Długi zew
Ann Cleeves
Długi zew
Ann Cleeves
- Wydawnictwo: Czwarta Strona
- Rok wydania: 2021
- ISBN: 9788366657960
- Ilość stron: 464
- Format: 205x130x34 mm
- Oprawa: Miękka
Niedostępna
Opis: Długi zew - Ann Cleeves
NOWA SERIA AUTORKI KULTOWEGO CYKLU SZETLANDZKIEGO!
W Północnym Devonie trwa pogrzeb ojca Matthew Venna. Detektyw przygląda się uroczystości z oddali – nie byłby tam mile widziany. Przecież sam postanowił opuścić Bractwo. Gdy odwraca się, aby odejść, porzucając raz na zawsze ewangelicką wspólnotę, odbiera telefon od jednego ze współpracowników. Z rozmowy dowiaduje się, że na pobliskiej plaży znaleziono ciało mężczyzny z wytatuowanym na ramieniu ptakiem.
Ta sprawa wciągnie Matthew z powrotem do społeczności, którą za wszelką cenę chciał opuścić, i odkryje mroczne tajemnice jej przeszłości.
Gęsta sieć podejrzeń powoli oplata małą społeczność, ujawniając skrzętnie skrywane grzechy. Ann Cleeves po raz kolejny udowodniła, że jest mistrzynią w snuciu kryminalnych intryg.
Hanna Greń
Szczegóły: Długi zew - Ann Cleeves
Tytuł: Długi zew
Autor: Ann Cleeves
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Seria: Dwie rzeki
ISBN: 9788366657960
Języki: polski
Rok wydania: 2021
Ilość stron: 464
Format: 205x130x34 mm
Oprawa: Miękka
Recenzje: Długi zew - Ann Cleeves
Bardzo lubię sięgać po kryminały i thrillery. Książki z tych gatunków potrafią zrobić niezły mętlik w mojej głowie. Lubię ten stan, kiedy autor wodzi mnie za nos i nie chce pokazać prawdy do ostatniego momentu. Cały czas rozglądam się za nowymi autorami, którzy potrafią przekazać historię w ciekawy sposób. Nic więc dziwnego, że już słyszałam o książkach Ann Cleeves i to same pozytywne rzeczy. Chciałam się zabrać za jej cykl szetlandzki, ale trudno jest mi zabrać się do serii, jeśli wiem, że ma już ona kilka części. Nowy cykl to dla mnie idealne wyjście. Skorzystałam z tego, że pojawiła się książka „Długi zew”, czyli pierwsza z nowej serii pod tytułem „Dwie rzeki”.
Do czytania książki „Długi zew” podeszłam z wielkim zaciekawieniem. Na podstawie przeczytanych opinii oczekiwałam od niej dużo dobrego. Łatwo weszłam do opisywanej historii. Na początku wydarzenia rozwijają się powolnie i dosyć spokojnie. Jest morderstwo i śledczy próbują dowiedzieć się jak najwięcej o ofierze, aby dotrzeć do sprawcy. Bardzo przyjemnie mi się to wszystko czytało. Jednak w pewnym momencie akcja przyśpiesza, zaczyna się więcej dziać. To wtedy w mojej głowie zaczęły się pojawiać pomysły na temat rozwiązania sprawy. Wciągnęłam się i nie chciałam odłożyć książki do ostatniej strony.
„Długi zew” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Ann Cleeves. Zaczęło się łagodnie i spokojnie. Miałam czas, aby poznać ofiarę i potencjalnych sprawców. Później, wydarzenia nabrały tempa, a moje zaangażowanie, aby rozwiązać sprawę wzrosło. Teraz już wiem z czym wiążą się te pozytywne opinie o twórczości pani Cleeves i na pewno przeczytam jej jeszcze niejedną książkę.
AnnieK 2021-08-25 15:18:59
Ciągle zastanawiam się nad odczuciami względem tej książki. Czy mnie porwała ? Nie.. Czy zagadka kryminalna była ciekawa? Tak..
I właśnie dlatego tak ciężko mi ją ocenić. Z jednej strony bardzo mi się dłużyła i przeszkadzało mi niespieszne tempo akcji, z drugiej zaś samo dochodzenie było wciągające i niejednokrotnie autorka wywiodła mnie w pole..
Bardzo rozbudowana jest tu warstwa obyczajowa, a co za tym idzie akcja jest przepelciona z historiami bohaterów. Niestety nie trzyma to czytelnika w napięciu i co chwilę chęć do czytania słabnie , by później znów na chwilę się pojawić..
Sama intryga jest dokładnie przemyślana. Z każdym rozdziałem pojawiają się nowe poszlaki, które niejednokrotnie sprawiają, że jesteśmy pewni tego jak to się dalej potoczy.. Dopóki autorka nie dołoży nam nowych ciekawych zdarzeń - totalnie zabijających z tropu..
Zakończenie jak najbardziej na plus. Ostatnie rozdziały trzymają w napięciu a samo rozwiązanie jest bardzo zaskakujące.
Polecam Wam sięgnąć i wyrobić o niej własne zdanie ☺️
W_labiryncie_slow 2021-08-31 14:04:18
Koło dobrego kryminału nigdy nie przejdę obojętnie. Jednak nowy, nieznany autor to wielka niewiadoma, jak było tym razem?
W czasie pogrzebu ojca (na którym nie jest mile widziany), Matthew dostaje informację o znalezieniu na plaży ciała mężczyzny. Rozpoczyna się szczegółowe śledztwo, które obnaża coraz mroczniejsze tajemnice z przeszłości. Obecna zbrodnia zdaje się być tylko pokłosiem wcześniejszych wydarzeń.
Muszę przyznać, że zaczęłam czytać tę książkę i przestałam. Nic mi w niej nie smakowało, brak wartkiej akcji rozumem, ale nie do końca przemawiali do mnie bohaterowie i opisywane realia. Miałam poczucie, że po prostu męczę się przy czytaniu. Powróciłam do lektury po jakiś 10 dniach i jakie było moje zdziwienie, gdy poczułam, że nie mam ochoty się od niej odrywać.
Świat Matthew, jego współpracowników oraz powracające obrazy z przeszłości wciągnęły mnie bez reszty. Dotarło do mnie jak doskonale skonstruowany jest ten kryminał. Jak powoli autorka wciąga nas w tą historię, wplątuje w losy bohaterów, daje ich poznać, emocjonalnie się z nimi związać. Poznajemy tą społeczność, panujące tam zależności i układy.
Uwielbiam takie drobiazgowe śledztwa, mogę przy nich sama poczuć się jak detektyw. Do tego płynność opowieści, ciekawi bohaterowie, mnogość wątków i tajemnice z przeszłości. Kto tego nie lubi? Książka przy drugim podejściu smakowała kompletnie inaczej, teraz mogę stwierdzić, że zachwyciłam się całością. Autorka przekonała mnie do tych ludzi, tych wydarzeń , tego miejsca... Rewelacyjnie rozbudowana część obyczajowa dodawała tej powieści wyjątkowego smaczku i ułatwiała zrozumienie życia tych ludzi, oraz decyzję Matthew.
Zdecydowanie będę sięgać po kolejne książki Autorki, takie wprost rasowe kryminały to ja bardzo lubię.
Tak na przyszłość i dla siebie i dla Was ... każda książka ma swój czas. Tylko wtedy możemy w pełni docenić jej urok, gdy jesteśmy na nią gotowi. Jak inaczej bym ją oceniła w momencie, gdy miałam ewidentną potrzebę sięgnięcia po inny gatunek. Warto dać drugą szansę.Ogród książek 2021-09-08 12:50:56
Długi zew to nazwa krzyku mewy srebrzystej, przypominającego wrzask bólu. To też początek nowego cyklu kryminalnego od Ann Cleeves.
Komisarz Matthew Venn z ukrycia obserwuje uroczystości pogrzebowe swojego ojca, w których trakcie odbiera telefon z informacją o odnalezieniu zwłok na pobliskiej plaży.
Wykluczony ze wspólnoty religijnej Bractwa Barum, ku wielkiej rozpaczy rodziców, będzie musiał ponownie wkroczyć w ich społeczność i odkryć mroczne tajemnice przeszłości.
W stylu Cleeves najbardziej lubię ten pozorny spokój i ład, podszyty podskórnym napięciem; to, że wszystko toczy się swoim rytmem i nawet czyjaś niespodziewana śmierć, nie jest w stanie go zaburzyć, a dynamiki nadają krótkie niczym żołnierskie rozkazy - zdania. Uczestniczymy w każdym etapie śledztwa, co osobiście bardzo lubię oraz podglądamy życie prywatne naszych bohaterów.
Cleeves daje nam małą lekcję tolerancji: główny bohater jest w związku homoseksualnym; współpracująca z nim Jen, to matka samotnie wychowująca dwójkę dzieci, jedna z niewielu kobiet w mocno zmaskulizowanym środowisku, jakim jest policja oraz atrakcyjna, pewna siebie kobieta, z czego często i chętnie korzysta; Ross to typowy samiec alfa, arogancki, przebojowy i chorobliwie ambitny, czym niejednemu działa na nerwy. Tworzą barwną i ciekawą mieszankę wybuchowych charakterów. Drobne konflikty i rywalizacja między nimi sprawiają, że wszystko jest bardziej realne, tak zwyczajne i ludzkie po prostu. W trakcie dochodzenia wyłania się obraz ofiary - człowieka obarczonego ogromnym poczuciem winy, które zżera od środka niczym rak. Życie z takim "pasażerem" na dłuższą metę staje się nieznośne.
Jeśli chodzi o snucie intrygi kryminalnej, to autorka wspięła się na wyżyny, wplatając ją umiejętnie w tło społeczno - obyczajowe, stworzyła zapadającą w pamięć, misternie dopracowaną historię. Chętnie sięgnę po jej kontynuację. Coolturka 2021-09-26 08:21:15
W swojej biblioteczce zgromadziłam niemal wszystkie książki Ann Cleeves wydane na polskim rynku. Moje półki zdobią zarówno kryminały z Verą Stanhope, wydane przez wydawnictwo Amber, jak i niesamowicie klimatyczny „Kwartet szetlandzki” od Czwartej Strony Kryminału. Bardzo ucieszyła mnie więc informacja o nowym cyklu brytyjskiej autorki. „Długi zew”, rozpoczynający serię „Dwie rzeki” zauroczył mnie już okładką utrzymaną w stylu zbliżonym do „Serii szetlandzkiej”, z jego nostalgicznym klimatem tożsamym z akcją powieści.
A ta toczy się niespiesznym tempem, tak charakterystycznym dla autorki, który dla mnie ma niemalże hipnotyczną moc. Byłam pewna tej znakomitej niezmienności i tym razem również się nie zawiodłam. Niewiadomą stanowiła natomiast postać głównego bohatera i oczywiście fabuła. Czy te elementy okazały się równie fascynujące?
Matthew jest detektywem z ciekawą przeszłością i jeszcze bardziej interesującym życiem osobistym. Na tyle, że mężczyzna sam nie dowierza, że tak potoczył się jego los. Od razu wzbudził moją sympatię, bo to "człowiek, który nigdy nie otwiera ust, jeżeli nie ma nic istotnego do powiedzenia." Gdy jednak jest o czymś przekonany, potrafi wyrazić swoje zdanie, nawet narażając się na ostracyzm ze strony rodziny i fundamentalnej wspólnoty.
Wezwany do morderstwa na plaży, nie spodziewa się, że śledztwo skieruje go do społeczności, którą przed laty opuścił i jednocześnie ze względu na powiązania wzbudzi obawę o konflikt interesów. Czy w takich warunkach będzie potrafił spojrzeć na sprawę obiektywnie?
W śledztwie pojawia się wiele informacji, ale i luk, które nie pozwalają na uchwycenie konkretnego motywu, wiarygodnej hipotezy i choć wstępnie podejrzanego. Również obraz ofiary ewoluuje od człowieka bezdomnego, złamanego przez życie, do znakomitego piekarza i zaangażowanego wolontariusza. Kim tak naprawdę był zamordowany mężczyzna i kto i dlaczego go zabił?
Autorka kreśli przed nami obraz hermetycznej, lokalnej społeczności, z tajemnicami, które jej mieszkańcy gotowi są chronić za wszelką cenę. Zwraca uwagę na postrzeganie i problemy osób dorosłych z zespołem Downa, ale również par homoseksualnych, czy nadużywania władzy.
Znakomite rozpoczęcie nowej serii! czytanie.na.platanie 2021-10-20 13:51:50
Podobne do: Długi zew - Ann Cleeves
-
Cena dostępna po zalogowaniu
-
Cena dostępna po zalogowaniu
-
Cena dostępna po zalogowaniu
-
Cena dostępna po zalogowaniu
Informacje:
Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także:
Inne pozycje tego autora: Ann Cleeves (20)
- Przynęta (Amber) - miękka
- Ukryta głębia (Amber) - Miękka
- Stłumione głosy (Amber) - Miękka
- Vera. Tom 6. Ulica milczenia (Amber) - Miękka
- Vera. Tom 7. Pułapka na ćmy (Amber) - Miękka
- Zmory przeszłości (Czwarta Strona) - Miękka
- Przynęta. Seria Vera. Tom 1 (Amber) - Miękka
- Szklany pokój. Seria Vera. Tom 5 (Amber) - Miękka
- Mewa. Seria Vera. Tom 8 (Amber) - Miękka
- Pułapka na ćmy (Amber Wielkie Litery) - Miękka
- Szklany pokój (Amber Wielkie Litery) - Miękka
- Mrok tej nocy (Amber) - Miękka
- Przynęta (Amber) - Miękka
- Ukryta głębia (Amber) - Miękka
- Stłumione głosy (Amber) - Miękka
- Ulica milczenia (Amber) - Miękka
- Stłumione głosy. Wielkie Litery (Amber Wielkie Litery) - Miękka
- Ukryta głębia (Amber Wielkie Litery) - Miękka
- The Raging Storm (PAN Books) - Miękka
- Przypływ. Vera. Tom 10 (Amber) - Miękka