Seria: Flawia de Luce
ISBN: 9788377312193
Numer tomu: 6
Języki: angielski
Rok wydania: 2015
Ilość stron: 280
Format: 14.5x21.0
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Waga: 0.322 kg


Recenzje: Obelisk kładzie się cieniem - Alan Bradley

Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Styl autora jest lekki, przyjemny, niesprawiający odbiorcy problemów. Już nawet nie chodzi o to, że książka w dużej mierze kierowana jest w stronę młodzieży, bo dorosły będzie się przy niej równie dobrze bawił. I tu warto pochwalić panią tłumacz, która wprawnie poradziła sobie z przekładem, nie umniejszając utworowi w żadnym miejscu. A to, co zawsze było bardzo charakterystyczne dla cyklu, czyli czarny humor, także nie zostało zepchnięte na drugi plan. To jeden z najważniejszych elementów budujących specyficzny, wyborny klimat powieści, który przy wtórze pozostałych – manierycznej narracji, stylizacjami językowymi, przedstawianymi scenami, angielską etyką oraz bohaterami – tworzy dzieło znakomite zarówno dla wybredniejszych odbiorców, jak i szukających niezobowiązującej rozrywki.„Obelisk kładzie się cieniem” to nic innego, jak książka na dwa – a nawet jeden – długi, jesienny wieczór. Powieść nie daje się od siebie oderwać, ma całą gamę barwnych szczegółów, idealnie odwzorowane realiów Anglii lat 50. oraz coś, czego nie mają inne, podobne do niej utwory. Coś, co trudno sprecyzować, choć wystarczy nazwać to magnetyzującym urokiem. I nie należy zapominać, że zapchana jest po broszurowe skrzydełka masą tajemnic, których rozwiązania czytelnik wprost nie może się doczekać, a finał wyłącznie podsyca apetyt na więcej! 2015-10-25 17:11:58

Życie Flawii nagle zostaje wywrócone do góry nogami. Ojciec oznajmia, że odnaleziono matkę dziewczynki. Nastolatka i jej siostry są w szoku – Harriet zaginęła ponad jedenaście lat temu! Gdy do wioski dociera pociąg z trumną matki, Flawia nadal nie może pojąć tego, co się dzieje. Harriet wróciła do domu w asyście Churchilla, wszyscy z wioski chcą oddać jej hołd. Rodzina w końcu może rozpocząć żałobę, każdy na swój sposób. Ojciec zamyka się w sobie, siostry są zasmucone, tylko Flawia myśli o czymś innym. Głowę zaprząta jej m.in. film, który odnalazła wśród rzeczy rodziców, śmierć mężczyzny, który został zabity przez pociąg, w którym przywieziono zwłoki matki dziewczyny i tajemnicza ciotka wraz z jej córką.Obelisk kładzie się cieniem Alana Bradleya to szósty tom przygód Flawii de Luce, jedenastoletniej miłośniczki chemii i trucizn. Tym razem przed dziewczyną trudne zadanie – musi poradzić sobie z nową sytuacją i rozgryźć rodzinną tajemnicę.Śmierć matki wpływa na Flawię... dziwnie. Najpierw jakby w ogóle jej nie obchodzi, że przywieziono do domu zwłoki jej rodzicielki. Potem zaczyna maniakalnie o niej myśleć, chce ją zobaczyć, poznać ją lepiej. Sytuację komplikuje jeszcze fakt, że wszyscy zaczynają mówić o Harriet, porównywać Flawię do niej. Krewni i znajomi, którzy przybywają na pogrzeb, nie chcą zbyt wiele zdradzić na temat zmarłej. Tajemnice otaczają Harriet nawet po śmierci.W tym tomie Flawia musi rozwiązać zagadkę rodzinnego milczenia. Po tylu latach udało się odnaleźć Harriet, ale ciągle coś nie daje dziewczynce spokoju. Mała pani detektyw chce sprawdzić, kim są ludzie, którzy nagle przyjeżdżają do Buckshaw. Każdy nowy ślad otwiera kolejne tropy i przynosi następne pytania. Jaka była Harriet? Czemu wyjechała? Co miała na myśli, mówiąc o kanapkach z bażantem? To jednak nie wszystko. Do Flawii zaczynają docierać nowe informacje na temat jej przyjaciela i sługi w ich domu, Doggera. Ciotka wypowiada tajemnicze stwierdzenie na temat przyszłości Flawii. I jeszcze nieznana wcześniej kuzynka z córką zaskakują nastolatkę swoim zachowaniem.Ten tom jest nieco inny niż poprzednie. Po pierwsze skupiamy się głównie na Harriet i Flawii. Poza tym nie ma tu obcych trupów (jest jeden, ale niewiele się o nim mówi). Zagadka kryje się gdzieś pomiędzy ścianami Buckshaw. Pogrzeb będzie dla całej rodziny zamknięciem pewnego etapu i otwarciem innego, ale niekoniecznie takiego, którego oczekiwała Flawia.Jak zawsze autor uraczył nas ciętym językiem głównej bohaterki, trudnymi relacjami rodzinnymi i błyskotliwymi dialogami. W tym tomie odkrywamy jednak nową cechę Flawii – dziewczynka widzi tylko to, co chce. Zaczyna do nas docierać, że to tylko dziecko, które nie wszystko może zrozumieć mimo swojej wyjątkowej inteligencji i sprytu. Obelisk kładzie się cieniem to przyjemna lektura, która wieńczy dotychczasowe przygody Flawii. Czytało się ją doskonale, nie odstawała klimatem od swoich poprzedniczek. Polecam fanom serii, a tych, którzy jeszcze nie znają małej pani detektyw, zachęcam do sięgnięcia po powieści. 2016-06-03 19:30:15

Wyobraźcie sobie piękną, sielską, anielską angielską wieś, niczym z obrazka. Urocze domki, niemal bliźniaki, jeden podobny do drugiego. W oknach bielutkie, koronkowe firanki, kwiaty jak malowanie, wokół ogródki zadbane, dopieszczone, idealnie wypielęgnowane. Mamy mniej więcej lata 50., więc na ulicach chodzą elegancko ubrane kobiety w garsonki, bluzeczki, spódniczki. Mili panowie kłaniają się w pas, uśmiech goni uśmiech, wszyscy się znają oczywiście. Nikt by nie pomyślał, że za tymi słodkimi minkami, za urokliwymi spojrzeniami, za drzwiami tych wymuskanych domków czają się uczucia dalekie od idyllicznych, bukolicznych emocji, jakich byśmy oczekiwali. Zawiść, nienawiść, wrogość… Każdy wściubia nos w nie swoje sprawy, każdy chce być sędzią, każdy chce być katem…

Bo na takiej sielskiej anielskiej angielskiej prowincji z przeszłości również potrafi przyczaić się zbrodnia, również potrafią się ukryć tajemnice i czasami potrzeba rezolutnej dziewczynki, by dotrzeć do ich sedna. A taką dziewczynką może być bohaterka serii bestsellerowych kryminałów młodzieżowych retro autorstwa Alana Bradleya. Poznajcie Flawię de Luce!

Na cykl o Flawii składa się obecnie w Polsce siedem tomów kryminalnych opowieści o iście poetyckich tytułach: „Zatrute ciasteczko”, „Badyl na katowski wór”, „Ucho od śledzia w śmietanie”, „Tych cieni oczy znieść nie mogą”, „Gdzie się cis nad grobem schyla”, „Obelisk kładzie się cieniem” oraz najnowszy „Jak kominiarzy śmierć w proch zmieni”.

A kim jest sama Flawia? To jedenastoletnia, niepokorna dziewczynka. Nieco ekscentryczna, nieco osamotniona, ale z pewnością ciekawa praw naturą, zafascynowana światem chemii (jej szczególną odmianą), specjalistka od trucizn i rozwiązywania zagadek kryminalnych. Jej dom to olbrzymia, nieco podupadła posiadłość Buckshaw, w której mieszka wraz z owdowiałym, zobojętniałym na świat ojcem i dwiema złośliwymi, starszymi siostrami. Flawia ma umysł nie od parady, jest mocno wygadana jak na jedenastolatkę, a słowa, którymi posługuje się z zaskakującą precyzją i zrozumieniem potrafią wprawić w osłupienie niejednego dorosłego. A tak się składa na dokładkę, że jej spryt i umiejętność kojarzenia najmniej logicznych faktów przydają się, gdy przychodzi do rozwiązywania kryminalnych zbrodni, szczególnie morderstw, których w pozornie sielankowej wsi Bishop’s Lacey przytrafia się zaskakująco wiele. Fascynujące przygody Flawii przypominają klasyczne opowieści kryminalne, niczym spod pióra Agathy Christie. Nieco sarkastyczna, humorystyczna konwencja, piękny, lekki język, który wciąga w meandry kolejnych zbrodni i sama Flawia, której nie sposób nie polubić, nie docenić, jako jednej z najbardziej oryginalnych bohaterek, nie tylko literatury młodzieżowej. Alan Bradley nie stroni od czarnego, iście brytyjskiego (brytyjskiego w oczach Kanadyjczyka) dowcipu, wystudiowanej makabry i doskonałych aranżancji przestrzeni swojej bohaterki. Lektura serii to czysta przyjemność, więc nie dziwi wcale fakt, że Flawię pochłaniają zarówno młodsi, jak i dojrzali czytelnicy, a oni wszyscy z równą niecierpliwością wyczekują kolejnych tomów.

Niektórzy krytycy i recenzenci przyrównują Flawię do Pippi Pończoszanki, gdyby Pippi posiadała doktorat z chemii, a przynajmniej wiedzę na ponadszkolnym poziomie z owego przedmiotu. Spryt, wygadanie, siła charakteru – takiej bohaterce nie sposób podskoczyć i tylko taka bohaterka ma szansę przetrwać w tak pełnym brutalnych i zaskakujących zbrodni miejscu jak Bishop’s Lacey. Jej świat to tak naprawdę świat dorosłych, ich brudnych sekretów, szczętnie skrywanych tajemnic, często podszytych smutkiem i rozpaczą. A wszystko to widziane oczami jedenastoletniej dziewczynki, detektywki z obsesją śmierci.

Podobno Alan Bradley nigdy nie pozwoli Flawii dorosnąć. Być może, wbrew opiniom samych czytelników, tak będzie lepiej, bo w końcu i ona dołączyłaby do duchów swojego miasteczka, zmęczonych, uwikłanych, pełnych niepojętych, nagromadzonych emocji… A kto wtedy wyciągałby na wierzch ich brudne sekrety?

Seria o Flawii de Luce będzie idealna dla starszych i młodszych wielbicieli kryminałów retro, oraz dla wszystkich tych, którzy dopiero zaczynają przygodę z kryminałem.
2017-10-25 15:32:59

Całość serii to klimatyczny dowód na to, że „Wednesday Addams” z sadystycznej, mrocznej dziewczynki, która notorycznie w siostrzanej miłości chciała ubić brata, teraz stała się zgryźliwą, diabelnie błyskotliwą i ciekawą świata nastoletnią detektyw, która na własną rękę udowadnia, że sama poradziłaby sobie z nie jednym poważnym śledztwem lepiej od prawdziwych stróżów prawa.
Co najbardziej podoba mi się we Flawii to fakt, że to seria dla czytelników w różnym wieku. Na pewno mogę polecić całość pociechom od 10 do 16 roku życia, żeby nie czuć się na to za starym, jak mahself. Przede wszystkim na przestrzeni siedmiu tomów, Flawia przechodzi nie tyle przemianę fizyczną, bo do tej jakoś nie dochodzi – możliwe, że w samej fabule po prostu między kolejnymi tomami nie dochodzi do większego upływu czasu.
W samej głównej bohaterce da się zauważyć nieco dojrzalsze spojrzenie na niektóre sprawy – podejrzewam jednak, że to bardziej doświadczenie nabyte na przestrzeni siedmiu tomów fabuły. Jakby na to nie spojrzeć siedem książek – osiem wydanych po angielsku – to jednak sporo przygód.
Co więcej, choć autor jest Kanadyjczykiem, śmiało mogę powiedzieć, że genialnie oddał soczyste życie angielskiej prowincji. Idealnie uknuł intrygi, przedstawiając doskonale klimat tamtych czasów, a co więcej – wciąż czekają na czytelnika niespodzianki w postaci niesamowitych opisów WSZYSTKIEGO w otoczeniu Flawii i nie tylko. To prawdziwy urok książek Alana Bradleya, który od lat bawi, zachwyca i czaruje przygodami małej Flawii. To idealna gradka dla wielbicieli angielskiej literatury – i co najważniejsze – angielskiego poczucia humoru, zahaczającego nawet o Pythona.
Prawdziwa uczta dla fanów wszystkiego co angielskie i około angielskie – dlatego tak bardzo uwielbiam Flawię, nawet jeśli wszystko w niej krzyczy, że jestem starą jędzą, która powinna sobie odpuścić, bo to już dawno nie jej liga.
2017-12-14 16:09:16

Zobacz także:

Produkt Cena W koszyku
Vesper Jak kominiarzy śmierć w proch zmieni
Jak kominiarzy śmierć w proch zmieni
Jak kominiarzy śmierć w proch zmieni
tom VII
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
17,77 PLN
Dodaj
OK
Vesper Tych cieni oczy znieść nie mogą
Tych cieni oczy znieść nie mogą
Tych cieni oczy znieść nie mogą
tom IV
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
17,77 PLN
Dodaj
OK
Vesper Trzykroć wrzasnął kocur szary
Trzykroć wrzasnął kocur szary
Trzykroć wrzasnął kocur szary
Oprawa: Miękka
20,74 PLN
Dodaj
OK


Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także: