Paprocany

Książka

Paprocany

  • Wydawnictwo: Muza
  • Rok wydania: 2020
  • ISBN: 978-83-287-1546-2
  • Ilość stron: 320
  • Format: 13.0x20.5 cm
  • Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Wysyłka:
poniedziałek (2024-05-06)*Przy zamówieniu większej ilości egzemplarzy czas realizacji zamówienia może ulec wydłużeniu
Cena katalogowa 39,90 PLN brutto
Cena dostępna po zalogowaniu
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×
Cena 39,90 PLN
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Opis: Paprocany - Paulina Świst

W Komendzie Miejskiej Policji w Tychach wybucha afera: kilku policjantów miało rzekomo zgwałcić prostytutkę. Pokrzywdzona jako głównego sprawcę wskazuje Krzysztofa Strzeleckiego – wzorowego funkcjonariusza i w ogóle człowieka „do rany przyłóż”. Strzelecki stanowczo twierdzi, że jest niewinny, ale zostaje odesłany na przymusowy urlop.



Jedyną osobą, która bez zastrzeżeń wierzy w jego niewinność, jest jego szef. Niestety, on sam też ma kłopoty, a właściwie nie tyle on, co jego przybrana córka, która mocno niepokoi się losem swojej 18-letniej bratanicy. Dziewczyna była zawsze tzw. „trudnym dzieckiem” – wielokrotnie na długo znikała z domu; teraz też przepadła bez śladu, ale jej ciotka jest przekonana, że tym razem chodzi o coś poważnego, konkretnie o porwanie.



Urlopowany Strzelecki chwilowo dysponuje nadmiarem wolnego czasu, więc przełożony prosi go o pomoc w prywatnym śledztwie. Tropy prowadzą nad Paprocany – jezioro w Tychach, popularne na Śląsku miejsce wypoczynku.


Szczegóły: Paprocany - Paulina Świst

Tytuł: Paprocany
Autor: Paulina Świst
Wydawnictwo: Muza
Kod paskowy: 9788328715462
ISBN: 978-83-287-1546-2
Tytuł tomu: Paprocany
Języki: polski
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 320
Format: 13.0x20.5 cm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Waga: 0.285 kg


Recenzje: Paprocany - Paulina Świst

Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×


Podobno do trzech razy sztuka, podobno, ale w przypadku książek Pauliny Świst premierę miała właśnie siódma książka i po raz kolejny dostałam lekturę, która podarowała mi kilka godzin doskonałej rozrywki. Nie ma co ukrywać, że tego się spodziewałam, mając w pamięci poprzednie trylogie oraz opowiadania z antologii, jednak co innego przypuszczenia, nawet oparte na jak najlepszych doświadczeniach, a czasem czym innym bywa rzeczywistość. Ta ostatnia okazała się genialnie spędzonym czasem z bohaterami, mającymi w sobie to słynne „coś”, sprawiające, że śmiech rozbrzmiewał co i rusz. Tym razem nie było zdziwionych spojrzeń, bo czytanie odbyło się w warunkach domowych, nie w busie i na przystanku, a domownicy po zobaczeniu okładki wiedzieli od razu skąd tak dobry humor i nie przeszkadzali. Wracając jednak do „Paprocan”, nowe postacie lub te, które właśnie wyszły na pierwszy plan, doskonale wpisują się galerię poprzedników, nie pozostając w żadnym razie w ich cieniu i solidnie pracując na swoją sławę. Co więc sprawia, że ta historia wpada w czytelnicze oko? Szczegół i ogół, to pierwsze w liczbie mnogiej w formie dowcipnych, ostrych i często prowokacyjnych dialogów, oczywiście nie można zapomnieć, że pochodzą z odpowiadających im scen oraz rozdziałów. Pozostaje jeszcze ogół czyli fabuła, tocząca się szybko, bez zbędnych ozdobników, z zaskakującymi zwrotami akcji i przede wszystkim ostra oraz prawdziwie gorąca. No i w końcu pozostają bohaterowie, bo to oni są w centrum uwagi i jak najbardziej w tej roli czują się doskonale, a czytelnicy zyskują nowych znajomych, bezkompromisowych, intrygujących oraz świetnie odnajdujących się w ekstremalnych sytuacjach. Spokój i łagodność to nie w tej książce, za to wysokie obroty, cięte riposty oraz postacie jakim daleko do aniołów, za to do twarzy im w bardziej diabelskiej odsłonie. Charyzma, dowcip i przede wszystkim nie byle charakterek, nawet jeśli daje on o sobie znać w chwili odpowiedniej zachęty, tego wszystkiego nie brakuje postaciom. Dodając do tego całą resztę dostajemy lekturę, na jaką zapotrzebowanie jest zawsze czyli wcale nie tak lekką jak można by zakładać, z przebojowymi osobami, intrygującymi wątkami oraz zapowiedzią, że to, co już za nami było jedynie wstępem i czeka nas prawdziwa jazda bez trzymanki.
2020-11-15 20:53:35

Kiedy w policji wybucha głośna afera, kilku funkcjonariuszy zostaje zawieszonych do czasu wyjaśnienia. Jednym z nich jest Krzysztof, który w tym czasie zostaje przez przełożonego poproszony o zajęcie się prywatną sprawą. Przybrana córka szefa poszukuje bratanicy, która zaginęła. Spotkanie Zosi i Krzyśka będzie owocnym przedsięwzięciem, on pomoże jej a ona zajmie się jego obroną, gdyż jest świetnym adwokatem. Teraz zacznie się kilkudniowa ostra podróż tych dwojga przez tajemnice do rozwikłania. Trop śledztwa zaczyna się na Paprocanach, popularnym śląskim jeziorze.

Autorka kolejny raz pokazała,że stróże prawa są jej konikiem. Świetnie połączyła tym razem policjanta na którego ktoś zastawił pułapkę,oraz bardzo nieokiełznaną, uzbrojoną w bardzo niewyparzoną buzię prawniczkę, poszukującą równie nieokiełznaną bratanicę. Spędzą w swoim towarzystwie raptem kilka dni. Będą one bogate w cięte riposty, kilka śmiesznych sytuacji, kolejne ślady zaginionej, nowe fakty fałszywych oskarżeń, kilka ciekawych przygód. Oboje jeszcze nigdy nie znaleźli odpowiedniej pary dla siebie, jak się okazało szukali nie tego czego potrzebowali. Zosi potrzebny mężczyzna,który będzie umiał zapanować nad jej niespokojną, trudną duszą zamkniętą w pięknym ciele, mężczyznę z charakterem,a Krzysiek zamiast stawiać na słodkości musiał trafić w końcu na cytrynę, doprowadzającą go do szału, równocześnie potrafiącą poruszyć najczulsze struny jego duszy. W tym wszystkim najlepsze jest to, że choć się nigdy prędzej nie spotkali łączy ich wspólny mianownik do którego będą musieli dojść krok po kroku. Fabuła skrywająca humor, intrygi, tajemnice, zawiłości, romans, i doskonale dobrane dialogi pisane prostym językiem, przez co świetnie się czytało. Jeśli ktoś uwielbia twórczość autorki to tej książki na pewno nie może zabraknąć w kolekcji. Ja polecam z czystym sumieniem.
2020-11-18 06:46:17

"Jeśli była jakakolwiek dewiza, którą kierowałam się w życiu, to była to złota myśl Marii Czubaszek: "Prawdziwa tragedia to przystojny facet, ale durny i bez poczucia humoru"."
Na komisariacie wybucha afera, której ofiarą pada porządny glina, Krzysztof Strzelecki. Przełożony wysyła go na przymusowy urlop i jednocześnie prosi aby w tym czasie pomógł jego pasierbicy, mecenas Zofii Bojarskiej, odnaleźć bratanicę, która uciekła z domu. Paulina Świst wraca i to w świetnym stylu, mamy nową parę bohaterów i nową aferę, ale poza tym dostaniemy to co lubimy, czyli genialne riposty, które bawią do łez, wartką akcje (trochę przewidywalną, ale co z tego) i pikantne sceny erotyczne. Jeżeli obawiacie się czy Zośka i Krzysztof (vel Krzysio), którzy są dobrani na zasadzie, że "przeciwieństwa się przyciągają" dają radę, to od razu uspokajam, że tak, dają radę. "Paprocany" podobnie jak pozostałe książki autorki, są schematyczne i dosyć przewidywalne, ale powiedzmy sobie szczerze, nie jest to literatura piękna tylko rozrywkowa i jako taka sprawdza się genialnie. Idealna pozycja, jeżeli potrzebujecie chwili oddechu i relaksu. Mam głęboką nadzieję, że to początek nowej serii, bo ja już chcę więcej.
2020-11-23 15:42:33

Po dość ciężkim tygodniu, potrzebowałam oderwać się od wszystkiego przy niezbyt wymagającej lekturze. Mój wybór padł na "Paprocany" i okazał się strzałem w dziesiątkę.

Po tym jak Krzysztof, najlepszy tyski glina, zostaje oskarżony o gwałt na prostytutce i tymczasowo odsunięty od służby, szef, który nie wierzy w jego winę, postanawia mu pomóc, bo rachunki same się nie zapłacą.
Załatwia mu fuchę, u swojej przybranej córki, która poszukuje zaginionej bratanicy. Ponoć ostatni raz widziana, była w towarzystwie tajemniczego motocyklisty.

"Momentalnie oddałabym mu serce, cnotę i wypłatę. Gdybym nadal była w posiadaniu którejkolwiek z tych rzeczy".

Zosia, jak chyba wszystkie bohaterki Pauliny Świst, to kobieta dynamit, pani adwokat, wyszczekana, pewna siebie i cholernie seksowna. Mimo że jakoby nie jest w typie Krzyśka, ten nie potrafi się jej oprzeć.
Wspólnie krok po kroku rozwiązują zagadkę zaginionej dziewczyny, przy okazji, coraz mocniej ze sobą flirtując. Narracja przeskakuje od niego do niej, dzięki czemu możemy ich naprawdę dobrze poznać, a że rozdziały są dość krótkie, czyta się błyskawicznie.

Mamy więc zagadkę kryminalną, a nawet dwie, połączone z dość odważnym romansem, niepozbawionym mocniejszych scen oraz bardzo dużej dawki świetnego humoru. Idealna lektura dla wszystkich niegrzecznych dziewczynek 😈 a te grzeczne, może się czegoś nauczą 😉.
2020-12-05 19:01:26

"Ostry seks. Ostry język. Ostra jazd
Zofia, pani mecenas z wyjątkowo ciętym językiem i sarkastycznym poczuciem humoru.
Krzysztof, ułożony, grzeczny policjant, trzeźwo stąpający po ziemi.

Ogień i woda. A jednak zaiskrzy 🙊

Uhhh co to była za książka! Istny rollercoaster, mieszanka wybuchowa. Główna bohaterka skradła moje serce a jej humor i język wręcz zachwycił. Aż zapisalam sobie parę tekstów Zośki, aby czasem sypnąć jakąś cięta riposta. (Np. "napisz jej że wygrała talon na wpierdol słownikiem") ha genialne a uwierzcie takich tekstów znajdzie mnóstwo w tej książce. 😂 Ale książka nie składa się tylko z dobrego humoru, mamy porwanie, morderstwo i śledztwo z bardzo przystojnym policjantem, które także ma poważne kłopoty.
Książkę czyta się szybko wręcz się ją pochłania, napisana jest świetnie z honorem ale i z nutą niebezpieczeństwa. Idealnie! Ja dostałam wszystko, a nawet jeszcze więcej niż oczekiwałam.
Pokłony dla autorki a ja wiem że przygoda z książkami @paulina rozpoczęła się na dobre.
2020-12-06 14:47:41

Główna bohaterka to Zosia - pewna siebie pani adwokat, która zawsze musi mieć ostatnie zdanie i nigdy nie owija w bawełnę. W ostatnim czasie w jej życiu mają miejsce mało pozytywne wydarzenia: nie układa się jej w związku, a na dodatek zaginęła jej bratanica Karolina, o której można śmiało powiedzieć, jest jej klonem.

Z kolei Krzysztof - to jak dotąd wzorowy policjant, który zostaje oskarżony o gwałt na prostytutce, przez co jest zmuszony udać się na bezpłatny urlop. Jednak jego szef ma dla niego inną pracę: zleca mu pomoc Zosi w odnalezieniu Karoliny. Początkowo mężczyzna jest nie do końca zainteresowany tą opcją, jednak w końcu bardzo angażuje się w pomoc pani adwokat.

Główni bohaterowie są niczym ogień i woda: jej jest wszędzie pełno, a on najchętniej usunąłby się w cień. Jednak to tylko pozory, Krzysztof też potrafi „pokazać pazurki”, oczywiście jeśli trzeba.

Zarówno ona jak i on, zarzekają się, że nie są kompletnie w ich typie. Można się tylko domyślić jak to wszystko się dla nich skończy 😈.

To moja druga książka tej autorki. „Paprocany” zdecydowanie bardziej przypadły mi do gustu niż „Przekręt”.

Od początku wiedziałam, czego mogę się spodziewać. W książce na pewno znajdziecie ostre sceny erotyczne, dużą dawkę humoru i trzymającą w napięciu akcję. Dialogi między głównymi bohaterami były rewelacyjne. Naprawdę połączenie osobowościowe Zosi i Krzysztofa, to strzał w dziesiątkę. Ta dwójka skradła moje serce.

W książce autorka poruszyła problem odpowiedzialności za innych oraz tego, że niejednokrotnie dla swoich bliskich jesteśmy w stanie zrobić wszystko i że są ludzie, którzy nie myślą tylko i wyłącznie o sobie. A pozory nie raz mogą mylić. Muszę przyznać, że na początku źle oceniłam Zosię. Uważałam ją za młodą panią adwokat, która szasta pieniędzmi na prawo i lewo i uważa, że cały świat kręci się wokół niej. Jednak śledząc jej losy, doszłam do wniosku, że bardzo się myliłam. Ona nie stawia siebie na pierwszym miejscu. Dla niej najważniejsza jest przyjaźń i rodzina i dla nich jest w stanie, jak to się mówi, „przenosić góry”.

Bardzo się cieszę, że zdecydowałam się na kolejną książkę tej autorki. W „Przekręcie” trochę drażnił mnie policyjno - adwokacki slang. Tutaj tego nie było i przez to czytało mi się znacznie szybciej i przyjemniej. Przyznam, że bardzo trudno było mi odłożyć tę pozycję na półkę. Czy sięgnę po poprzednie i kolejne książki tej autorki? Jak najbardziej!
2021-01-13 23:32:02


Podobne do: Paprocany - Paulina Świst



Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także: