Nie zostawię cię

Książka

Nie zostawię cię

  • Wydawnictwo: NieZwykłe
  • Rok wydania: 2020
  • ISBN: 9788381783828
  • Ilość stron: 277
Wysyłka:
Dzisiaj*Zamówienie złożone do godz. 12.00 (nie dotyczy przedpłat zaksięgowanych po godz. 12.00). Przy zamówieniu większej ilości egzemplarzy czas realizacji zamówienia może ulec wydłużeniu.
Cena katalogowa 38,90 PLN brutto
Cena dostępna po zalogowaniu
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×
Cena 38,90 PLN
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Opis: Nie zostawię cię - Anna Wolf

Nowa powieść bestsellerowej autorki serii Gangsterzy!



Santo Accardi jest gorącym Włochem, który wie, jak wykorzystać swoje atuty, żeby kobiety zabiegały o jego uwagę. Dodatkowo prowadzi dobrze prosperującą firmę. To wszystko sprawia, że wiedzie beztroskie, wypełnione niezobowiązującym seksem życie.

Jego asystentka Lavender Anna Riss z przymrużeniem oka obserwuje niekończące się podboje mężczyzny. Ale kiedy Santo zaczyna się nią wysługiwać i Lavender musi wysyłać kwiaty jego byłym kochankom, miarka się przebiera. Kobieta ma tego dość.

Jednak mimo że przez większość czasu jej szef najzwyczajniej w świecie ją denerwuje, Lavender nie może zaprzeczyć, że jego bliskość na nią działa.

Niestety.

Na domiar złego podczas balu charytatywnego zostaje oskarżona o próbę uwiedzenia swojego szefa.

Wtedy rozpętuje się piekło.



Szczegóły: Nie zostawię cię - Anna Wolf

Tytuł: Nie zostawię cię
Autor: Anna Wolf
Wydawnictwo: NieZwykłe
ISBN: 9788381783828
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 277


Recenzje: Nie zostawię cię - Anna Wolf

Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Jedni uważają, że istnieje miłość od pierwszego wejrzenia, inni, że do tego uczucia należy dojrzeć, a jeszcze inni nie wierzą w nią wcale. Lavender i Santo są przykładem drugiego z wymienionych przykładów. Wspólna praca zbliżyła ich do siebie, jednak życie prywatne stanowiło barierę, zdawać by się mogło, nie do przejścia. Życie lubi płatać niespodzianki i tak było w przypadku głównych bohaterów.
"Nie zostawię Cię" to książka zupełnie inna od wcześniejszej twórczości Anny Wolf. Bohaterowie różnią się od siebie, jednak w miarę czytania Czytelnik znajduje sporo podobnych u nich cech. Ich przekomarzanie się, zaczepki mają więcej niż jedno znaczenie. Santo, mężczyzna, do którego kobiety lgną ze wszystkich stron, musi pierwszy raz w życiu zawalczyć o relację, na której mu zależy. Efekt jego starań bywa różny, od sytuacji komicznych, po rany postrzałowe - dosłownie. Lavender jest typem kobiety o zadziornym, mocnym charakterze. Nie ułatwia mu niczego. Relacja miedzy głównymi bohaterami przypomina sinusoidę, cudowne momenty przeplatają się z trudnymi, wymagającymi od nich podjęcia wiążących decyzji, natychmiastowego działania. Miłość, która dla każdego z nich znaczyła coś innego, w pewnym momencie zyskała tą samą definicję.
Książkę czyta się bardzo szybko i z zainteresowaniem. Jest lekka i przyjemna w odbiorze. Równie ciekawi co główni bohaterowie, są bohaterowie drugoplanowi, którzy odegrali niebanalną rolę w całej historii. Dostarczą oni Czytelnikowi ogromnych emocji. "Nie zostawię Cię" opowiada o miłości nieoczywistej, wymagającej pracy ale i dającej poczucie bezpieczeństwa. Bohaterowie są nieszablonowi a ich zachowania trudne do przewidzenia, dzięki czemu czytanie jej, staje się jeszcze lepsze.
Styl pisania Autorki jest dobry. Fabuła z pomysłem, dobrze zaplanowana. Nie można się nudzić w towarzystwie tej książki.
2020-09-24 12:08:13

Lav jest asystentką bardzo gburowatego, rozwiązłego i wymagającego Santo. Mało wiedzą o sobie. Ona choć nie musiała by nigdy w życiu pracować,robi to i wytrzymuje do pewnego czasu kiedy szala za bardzo się przepełnia. Santo podkochuje się w niej,niestety jego próby adoracji i zwrócenia uwagi Lav pełzną na niczym. Obrał zła taktykę próbując dotrzeć do tego dziewczyny,wkurzając ją, jest silna, niezależna i nie zwiąże się nigdy z człowiekiem traktującym kobiety jak zabawki. Wszystko komplikuje się jeszcze bardziej po balu,który zakończą we wspólnym łóżku. Rozgrywki między tą dwójką dostarczą nam nie lada rozrywki i humoru. Zabawa przypominająca gonienie króliczka,który ucieka i trzeba go gonić. Lecz Santi nie pozwoli aby ten akurat króliczek mu uciekł. Będzie gonił do skutku,jego włoski temperament mu na to nie pozwoli. Nieporozumienia, szybka akcja a nie ciągnąca się niekończącymi rozdziałami. Kobieta, która ma więcej pieniędzy jak on sam nie pozwoli sobą pomiatać i na pewno nie będzie taką która okazuje cierpliwość. A ta zostanie kilka razy wystawiona na próbę. Niefortunne zdarzenia, błędy przeszłości, chciwość ludzka, brak porozumienia między nimi sprowadzą nie lada kłopoty. Będzie mu uciekała niejednokrotnie a odnalezienie jej nie będzie należało do lekkich, gdyż ta potrafi świetnie ukrywać. Zupełnie nie spodziewałam się takiej przygody przez, którą dosłownie przepłynęłam,okładka sugerowała trochę mroczniejszą i mocniejszą historię. Fajni bohaterowie i mocna postać kobieca,wsparcie bardzo oddanych przyjaciół idących w ogień i na każdą wojnę służąc pomocą. Kolejna fajna pozycja od autorki posiadającej już na swoim koncie dobrą serię gangsterską. Tym razem jest to inna bajka. 2020-09-29 12:01:39

"Człowiek nigdy nie może być zbyt pewny wszystkiego. Zdaję sobie sprawę, właśnie tutaj i teraz, że wszystko, co mamy, może ulecieć z dymem od jednej iskry. Nic nie jest nam przyznane dożywotnio."

"Nie zostawię cię" Anny Wolf to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Ale mam nadzieję, że nie ostatnie, bo szczerze powiedziawszy spodobał mi się styl p. Anny Wolf. Koniecznie muszę sięgnąć po inne powieści, które wyszły spod jej pióra.

Jednak dziś co nieco o tej najnowszej powieści "Nie zostawię cię". Ileż tam się dzieje! Kiedy myślałam, że już wszystko jest na dobrej drodze i dalej już będzie tylko lepiej to znowu musiało coś się wydarzyć i było bardzo gorąco. Zresztą, co tu dużo mówić. W końcu główny bohater jest Włochem. A jak na Włocha przystało Santo Accardi jest nerwowy, porywczy, najpierw robi, a później myśli. Gorący, przystojny i doskonale potrafiący wykorzystać swoje atuty, aby zdobyć względy kobiet.
Asystentka Santo - Lavender Anna Rise- obserwuje miłosne podboje szefa, jednak kiedy zaczyna się nią wysługiwać i wysyłać kwiaty swoim kochankom, Lavender ma dość. Na domiar złego zaczyna zdawać sobie sprawę z tego, że Santo najzwyczajniej w świecie jej się podoba. Jednak nie chce tego przed sobą przyznać.
Lavender ma podczas balu charytatywnego być osobą towarzyszącą Santo. Bal zmienia wszystko i jednocześnie komplikuje i tak już napiętą sytuację pomiędzy Lavender, a Santo. Jak zakończy się historia tych dwojga ludzi? Czy Lavender będzie tylko kolejną kochanką Santo, która szybko mu się znudzi? Jakie są prawdziwe intencje tego gorącego Włocha? Bardzo zachęcam Was do przeczytania i poznania tej ciekawej, zabawnej i wciągajacej historii 🙂 Nie pożałujecie 🙂
Zapewniam, że z tą książką miło spędzicie czas i na pewno nie jeden raz na Waszych twarzach pojawi się uśmiech. Dynamiczna, wartka akcja, mnóstwo emocji, nieoczekiwane zwroty akcji, świetnie wykreowani bohaterowie, ciekawa i wciągająca fabuła, sporo zabawnych sytuacji, lekki styl powieści sprawiają, że książka dosłownie sama się czyta.
Autorka stworzyła naprawdę bardzo ciekawe postacie. Lavender - profesjonalistka, w pracy świetnie zorganizowana, wie, co robi. W życiu prywatnym nieco gorzej. Pogubiona, często nie wiedziała, w jaki sposób postąpić i jej jedynym, mogłoby się wydawać najlepszym rozwiązaniem była ucieczka. Powiem szczerze, że trochę dziecinnie się zachowywała uciekając, ale myślę, że to miało też swój cel, ponieważ jej zachowanie jeszcze bardziej uwydatniało cechy Santo, jego upór, zaborczość, zawziętość. Santo jest natomiast bohaterem, którego każda kobieta-czytelniczka ma ochotę udusić. Naprawdę! Najpierw robi, potem myśli, porywczy, działa bardzo impulsywnie i nie do końca potrafi zrozumieć kobiety, na dodatek jest chorobliwie zazdrosny i to aż za bardzo! Ale można powiedzieć, że trafiła kosa na kamień 😉 Poza tym ta książka jest doskonałym przykładem na to, że pozory mylą i nie zawsze powinnyśmy wierzyć we wszystko, co mówią nam inni, a nawet nie każde zachowanie czy sytuacje możemy odczytać jednoznacznie. Czasem trzeba dobrze przemyśleć sytuacje i przede wszystkim ważna jest szczera rozmowa z drugim człowiekiem.
Polecam przeczytać 🙂
2020-10-10 23:22:11

Rozpoczynając czytanie tej książki, miałam wielką nadzieję, że się nie zawiodę. Początek zapowiadał się bardzo obiecująco: pewna siebie, stanowcza, nie dająca sobie w kaszę dmuchać, główna bohaterka, i jej arogancki, przystojny szef, którego ona nie znosi, ale z czasem poznają się lepiej i zaczyna rodzić się między nimi uczucie. Jednak z książkami jest jak z ludźmi. Kiedy postanawiasz kogoś bliżej poznać, albo podoba Ci się to co widzisz, albo czujesz do pewnych cech, coraz większy wstręt. U mnie zaczęło się zafascynowaniem, ale im więcej kartek było za mną, tym bardziej ta historia mnie odstręczała.
Chciałabym rozpocząć od przedstawienia ich relacji. Zabrakło mi w niej naturalności. Ta ich sympatia, póżniej miłość wzięły się nie wiadomo skąd. Owszem, spędzali ze sobą czas, ale głównie w pracy, gdzie on na nią warczał, a ona zazwyczaj milczała. Wykonywali swoje obowiązki, po których rozchodzili się w swoją stronę. Jednego dnia był dla niej nieuprzejmy, a następnego dnia stał się nagle przytulny. Również główna bohaterka przez dużą część książki nie wiedziała czy go kocha, czy po prostu schlebia jej jego zainteresowanie.


Początkowo postać Lavender mnie oczarowała. Uwielbiam ten typ bohaterek, który ona początkowo reprezentowała i uważam, że powinno być ich w książkach jak najwięcej. Jednak z czasem zaczęła być irytująca, niezdecydowana, a jej zachowanie często dziecinne i irracjonalne.


Aczkolwiek o ile postać głównej bohaterki da się lubić, tak Santo, to jedna z tych postaci, których nie darzę sympatią. Jest dupkowaty, arogancki, w sposób, przez który kompletnie nie dostrzega swoich wad i błędów. Nie wiem do czego używa mózgu,ale na pewno nie do myślenia, co pokazał przy uprawianiu stosunku z kobietą, w głębokim upojeniu alkoholem, która jest tak zamroczona, że ledwo rejestruje, co się dzieje. Nie chcę tego nazywać w jakikolwiek sposób, myślę, że każdy wyciągnie własne wnioski.


Sytuacja numer dwa. Santo nazywa Lavender “kłamliwą suką”. Kiedy ta składa mu wypowiedzenie i wyjeżdża z miasta, on jest bardzo oburzony tym, że miała odwagę kopnąć go w tyłek. Nie bierze pod uwagę, że zachował się jak frajer. Zamiast tego zamienia się psychopatycznego stalkera. Namierza jej telefon, karty płatnicze, a kiedy ją odnajduje, uważa, że ma prawo wziąć ją jak zabawkę i zabrać ze sobą. Nie dociera do niego, że ona tego po prostu nie chce. Moim zdaniem troskę mylił z zaborczością.


Przez większość książki, Lavender ucieka, a Santo ją szuka i głównie wokół tego kręci się fabuła. Postacie drugoplanowe również nie zostały wykreowane tak, aby je obdarzyć dużą sympatią, aczkolwiek miały swoje dobre momenty, podczas których wywoływali uśmiech na mojej twarzy. Jednak nie mam ochoty sięgać po kontynuację.
2020-12-07 16:16:10


Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także: