Rzeka. Cykl Żywioły Podkarpacia. Tom 1
Anna Kusiak
Rzeka. Cykl Żywioły Podkarpacia. Tom 1
Anna Kusiak
- Wydawnictwo: Kobiece
- Rok wydania: 2022
- ISBN: 9788367069618
- Ilość stron: 336
- Format: 13.5x20.5cm
- Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Niedostępna
Opis: Rzeka. Cykl Żywioły Podkarpacia. Tom 1 - Anna Kusiak
Jakie tajemnice skrywa nurt zdradliwej rzeki?
Pewnego listopadowego wieczoru na brzegu Wisłoka zostaje znaleziona kobieca torebka. Jest to jedyny trop w sprawie zaginionej Aliny Grzędowicz, właścicielki biura rachunkowego i żony prezesa jednej z największych rzeszowskich firm.
Detektyw Dobrosława Machniewicz, która prowadzi sprawę, ma wątpliwości co do wersji wydarzeń przedstawionej przez męża. Jej zdaniem Grzędowicz nie mówi całej prawdy. Dobrosława szuka też odpowiedzi na pytanie, co Alina robiła w klubie studenckim w noc przed zniknięciem i kim w jej życiu był nowy tajemniczy klient, biznesmen znany z powiązań z podkarpackim półświatkiem.
Czy Dobrosławie uda się wydobyć prawdę na światło dzienne, czy też zbrodnia, niczym tytułowa rzeka, porwie i pociągnie swych bohaterów na dno?
Szczegóły: Rzeka. Cykl Żywioły Podkarpacia. Tom 1 - Anna Kusiak
Tytuł: Rzeka. Cykl Żywioły Podkarpacia. Tom 1
Autor: Anna Kusiak
Wydawnictwo: Kobiece
Seria: Żywioły Podkarpacia
ISBN: 9788367069618
Numer tomu: 1
Tytuł tomu: Żywioły Podkarpacia
Języki: polski
Rok wydania: 2022
Ilość stron: 336
Format: 13.5x20.5cm
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Recenzje: Rzeka. Cykl Żywioły Podkarpacia. Tom 1 - Anna Kusiak
Dzisiaj kilka o słów o książce, która okazała się być dla mnie największym zaskoczeniem stycznia 2022.
„Rzeka” jest początkiem nowej serii kryminalnej „Żywioły Podkarpacia” autorstwa Anny Kusiak co niezmiernie mnie cieszy. Styl autorki od samego początku przypadł mi do gustu. Potrafi ona stopniowo budować napięcie i naprawdę genialnie ciągnie fabułę. Całość jest dość prosta i nie przesadzona co bardzo mi się spodobało. Nie jest to mocny kryminał, wręcz przeciwnie. Raczej należy do rodzinnych tych najlżejszych jakie czytałam, ale ilość tropów, poszlak i nowych faktów sprawia, że od książki jest się bardzo trudno oderwać. Akcja nie pędzi jak szalona, lecz „Rzeka” przesiąknięta jest niesamowitym klimatem, który sprawia, że strona za stroną czujemy się coraz bardziej zaintrygowani. Momentami autorki potrafi namieszać w głowie i nie wiadomo czy idziemy dobrą drogą ku odkryciu prawdy.
Bohaterowie są wykreowani naprawdę dobrze. Da się odczytać ich emocje i odrazu czujemy, czy ktoś mówi prawdę, czy może jednak ściemnia. Sama Dobrosława jest bardzo ludzka - popełnia błędy jak każdy z nas i nie jest tutaj jakąś super bohaterką. Jest zwykłą kobietą o ludzkiej twarzy pełniącą rolę funkcjonariusza policji.
W książce nie brakuje wrażeń, a jej zakończenie było dla mnie nieprzewidywalne. Tak naprawdę już chciałabym sięgnąć po kontynuację i mam nadzieję, że autorka nie będzie nas długo trzymać w poczuciu oczekiwania. Zdecydowanie polecam!
k.tomzynska 2022-02-06 18:53:34
Dzisiaj przychodzę do Was z niesamowitą książką autorstwa Anny Kusiak pod tytułem "Rzeka". To pozycja obowiązkowa dla każdego miłośnika dobrych książek kryminalnych, w których głównym motywem jest śledztwo w sprawie zaginięcia pewnej kobiety.
Główną bohaterką, z mocnym i nieugiętym choć naznaczonym bolesnymi doświadczeniami charakterem jest detektyw Dobrosława Machniewicz. Kobieta z oryginalnym i dość niespotykanym imieniem trudni się zawodem, do jakiego nie każdy się nadaje. Jest prywatnym detektywem, jej życie wywraca się do góry nogami kiedy w jej biurze pojawia się Paweł Grzędowicz, właściciel jednej z rzeszowskich firm, bogaty i postawny przedstawiciel wyższych sfer. Mężczyzna zgłasza się do Dobrosławy w związku z zaginięciem Aliny Grzędowicz, jego żony, która już od kilku dni nie daje znaku życia. Detektyw, jak i czytelnik jest przekonany od samego początku, że jej klient nie mówi całej prawdy, a sprawa jest dużo głębsza niż mogłoby się wydawać. Autorka Anna Kusiak serwuje nam całkowicie nieprzewidywalną, klimatyczną, tajemniczą powieść. To w jaki sposób manewruje fabułą i postawami bohaterów wywarło na mnie duże wrażenie, bo choć akcja nie jest nie wiadomo jak spektakularna to właśnie ten ciężki klimat sprawia, że nie można się od niej oderwać. Dodatkowo akcja osadzona jest w rzeczywistym mieście, gdzie pojawiają się prawdziwe ulice, budynki, sklepy i restauracje. Rzeszów znajduje się niedaleko mojego miejsca zamieszkania co dodatkowo wzmagało we mnie uczucie, jakobym sama brała udział w tej powieści. Już dawno nie osiągnęłam takiego stanu. Nie mogę się doczekać aż pojawi się kolejna część, bo z zakończenia wynika, że to jeszcze nie koniec przygód detektyw Machniewicz, a dopiero początek jej zawrotnej i niebezpiecznej kariery. Na duży plus zasługuje również kreacja psychologiczna bohaterów. Twarde charaktery i ich ukryta przeszłość, która intryguje czytelnika nie dając mu zapomnieć o tej powieści. Zaskakujące zakończenie sprawia, że moja ocena tej książki znacząco rośnie. Mam ochotę na więcej i nadzieję, że kolejny żywioł Podkarpacia ukaże się jak najszybciej!
Jeśli macie ochotę na delikatny kryminał, który nie jest tak banalny jak się początkowo może wydawać to ten tytuł jest dla Was. Pełna tajemnic, niepewności i realizmu "Rzeka" to książka, którą musicie przeczytać!
Katarzyna z Subiektywne Recenzje 2022-02-10 14:58:39
Zacznę chyba od tego, że zanim zaczęłam ją czytać to urzekło mnie już jej wydanie! Ilustracja na okładce zdecydowanie skłania nas do zakupu, do tego książka ma piękne wstawki w środku - musicie się przekonać sami!
"Rzeka" jest pierwszą częścią serii o pięknej nazwie Żywioły Podkarpacia, którą szykuje dla nas Pani Anna Kusiak. Zaczniemy od wody - jak dla mnie jest to najpotężniejszy żywioł i zdecydowanie pokonuje ogień!
W powieści poznamy detektyw Dobrosławę, która dostaje poważną i podejrzaną sprawę. Zgłasza się do niej biznesmen Grzędowicz, którego żona niespodziewanie zaginęła. Dlaczego człowiek, który ma tyle wpływów idzie do podrzędnego detektywa, który na co dzień raczej zajmuje się prostymi i lekkimi sprawami? W końcu mógłby dla niego pracować każdy. Sprawa szybko nabiera tempa, przebieg wydarzeń, który relacjonuje biznesmen raczej rozmija się z prawdą do której dochodzi Pani detektyw. Okazuje się, że w akcje zamieszanych jest więcej osób, a sprawa coraz bardziej się komplikuje.
Podoba mi się styl pisania autorki, jest lekki i książkę naprawdę błyskawicznie się czyta. Powoli do powieści wprowadza ona kolejne osoby i pokazuje nam kolejne fakty. Mnie zakończenie bardzo zaskoczyło i kompletnie się go nie spodziewała. - akcja na sam koniec naprawdę nabiera tempa! Nie jest to na pewno krwawy kryminał, co dla mnie jest dużym plusem, tylko lekki thriller z mocnym zakończeniem. Ja już wyczekuje na kolejne żywioły i jestem bardzo ciekawa co będzie następne - może Wy wiecie?WolneLitery 2022-02-11 09:38:53
"Do czasu. Z pewnością do czasu, pomyślał ponuro Czarnecki. "Co rzeka wzięła, w końcu musi oddać. Prędzej czy później.""
Detektyw Dobrosława Machniewicz prowadzi sprawę zaginięcia Aliny Grzędowicz, kobiety która, wydawałoby się, prowadziła życie idealne. Mąż, przyjaciele, współpracownicy twierdzą, że nie zauważyli nic podejrzanego. Zatem co się tak naprawdę wydarzyło? Padła ofiarą zbrodni i czy postanowiła zniknąć? Kto mówi prawdę a kto kłamie? A może każdy ma coś na sumieniu? Prawda okaże się dużo bardziej skomplikowana niż można się było spodziewać.
"Rzeka" to dopiero pierwsza część serii "Żywioły Podkarpacia", a już teraz mogę powiedzieć, że jest naprawdę dobrze. Wciągająca fabuła jest jednocześnie prosta i zaskakująca, a rozwiązanie zagadki logiczne, ale nieoczywiste. Świetnie wykreowana postać pani detektyw i jej "roztrzaskane" życie osobiste, są tak samo fascynujące jak dochodzenie które prowadzi. Całość dodatkowo podkręca mroczny klimat zimowego Rzeszowa, który jest równoprawnym bohaterem tej historii, nadającym jej posępnego charakteru.
Nie pozostaje mi nic innego, niż zachęcić was do lektury, a ja już teraz niecierpliwie czekam na kontynuację.Life_substitute 2022-02-14 17:02:45